Temahemm

[ciach]

Możecie oglądać od 2:06 :>.

LINK
Haha, tak się cieszę :D, nie jest to specjalnie genialna gra, ale ma ciekawy system rozwoju i niektóre skille, a tu moja ulubiona strona sprzedający giery dodaje ją za darmo :3.

LINK
Siedem zestawów klocków, z których można ułożyć m.in. Lich Kinga i Sindragosę oraz Deathwinga napadającego Stormwind. Wyjątkowo podobne :>.

Dobrze, że to przynajmniej przypomina to, co ma przypominać - klocki z Minecraftem są beznadziejne :>.

Nowy skin Riven:

Nowy skin Fizza:

Zaginione obrasky:

Podobno podobny do:



Źródło: LINK

Ech, zajarałem się trochę aukcjami tego pana przez moment:
LINK
Ale scrollując w dół ujrzałem... konta xbox live. Arkham City CD-Key za 9zł? Kradzione .

Multi RDR jest świetne, single Undead Nightmare... O DZIWO TEŻ (trudno, żeby nie był ). Wojnę znalazłem po trzech godzinach grania na zachodzie New Austin, Femine tuż po dotarciu do Meksyku i niestety przez to, że tego drugiego konia osiodłałem nie mogłem wrócić do Wojny, która podpala zombiaki. Femine ma jedynie nieograniczoną wytrzymałość i jest najszybszym koniem, ALE NIE PŁONIE >.>.
W multiplayerze gram w konkretne tryby, bo tzw. Friendly Free Roam jest zbyt rozległy, żeby się zgrać i coś zrobić. Co-op, jeśli znajdzie się ogarnięte osoby, jest bardzo udany, są np. misje, w których trzeba z Fort Mercer odbić córkę jakiegoś gościa, potem ucieka się z nią rydwanem, jedna osoba prowadzi, obok niej druga osłania, pozostali albo na koniach, albo wewnątrz owego rydwanu. Drugim trybem, który szczególnie mi się spodobał jest Undead Overrun, czyli zwyczajne zabijanie kolejnych hord zombiaków :D. Nabijając 10 killi z rzędu dostaje się fosforowaną amunicję, dzięki czemu nie trzeba celować w głowę, pociski podpalają :>. Przy końcowych falach trzeba władować w jednego zombie pół magazynka, żeby cokolwiek zdziałać, tak więc udało mi się dojść tylko do 12 fali (za 15 jest trofeum :O).
Pozostałe tryby to deathmatch i team deathmatch, capture the flag (gdzie flagą są worki ze złotem, trzeba zebrać jak najwięcej w 10 minut) również w dwóch wersjach, wyścigi konne, poker i liar's dice (w którym 2/2 mecze mam wygrane ).

Zdecydowanie większe zróżnicowanie niż w Brotherhoodzie, który w multi też miał potencjał, a zabrakło chociażby co-opa.



EDDIT:
LINK
Amnejzja na OnLive :O

EDITT:
LINK
3 darmowe gry, wszystkie crapy, ale w Dawn of Magic: Blood Magic kiedyś trochę grałem, pamiętam, że podobał mi się system rozwoju.

Koślawe i przypominają Duplo. Ale z Legosami trudniej byłoby stworzyć te postacie tak, żeby siebie przypominały (chyba żeby użyć tych małych ludzików :3).


Z grubsza beznadzieja, ale chyba postacie będę ruchome :O. O wiele lepiej kupić zwykłą figurkę.

Prosty interfejs zaprojektowany przez jednopalczastych inżynierów gnomów.

Taka zabawka była rok temu:


Mogliby zaczekać z ogłoszeniem premiery Diabolo do dzisiaj .

Hej, znalazłem parę ciekawych filmików:




Ostatni najbardziej mi się podoba :3.
Ogólnie patrząc Beta wyglądała lepiej, modele budynków były bardziej szczegółowe. Wg pierwszych plotek miało być 6 ras, w tym Płonący Legion i prawdopodobnie Nagi.

