Mam WoWa już od bardzo dłuższego czasu, ale 2 miesiące temu postanowiłem go wypróbować. Przypadła mi do gustu ta gra, ale nie mogę po prostu się zdecydować, jaką klasą grać.
Próbowałem już wszystkimi i nadal nie wiem.
Czy mógłby ktoś napisać, mniej więcej, jak dana klasa sprawuje się na niskim, średnim i wysokim lvlu?
Idź do strony: 1
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
|
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Tak mniej więcej aktualnie mam... Co chwila nowa i co chwila "eee, może co innego, ta ma zbyt jasne włosy" czy coś w tym stylu.
Chodzi mi mniej więcej o obiektywność. Jeden napisze, że hunter to porażka bo ma bestie, a inny uzna to za plus. |
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Przyznam bardziej, że przyzwyczaiłem się do melee. Miałem kiedyśtam paladyna i levelowało mi się nim bardzo przyjemnie.
Więc jeśli miałbym wybrać to pozostaje warrior, pallek, druid albo rogue? |
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Sam to mniej więcej zauważyłem (Chodzi o palla). Przestałem dziadem grać, głównie z powodu ciągłego "Młotek, egzorcyzm, ucieczka". Przesadziłem z ucieczką, ale i tak mi nie przypadł do gustu... Co ja bym dał za DK...
|
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
A jak ktoś jest sarkastyczno-humorystycznym człowiekiem, to polecisz gnoma warlocka?
Bleh...Paranoja, raz się zdecyduje, to po godzinie mija... |
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Ten twój "spis klas" Nortom, bardzo mi pomógł, chociaż i tak muszę się jeszcze zastanowić :D
P.S Co miałeś na myśli, że warrior-koks? P.S2: Jakiś miesiąc temu grałem undead priestem i dobiłem go ~10lvl. Przestałem, bo na tych dziadach (nie pamiętam jak się nazywali, ale byli obok tych "3 braci") ciągle padałem. I tu rodzi się moje pytanie: Czy Priest ma jakieś "bezpośrednie" czary atakujące? I nie chodzi mi tu o instanty i "smite" |
|
„Taki jeden addon/makro/cośtam....”
wysłany:
Nie pamiętam linku, ale widziałem na youtubie gościa z takim addonem/makrem/czymśtam, który po naciśnięciu "czegośtam" zmieniał się w różne, jak by to nazwać, rzeczy. Raz Lich king, raz Tyrande, a raz wielki biały robal. Chciałbym znaleźć ten addon/makro/cośtam, ale nawet nie wiem od czego na wowcurse zacząć. Zna ktoś ten addon/makro/cośtam?
|
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Bleh...Ja jestem beznadziejny po prostu...W innych MMORPG, od razu wiedziałem co brać i grałem tym do upadłego. W TQ wziąłem Łowcę Burz, w (sory, ale dla przykładu tylko) Tibii, mag/druid, w metinie Sura, A tutaj po prostu nie wiem. Próbowałem już wszystkiego, więc może "spiszę" swoje próby, a wy, proszę, powiedzcie mi gdzie kryje się w nich kompletna bzdura.
Warrior- Na początku bardzo przypadł mi do gustu. Szybko wbiłem 9lvl orcem, ale zraziłem się po tej serii questów w Razor Hills. Teraz, po prostu widzę, że to bardzo uciążliwe levelowanie, gdyż trzeba się decydować na co wydać punkty Rage. Albo na Heroic Strike, albo spamować (chyba tak to się nazywało) Rend. No po prostu bez przyszłości mi się wydało. Paladin- Na początku była BElfka i 17 poziom. Po serii questów z Trollami Amani, zrezygnowałem. Po jakimś czasie, znowu zrobiłem palka. Tym razem draenei. Dobiłem do 29 lvla i...ehh Szkoda gadać. Napisałem już. "Młotek, egzorcyzm, holy light, walka/ucieczka". Warlock- I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ciągłe "Shadow bolt, Shadow bolt, jeszcze raz Shadow bolt, a potem albo chlanie piwska na manę, albo zgłoszenie się do Spirit Healera. Poza tym...A nic. Mage- Jeszcze nie skreśliłem, ale to monotonne się robi rzucanie "zamrażacza", 2 fireballi i fire blasta. Zabijam prawie natychmiast, ale j.w, monotonne. Priest- Długi czas nie próbowałem. Przestałem gdy mojego Nieumarłego Obrońcę Światła, szlag trafił z powodu chęci wykonania questa ze zbyt silnymi strażnikami. Dobijałem jednego, a tu 2 duchy mu na pomoc "idą"... Druid- Idę, idę, idę. 14 druid biega po pomoście przed Auberdine. Idę dalej. Kolejny. Ale nie to mnie doprowadziło do tego stanu. Dobiłem 15 lvl w mieścinie zwanej Goldshire. Dla jaj włożyłem sobie Red Linen Shirt. Wyglądałem