„Pokaż swój pulpit:)”
wysłany:
|
|
„Pokaż swój pulpit:)”
wysłany:
Nie moje. Nie potrafiłabym mieć czegoś swojego na tapecie, czy na ścianie. |
|
„Oceñ opening nad toba.”
wysłany:
@Azqa:
Jakoś specjalnie mnie nie porwał, aczkolwiek fajny i muzyka wpada w ucho :) Mój ulubiony opening. Ze względu na wstawki z piękną animacją, klimat i piosenkę (kiseki no umi - sea of miracles). Niestety seria TV już nie należy do produkcji, które bym poleciła... Za to OAV należy do moich ulubieńców, chociaż historia jest prosta, a animacje mogłyby być lepsze, ma to "coś" co sprawia że mogłabym ją oglądać i oglądać. |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Fun |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Moja młodsza siostra na FB -_-" |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Liceum |
|
„I wanna wake up in that city...”
wysłany:
Jakby w innych miastach było dostępne to, co jest w SW, to bym się nie ruszała z Darnassus (zielone, drzewiaste z fajną architekturą i prostym układem. No i elfickie!).
Większość WotLKa spędziłam za to w Ironforge. |
|
„MoP Digital Deluxe”
wysłany:
|
|
„pytanie o nowe konto”
wysłany:
Żeby zagrać Draenei, Blood Elfem, Worgenem, Goblinem (i w niedalekiej przyszłości Pandarenem) nie potrzebujesz już dodatków. Ale, żeby zagrać DK, albo (niedługo) Monkiem - potrzebne są dodatki. |
|
„Muzyka”
wysłany:
Nie, nie jesteś C: Nie wiem o co chodzi - chociaż kawałek niesamowicie mnie wkurza, to ma to coś, przez co nie mogę przestać go słuchać: |
|
Ja wolę myśleć, że po obu stronach jest taka sama liczba trolli ;) W końcu i tu i tu są ludzie (so obvious). |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
"Let the unbelievers perish in fire!" |
|
„Filmy”
wysłany:
LINK
Enjoy C: |
|
„Czyżby WoW po Polsku???”
wysłany:
Obciachem jest bojkotowanie gry, bo nie ma lokalizacji. Nie znając dodatkowego języka sam sobie robisz krzywdę, bo nie ominiesz tego. Polski nie jest do dupy, tylko (to co masz w grze) nagle przestaje brzmieć tak zajebiście jak w oryginale i, cholera, zdajesz sobie z tego sprawę. Nie mówiąc już o prostym fakcie, że nie wszystko da się przetłumaczyć, żeby miało taki sam sens a jednocześnie lektor/akltor miał czas to wypowiedzieć - dlatego to jest słabe. Pełna lokalizacja to jakiś żart, nie ma to jak kinowa z napisami. Francuzi? Wkurzają mnie. Dają ogłoszenie o prace po angielsku, wysyłasz CV po angielsku, wymagają angielskiego, a te prostaki i tak Ci odpowiadają po francusku. I tak za każdym razem. Gdzie tu kurde logika? A Czesi wcale nas tak nie lubią. [o, jak offtop to na całego] |
|
„Czyżby WoW po Polsku???”
wysłany:
I parę innych tytułów. Tylko dlaczego dobre głosy możemy policzyć na palcach jednej ręki i pojawiają się dosłownie wszędzie? :( Nie miałabym nic przeciwko, gdyby właśnie nie ta za mała różnorodność... Czemu? Bo jak widzę w grze "mega-badassa" mówiącego głosem taty bohatera jednej z kreskówek, to czar pryska... (żeby jeszcze tylko jednej kreskówki, lol) |
|
„Czyżby WoW po Polsku???”
wysłany:
Hej, ja pamiętam, jak mówiłeś iż właśnie z tego powodu MoPa nie kupisz A ja nie znoszę jak ktoś morduje mnie swoją ortografią jednocześnie płacząc, że nie ma gier po polsku ;) Dobra, nie czepiam się :) Ale nie rozumiem skąd to przekonanie, że jesteśmy olewani, bo nie ma polskiej wersji. Nie rozumiem tego, bo nigdy nie miałam potrzeby grać w polskie wersje - są, fajnie. Nie ma, trudno. Bardziej smuci mnie, że tak mało książek/komiksów i w ogóle gadżetów związanych z danymi tytułami pojawia się u nas (chociaż to też się powoli zmienia), niż to czy będę słyszeć głos Boberka czy nie (taki żarcik, bo kolo, mimo iż świetny, jest wszędzie). Czy też fakt, że nie będzie oficjalnej nocnej premiery MoPa! (chociaż... na nocnej premierze D3 bawiłam się słabo) |
|
„Czyżby WoW po Polsku???”
wysłany:
Spoko ;) Ale właśnie to wbiło mi się w pamięć i dokładnie wtedy zacząłeś swoją "krucjatę" o polskie wersje :D |
|
„Czyżby WoW po Polsku???”
wysłany:
Serduszko mnie boli, za każdym razem jak to widzę ;_; |
|
Nie, to był pierwszy rzut kolekcjonerek Potem pojawiły się ponownie. Nie wiem na jak długo, bo później się tym już nie interesowałam. |
|
„Książki”
wysłany:
Też zaspałam. Ale już koleżanka mi zamówiła :) |