Kojt

Dobrze - to Darnassus :)
Chciałam żeby było trudniej, jak w krzyżówce. Ale jeśli faktycznie przesadziłam, to mogę podpowiadać.
Jak widzisz za obleśnym zielonym ryjem mojego awatara jest kolor czerwony - więc mówię o Nelfach ironicznie (poza tym elfy faktycznie zwykle kojarzą się z romantycznymi rzeczami).

@robercik0509 - polskojęzyczny kobold, który udławił się świeczką?

zdziwienie>rozpacz>bezsilność>ucieczka>skrucha>heroiczna walka>bezsilność>akceptacja>bezsenność

Pan doktor podający zakres na najbliższe oddanie projektu

26-ta to wszystko widziała i umarła na Weltszmerc.

Dlaczego "wcale"?

-tylko Chuck Norris gra w darmową wersję World of Warcraft do maxymalnego poziomu

Z tego się śmiałam:D

Ja na Twoim miejscu zaczęłabym jednak od tego triala do 20lvlu. To jest właśnie m.in. po to, żeby pobawić się różnymi klasami i rasami, zobaczyć co Ci się podoba, o co w ogóle chodzi i dopiero wtedy kupisz sobie pełną wersję gry.

Jeśli masz grającego znajomego to najlepiej wybierz ten sam serwer i frakcję co on(może poproś go o RAF?). No chyba, że kolega gra na pirackim serwerze. Wtedy go nie słuchaj - słuchaj nas :D

... na 32, która też zginęła.

Wyjałowiała wrażliwość

@up <Amerykanie>
Już wszyscy zapomnieli o zagadkach? :)

Ja nie wydałam w tej grze ani centa, a gra mi się przyjemnie. Tak jak napisał Landmaj - rób daily questy i chodź na areny. Większość dobrych kart dostajesz w pakietach. Ja np. dostałam raz (uwaga) złotego Groma Hellscreama, także głowa do góry. Wiadomo, że jest tu pewna losowość, ale dzięki temu ta gra jest tak wciągająca - ciśniesz pojedynki i zadania żeby tylko iść na arenkę, potem otwierasz busterka, potem znowu ciśniesz... Też więcej gier przegrywam, ale i tak mam frajdę z patrzenia jak gra przeciwnik i cieszę się, jeśli uda mi się zagrać jakieś wkurzającą dla niego combo. Podejdź do tej gry na luzie :D

Mama w pokoju małego gracza

Włochate kulki

Cześć! Od dawna zbierałam się żeby się do Was zgłosić, ale trochę się wstydziłam. Strasznie chciałabym poodgrywać - zawsze łezka mi się kręci w oku gdy widzę sesje jakichś gildii w tawernach, bo jedyny koleś z którym bawiłam się w RP miesiąc temu anulował abonament :C
Mama kilka pytań. Pierwsze głupie, ale chcę mieć pewność - odgrywacie po angielsku?
Jak często organizujecie sesje (bo przez studia nie zawsze mogę grać wtedy kiedy chcę :( )?
Mam dwie postacie, które chciałyby dołączyć do Kruków - to właśnie te pod moim awatarem. Goblinka jest na bank na zbyt niskim lvlu, ale czy troll na 58 może już być?
I ostatnie, czysto techniczne - kilka razy widziałam, że podczas sesji poza wypowiadanymi kwestiami pojawiają się też szczegółowe opisy różnych czynności (na pomarańczowo). Wyglądało to jak standardowe emocje: /cry, /rude, ale bardziej skomplikowane, ewidentnie edytowane przez graczy (np Lone Hunter powoli zdejmuje spodnie i bieliznę <- autentyk xD). Chciałabym wiedzieć po pierwsze czy tak się na prawdę da, czy to ze mną jest coś nie tak i widzę rzeczy, których nie ma. No i jak to się robi.

Jestem nastawiona bardzo entuzjastycznie i będę się starać z całego serca zawsze być na sesjach. W jaki sposób mogę zgłosić się do Was w grze (do kogo i o której)?

Dzięki za info - odezwę się niezwłocznie :)

Zwykle gram hunterem, ale też lubię locka - za klimat. Zrobiłam mu talię Sado-maso z goblinami i czasem sam się nią zabija - ubaw po pachy <3

Życie

To prawda, że jeśli z kogoś się żartuje to właśnie z BElfów. Wkład w to zjawisko ma i Blizz i taki np. Oxhorn ze swoją anty-elfową kampanią xd
Ale generalnie rasizm dotyczy nie tylko ich. Raz zrobiłam sobie z czystej ciekawości gnomkę. Pojawił się jakiś dwarf, który zaczął biegać za mną i pluć na gnomy. Myślę, że w WoWie każdy jest po prostu sobą (dlatego ta gra jest tak potężna). Jeśli ktoś ma skłonność do segregowania, szufladkowania innych ludzi, to to przełoży się na jego zachowanie w grze. Siłą rzeczy identyfikujemy się z naszymi rasami i frakcjami, ale u niektórych to zaangażowanie osiąga jakiś zupełnie chory poziom. Wczoraj chłopak opieprzył mnie za to, że zrobiłam sobie DK worgena ("Jak mogłaś nas (H) zdradzić!?" xD Emocje, emocje...

Tak jak pisali wyżej - rób rasę, która Ci się podoba. Możliwe, że będziesz się identyfikował z całą jej kulturą, klimatem, będziesz patrzył na swojego gościa, jego posturę, ruchy i gesty przez całe miesiące, jeżeli nie lata. Fabularnie trolle to doskonali łowcy. Ale to Ty zdecyduj.

68 zmarła na zawał po długiej, epickiej internetowej walce.

Pewnie zbijesz mamę gdy kupi Ci różowe kapcie pod choinkę, co? ;)