jak zdurniały pirat z laską. Zrezygnowałem znowu, bo co się ruszyłem to widziałem druida... Hunter- Na początku walnę to co mnie zdemotywowało. Głównie biega o brak samodzielności. Bez peta raczej nigdzie się nie ruszysz, a prawdziwy "test" huntera, jest właśnie na 10~20 lvl. kiedy nie masz znowu takich umiejętności ofensywnych, a twój pancerz...Ekhm. Zwierzak ledwo podrósł itd. A moje pytanie: Czy hunterów biorą na jakieś raidy? Bo jak oglądałem gameplaya z Icecrown Citadel, to ani razu nie widziałem huntera. Same druty, magowie i warloki. Rogal- Dla mnie to bardzo wymagająca klasa. Trzeba zsynchronizować czas w którym wróg się zatrzymuje "na dłużej" nie na chwilkę. Potem trzeba go ogłuszyć, walnąć z backstaba i spamować Sinister Strike'ami i Eviscerate'ami. Szołman- Zdołowało mnie w nich jedno. U magów dwukrotne użycie fireballa rank2 i fire blasta zabierało im ~1/5 many. U szołmana 3 piorunki i earth shock zabierają ponad połowę. Tak więc moja sytuacja z mojego punktu widzenia jest delikatnie mówiąc, Prze******. Teraz proszę o skrytykowanie bez litości... |
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Jeśli hunter, to muszę wiedzieć, czy ICH po prostu chcą brać, czy trzeba po prostu namawiać w nieskończoność. No i prosiłbym o "recenzję", nie wiem czy to dobrze dobrane słowo, Hunterka.
Głównie chodzi mi o klasę która jest po prostu ciekawa w prowadzeniu. |
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Któraś na pewno pasuje, ale ja kieruje się "wrażeniami" z początku. np. jeśli (tylko dla przykładu) hunter na początku ma jakieś dziadostwa, to myślę, że dalej też. a jak np. na 20 lvlu dostaje jakiś potężny przeskok?
|
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Ziomb, chyba źle mnie zrozumiałeś.
Ja wiem, że warlock z itemami to bardzo dobra klasa, ale chcę wiedzieć, czy po 20lvlu, nie staje się po prostu rollfacem. Tylko jakaś klątwa/klątwy, shadowbolt, immolate i bóg wie co jeszcze. P.S Czy huntera biorą na raidy? Do surrufka: Na 80 lvlu to wszystkie problemy znikają. Mi chodzi o takie lvle 20 do 60. Czy wtedy, powiedzmy, Warrior, może zmienić styl naparzania? Wiem, że zmienia go po 20 lvlu gdy dostanie dual wield, ale czy takie powiedzmy zmiany battle stance, mają "Chorernie" duży wpływ na przydatność (tankowanie, DPSowanie, przeżycie)? |
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Ja nie marudzę :D
|
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Nie, a co? Nadal przeprowadzam próby. Na razie chcę dobić wszystkie klasy do ok. 15 lvla, a jeśli w międzyczasie się odkryje ta "jedyna", no to happy.
|
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Nienawidzę Cię!
|
|
„Klasa w Wow'ie”
wysłany:
Co nie zmienia faktu, że Cię nienawidzę :D
Po tych konwersacjach, myślę, że wow to jakiś koszmar jeśli chodzi o klasy. Jest szansa na wprowadzenie "Superhiperextraimbaarcheraznekromantycznąmocąwysysaniadusz"? |
|
„JP, HWDP ziooom...”
wysłany:
Ja mam w klasie takich ludzi...Po prostu widać, chorzy ludzie. Na lekcjach cały czas drą się o "jebaniu" policji, pzpn i takie tam, biją się na przerwach, plują...Zbierają masę uwag i jeszcze się z tego śmieją. Rzucają w nauczycieli linijkami gumkami i też beczka śmiechu. Z tzw. Osiedlową mafią, na szczęście nie miałem do czynienia, bo na osiedlu spokój od wielu lat. Wieczorami jest gorzej, ale nikt nie chodzi z bejsbolami, tylko Kaptur, komórka i szpanowanie, że ma się super kaptur...
|
|
„Tanie pre-paidy!”
wysłany:
Nie lepiej tu? LINK
|
|
„Najlepsza klasa”
wysłany:
Każda klasa jest najlepsza, a jednocześnie najgorsza. Jeden uważa, że Warrior jest świetny, bo może z platów korzystać, jeden uzna, że Clothy rządzą. Ja sam aktualnie próbuję wszystkiego, ale kicha :)
|
|
„Czyżby WoW po Polsku???”
wysłany:
Iii tam... Delikatnie przesadzacie. Ja akurat nie chcę WoW'a po polsku bo i po co? Jak już zostało napisane, zleciała by się dzieciarnia i witamy znowu na tibii... A i tak można się trochę poduczyć angielskiego, bo jak w Runes of Magic, wszystko po polsku jest i dzieciarnia, że hej, to w Wowie to odstraszy noobków, próbujących zabić driadę w Teldrassil...
|
Idź do strony: 1