Azqa

np o tym, że umiem tańczyć. ale tylko po pijaku tak uważam.

hah, mi po pijaku aktywuje się zdolność śpiewania :D
(acz niezweryfikowana w 100% - lud nie uciekał więc nie mogło być tragicznie)

Burdel :)

Wandalizm

Gamon to taki (od cata) high lvlowy neutralny i atakowalny NPC, na którego hunterzy dla funu posyłają misdirect na low lvli ^^

Przed catą Gamon miał bodaj 10 lvl

Vódka :D

normalne. To znaczy że w danym tygodniu już zdobyłeś 1000 Valorów i nie możesz zdobyć w tym tygodniu więcej.

zaś 210 valorów to twoja ich obecna ilość, a 3000 możesz mieć maksymalnie kiedykolwiek

uraz

(w dzieciństwie miałem traumę po obejrzeniu chin-chana... paskudne to było )

Słoneczna autostrada na pustkowiach U.S.A.

Czerwona hołota na czarno-białym zdjęciu, a w tle PRL-owski blok.

Wait... what?

Gorszą frakcją? Z której strony -.-

Hm. Ciekawy wywód. I dobrze, w sumie dawno nie było tu dobrej merytorycznej dyskusji :)

Ale muszę obronić/dociekać tutaj spójność/i rasową/ej Przymierza.

Nad spójnością wiecznej przyjaźni ludzi, gnomów i krasnali nie trzeba dyskutować. Nocne elfy temu są w Przymierzu, bo Horda (a mianowicie Klan Wojennej Pieśni) zalazła im za skórę robiąc wycinkę Ashenvale. Klasyczny konflikt interesów i zasada: Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Tak mi się przynajmniej, ze to jest głównym punktem zapalnym mdz. nelfami i orkami.

Draenei z kolei:
Wg wowpedii, LINK
W skrócie Belfy na zlecenie Kael'thasa zaszły Draeneiom za skórę, podbijając siedzibę Naaru (Tempest Keep). Draenei z Velenem na czele odbiły jej bodaj ruchomą część i odleciały, ale wraz z nieproszonymi gośćmi na pokładzie. Bitwa na statku. Silniki zrobiły BUM iiiiiiii tak powstał chocapic! i Exodar wylądował w Azeroth. Mając Krwawe Elfy wrogo nastawione do siebie, Draeneie spotkały ludzi i nocne elfy, o dziwo przyjaźnie nastawione. Jako, że elfy w tym czasie najprawdopodobniej były w Hordzie, moje powyższe twierdzenie sprawdza się. (chyba)

Worgeni, podobnie. Ze zdechlakami się nie lubią. Z Przymierzem wcześniej też nie, ale już lepsi oni, niż cuchnące truchła i dzikusy. (mówię to z pkt. widzenia Greymane'a :) ) Poza tym Worgeni wciąż mają w sobie coś z ludzi. A przynajmniej potrafią czasem tak wyglądać.

Chociaż... jakaś część mnie jednak mówi, że spójność Hordy pod pewnym czynnikiem jest, jakby to powiedzieć może trochę pełniejsza...?

Tak czy siak w MoPie zauważyłem, ze dzikość Variana trochę mu przeszła i dąży jednak do pokoju (A może do zniszczenia Hordy?). Taka jest moja perspektywa tak jakoś.

Kończę, bo czuję że zaczyna bablać. Bla bla balbalbalbalal

Kawał o pedofilu

(trzeba opowiedzieć. słowa pisane nie oddadzą humoru :) )

zygzakowy spacer po ul. Chmielnej

Dług

@up
Masz
boski
avatar
*-*

(Przepraszam za offtop, nie mogłem się oprzeć)

Plaża *-* i steki młodych dziewcząt biegających jak te ze słonecznego patrolu *o*

Starość

(@cokolwiek: Nie zesraj się z tą poprawnością polityczną :D

Also to nie jest żaden konkurs tylko gra. Jeśli komuś ze złodziejami kojarzą się cyganie to co poradzisz? To nie jest rasizm wg mnie, bo gość nie stwierdził, że wszyscy cyganie to złodzieje. Poza tym to nie rasizm, tylko ksenofobia jeśli już.

Rasizm jest wtedy, gdy komuś np. zabronisz chodzić do jakiegoś sklepu, kogoś nienawidzisz, lub nie przyjmiesz do pracy lub zabijesz tylko dlatego, że ma określony kolor skóry lub pochodzenie.

Nazwanie kogoś murzynem, czy azjatą nie zalicza się do rasizmu wg mnie, bo po prostu stwierdza ich pochodzenie/kolor skóry)

S.T.A.L.K.E.R.

(@Gadzet24: high5, o to mi dokładnie chodziło :3)

<niuch niuch>



Wyczuwam trolla

NEXT STEJSZYN DWORZEC GDAŃSKI. KONWINJENT CZEJDŻ TU SABURBAN CZRENJS.
(ci co w W-wie mieszkają wiedzą o co mi chodzi >.>)