I obrazki:

Piosenka z reklamy Lidla:

Że tak powiem, MAGIA TELEWIZJI . Nikt raczej nie domyśliłby się, że to ma taki teledysk :D.

Ma tatuaż, który według komentujących wygląda jak Twilight Hammer, poza tym Blizzard wspominał o tej całej zmianie jej osoby. ALLUCHY, MIEJMY NADZIEJĘ, ŻE TO FAKE.

LOL TO: LINK

Wiecie co, April's Foll to jest głupie trollowanie typu "e, e, masz pajonka na głowie" albo żarty w stylu Blizzarda, TO NIE SĄ trolle typu "sprawimy, że 10 milionów pomyśli tak, a po kilku tygodniach okaże się, że wcale nie".
Niepotrzebnie pisałem "miejmy nadzieję, że to fake", bo teraz przeczę własnym słowom , ale to nie jest fake na 100%, co najwyżej trochę niedokończony model.

W każdym razie jeśli zrobią z Jainy negatywną postać, to będzie to zdecydowanie jeden z lepszych i smutniejszych zwrotów "akcji". Illidan, Garrosh i Arthas jak najbardziej pasowali do roli złych panów z health barem na czerwono , Jaina Proudmoore nie. Zakładając, że ta dramatyczna zmiana to nie będzie tylko "och, jak mi smutno, jak mi źle" :p.

Jestem zmuszony podbić, bo Wy chyba w nic poza WoWem nie gracie i postępami w giercach się nie chwalicie.

Taki dżołk zrobiło Valve. Neko, czekam na filmik podobny do tego niedawnego z Diabolo z HL3 :p.

Zakończyłę Undead Nightmare, osiodłałem wszystkie koniki, nie zabiłem Czupakabry, nie znalazłem jednorożca, zadania poboczne skończyłem, wszystkie miasta uratowałem (wyjątkowo monotonne, chociaż wcale nie takie nudne zajęcie), gra zakończona w 7,5 godziny. Dla tych, co nie grali w podstawkę nieszczególnie ciekawe, mi za to bardzo się podobało, bo poza świetnym gameplayem, znowu można było spotkać m.in. Landona Rickettsa.

Dawn of Magic: Blood Magic

System zaklęć wcale nie fajny, jedyne dobro powstałe na potrzeby tej gry to jej okładka.

RDR jest jak najbardziej "dla prawdziwych mężczyzn", tylko konsoli nie masz . A pierwszy Assassin's Creed w istocie jest suchy, chcąc wyrobić sobie opinię powinieneś zagrać w II :p. Trochę dobrej woli i powinno Ci się umiarkowanie spodobać, to naprawdę nie opiera się tylko na sweetaśnych kapturkach.

Następną grą, jaką mam zamiar kupić będzie Castlevania: Lords of Shadow lub Arkham Asylum lub jeden z BioShocków, a Darksiders na PS Store jest za 29zł.

Okrywam się hańbą, TAK SIĘ MĄDRZYŁEM, jak to przewidziałem co się będzie działo w Warcrafcie przez najbliższe 5 lat, a tu "April 1st Joke" przy tytule. Taki smutek, tak dużo przegrać .

Ale nie jestem sam:

Arthas lost his kingdom to the Scourge
Jaina lost her kingdom to the Horde

Arthas' hair turned from blond to white
Jaina's hair turned from blond to white

Arthas gained a black armor filled with skulls decoration
Jaina gained black clothes with her body filled with skull tato's

chłopie, na moje ten kawałek nie traktuje o wojnie i jej powikłaniach, tylko o rozterkach moralno-filozoficznych i nie spełnionych modlitwach (stąd te święte znaki - modlitwa), że coś poszło nie tak w życiu jak by się chciało ... takie moje zdanie
nom calkiem fajna ale kurcze bieber lepsziejszy i nie wiem czemuż tak go ludzie nie lubia kurcze :///////

Szkoda, że takie wnioski wyciągamy dopiero po fakcie. Bez względu jakie są powody, zawsze orientujemy się, jak jest już za późno... Pozostaje nam tylko: "dumnym krokiem iść bez twarzy w kolejny dzień, w kolejny dzień...". W końcu cóż innego można zrobić?

