Jak się dostaje boosta do 90 levela i nie ma się w ogóle(czysto hipotetycznie, nie mówię tu o twórcy tematu) pojęcia o klasie, to nie jest fajnie, gdy dostaje się pełen spellbook z każdym skillem. Trzeba wszystko zaanalizować na raz i od razu się o tym zająć, a przy normalnym levelowaniu dostajemy kilka skilli co kilka poziomów i do każdego się przyzwyczajamy i poznajemy jego właściwości na spokojnie, a nie przy pełnym spellbooku i całej masie innych skilli.
„Sub/??? Rogue”
wysłany:
|
|
„Jak zginęło 1 000 000 mrówek 2”
wysłany:
387 zrobiła żart o analu na czacie i dosięgnął ją report mielący jej kości :(
|
|
„Kalambury”
wysłany:
Ale Shattrath jest w Outland/Draenorze Podaje hasło: Okoń Nie rozumiem podpowiedzi ze stolicą, można strzelać - Orgrimmar? |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Mielony
|
|
Lol, bez nagrywania, bo będzie wstyd Chociaż w sumie może to nie taki zły pomysł, zobaczymy. I też dziękuję za sesję, fajnie było :) |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Zielarstwo
|
|
Każdy może wziąć udział, nawet jak ma starter, chociaż ma on pewne ograniczenia i pełna wersja jest lepszym rozwiązaniem. Lvl nie gra roli, bo i tak przeważnie jest ktoś wykoksany z lvlem przewyższający mobki w naszych strefach przygody, więc nie ma się co martwić o zabicie przez mobka. Wydaje mi się, że 10 lvl jest w porządku, ja mam 13 i wszystko gra. A co do zadań, to różnie, zależy od sesji, czasem mamy wymyślone przygody, a czasem tylko się wczuwamy w karczmie ;) |
|
„Opowiadanie - "Źródło zepsucia"”
wysłany:
Ciekawe, czy ktoś przeczytał całe :D Villain się postarał, miejmy nadzieję, że zostanie to docenione
|
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Alchemia
|
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Pożądany wierzchowiec
|
|
„Kalambury”
wysłany:
An'She.
Albo Sunwalker, jako dziecko Słońca...trochę. |
|
„Kalambury”
wysłany:
Ja już to powiedziałem :( |
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
Na początku chciałem zjechać Blackrock set, ale potem pomyślałem sobie, że właśnie tego potrzebuję - chodzącego czołgu z płytówek, więc plate jest w porządku.
|
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Odtrącenie
|
|
„najlepsze Arty o Warcrafcie”
wysłany:
Zboczeniec :D Ale tak naprawdę sam chciałem poszukać... Tak w ogóle to fajny ten temat, myślałem, że po przejrzeniu artów na battlenecie już się w nich mistrzowsko orientuje, ale ich jest tyle... Strasznie mi się podobają te arty Lothara i Alexandrosa, takie prawdziwe ludzkie legendy. Ostatnio się zastanawiałem, jak wyglądał Ashkandi przed "spaczeniem" przez Nefariana, bo jest taka prawdopodobna teoria, że Ashkandi to dawny miecz Wujka Lothara i raczej nie wyglądał tak smoczo, jak teraz. Na pierwszym arcie wygląda świetnie, niby ten sam Ashkandi, ale jednak bardziej bohaterski i czysty. Żeby nie było zastoju to wrzucę coś od siebie: Strasznie fajny styl, jakby na kartce namalowany. Najładniejszy art Jainy, tyle emocji, najlepiej to widać tak nad brzuchem i pod szyją, takie potężne dwa uczucia :D Ale tak na poważnie to chyba na twarzy Jainy są nawet łzy, takie wyschnięte ścieżki - dem feels :( Jeden z ładniejszych artów Thralla, wygląda jak groźny szaman, a nie napakowany zielonym koksem Dżizys. To też jest bardzo fajne, ogólnie niezbyt lubię arty Illidana bo ma zawsze jakiś dziwny wyraz twarzy, ale na szczęście tu ma mordkę zamkniętą i wygląda zabójczo. |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
to poważne przestępstwo.
(ciekawe, czy ktoś zrozumie tego dżołka) |
|
Masakra to była w jego portfelu, bo nie sądzę, że tyle proszku nazbierał z niszczenia kart albo tak dobrze wylosował karty w paczkach Jest taki gość na YouTube, TotalBiscuit, i on też zrobił talię z samych legendarek. Kosztowało to go to naprawdę duuużo proszku |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
Obelga
(a tak wracając do tego dżołka, choć pewnie nikogo to nie interesuje, to te "Morderstwo, to poważne przestępstwo." mówił Lord Andre z Gothic II) |
|
„Kalambury”
wysłany:
To musi być to! :D |
|
„Gra w skojarzenia”
wysłany:
@Topic Kara
@Off Cieszę, że nie jestem sam w kręgu uwielbienia dla Gothica :D Dla mnie to numer jeden i nie chodzi tu tylko o to, że była to moja pierwsza gra, w którą grałem sam. W Gothicach, szczególnie w jedynce i dwójce z dodatkiem Noc Kruka, wszystko było jak należy. Schludna grafika, świetny dubbing, wspaniały klimat(kolonia karna w Gothic I - miodzio), wymagający poziom trudności, interesujący system walki, zapadające w pamięć teksty i niecodzienne postacie - mógłbym mówić o Gothicach w samych superlatywach, bo dla mnie to niedościgniony numer 1 w branży gier :) |