Wiecie co...p....licie, nie ma cie pojęcia, kłócicie się, czy Coma to taki gatunek, czy śmaki... a ta piosenka jest o tym, że wydaje się jednemu z drugim, że jest za...bistym człowiekiem, a w gruncie rzeczy jest kawałem dziada... i brawa dla tego, kto zrozumie i zapłacze nad sobą, i zacznie żyć inaczej... ja zrozumiałem, tak dokładnie: :"chciałem zreperować świat/ a oto widzę, że sam...", "dopiero teraz wiem, jak nisko upada, kto nie wypełnił swego czasu w pokorze...".

wiesz co...piiiiiiii..lisz, nie masz pojęcia, że każdy z nas jest indywidualistą i odbiera słowa tekstu osobiście. To nie jest kurna matematyka gdzie wynik dodawania jest tylko jeden.ej twoja interpretacja jest zajebista ale nie jedyna...ja mam swoją..

Skręca mnie od środka :D.

[ciach]

Nie słuchałem jeszcze Chinese Democracy i The Spaghetti Incident, ale Axl z dredami i dwudziestoma latami więcej to nie to samo :p, wykonania z płyty Live Era wg mnie są lepsze nawet od wersji studyjnych (studiowych? łomatko), a wiadomo, że już tak dobrze nie zagrają, szczególnie z innymi członkami zespołu, tak więc jak już tam jechać i wydać te kilkaset złotych na bilet + dojazd, to tylko, żeby go zobaczyć, co jak dla mnie nie jest tego warte.

BTW, wiedzieliście, że Hut, recenzent np. Assassin's Creed pierwszego z CD-Action nagrał piosenkę z Peją jako "Świntuch" ?
"Świntuch - On jest za duży"

Moja koleżanka pożyczyła ode mnie trzy płyty gunsów, NARESZCIE JEST Z KIM ROZMAWIAĆ .

Nie wiem czy mówiłem, ale soundtrack do Amelii kosztuje 44zł na allegro, film na DVD w Media Markt 20zł. DOKĄD TEN ŚWIAT ZMIERZA?!1

Ja kupiłem trylogię z okładkami, w których wykorzystano obrazy Pietera Bruegela* w przekładzie Skibiniewskiej, razem z tymi wszystkimi dodatkowymi materiałami (głównie mapy na końcu Powrotu Króla), doszedłem do dwusetnej strony, gdzie Mary i Pippin po opuszczeniu domu Toma Bombadila zostali zaatakowani przez agresywną wierzbę połykającą ludzi i skręcającą ich, przestałem czytać na parę dni i odpadłem, nie dałem rady wrócić na czas :O. Nie lubię przeczytać połowy książki, a po roku od tego samego momentu czytać dalej, tak więc jeszcze kiedyś, po skończeniu z Warcraftem, zabiorę się za to .

A z Warcraftem jest tak, że... Aegwynn i Medivh nagle stali się dla mnie wyjątkowo interesującymi postaciami, mam ochotę przeczytać Ostatniego Strażnika :>. Kończę Krąg Nienawiści, to dlatego :>.

*Wydaje mi się, że to były te:

No cóż, chyba masz rację :D. W 1992 takie gimbusy jak ja jeszcze w planach nie były :D.

Te cztery wykonania szczególnie mi się podobają:
LINK - Used to love her
LINK - Patience
LINK - Move to the city
I koncert, o którym mówiłeś:
LINK - We will rock you