I've played WoW for about 5 years. I love fantasy games and RPGs and have played quite a few MMOs. So, I decided to go with a Male, Blood Elf Hunter as an alt.
BTW, before we continue I'd like to point out that I am a 25 year old Sous Chef at an upscale Hotel, not 10 like everyone seems to think because...Im a Blood Elf...
Elves seemed cool. I mean whats not to like about an Elf with a badass pet and a bow? And no, I'm not trying to emulate Legolas. Haldir is cool, though.
So, why all the hate in game? You would be shocked at the things I am called in game by other players. Before a BG the other day the group turns on me like a pack of wild dogs saying some pretty messed up things that infer that I have sexual relations with men. Also, my guild thought I was 11 years old because I am a BE Hunter...I mean really, lol? When I spoke on vent they were floored because my voice is super deep.
What's the problem with Blood Elf Males, leave it alone people. It's really creepy because this is just a video game.
I've been kicked from dunegons, abused, and made fun of because of this. And no this isn't a troll. If someone wants me to post screenshots I can because I have them but I just don't know how to upload..
Co myślicie o tym temacie ? Spotkaliście się kiedyś z otwartym rasizmem w WoWie... ale do fikcyjnych ras ? Tych zawartych w grze ?
Osobiście wielokrotnie zauważyłem kłótnie wynikające z różnic Ally/Horde, kłótnie, które merytorycznie były na poziomie szkoły podstawowej. Jakież było moje zdziwienie gdy dowiadywałem się, że są to ludzie 20+... Anyway, co wy na to ?
Nie błagam tylko nie taki temat. Ale co mamy właściwie o tym myśleć? Mamy mówić jaki ten świat nie jest zły dla mniejszości czy dla Afrykanów? (nie powiem murzyn bo się wszyscy obrażą a nie uznaje Afroamerykanina)
Mmm, nie namawiam do negowania tego, że jest to problem ( bo sam uważam że nie jest). Mimo wszystko jednak coś w tym jest, że nawet sam Blizzad robi z BE'lfów konkretnych dewiantów. Gracz wybiera sobie BE'lfa znając historię z W3 i co dostaje później ? W queście " The day when Deathwing Came" robisz rundkę motorem i jako towarzyszkę możesz wybrać Humankę, Orczycę lub... BE Male. Nie chodzi mi o to, żeby traktować wszystko tak super serio, ale nie uważacie, że robienie już tak trochę na siłę z rasy Blood Elfów ostatniego peda... geja... jest dla tych wszystkich graczy BE troche nieznośne ?
Blizz skomentował, że " Do premiery WoD chcemy zmienić wszystkie modele ras z CLASSICA "
Czyli BE i Draenei raczej się nie spodziewam. A szkoda, bo te modele są nie lepsze od całej reszty.
Trochę dziwny ten post, który zacytowałeś. Albo ja tak trafiam, albo ten koleś tak trafił, ale nigdy mi się coś takiego nie trafiło. Może kwestia ludzi, może kwestia frakcji. W Alliance raczej nie mam styczności z jazdami po BE Male, bo ich zwyczajnie nie ma. Ale każdy praktycznie ciśnie po gnomach. Tyle, że to są zawsze żarty, nikt się nie przejmuje. Ktoś to bierze na serio, ktokolwiek to mówi na serio?
Ten facet chyba naprawdę pechowo trafił. Mieliśmy kiedyś w gildii, dawno temu, całkiem fajnego gracza. Gnom warlock, koleś gdzieś tak 20+ lat, mieszkał z rodzicami. Wiecznie się z niego i jego postaci nabijaliśmy, włącznie z regularnie padającym tekstem: "mama ci monitor zabrała?", mimo, że każdy wiedział, że jest już dawno dorosły. Nigdy się nie obraził, a i my nigdy nie mówiliśmy tego w taki sposób, by się obraził. Więc nie, nigdy nie spotkałem się w WoWie z rasizmem, ani z realnymi obrazami kogokolwiek z powodu klasy jaką gra, bądź wieku.
Blizz skomentował, że " Do premiery WoD chcemy zmienić wszystkie modele ras z CLASSICA "
Cytata z FAQ dot. WoDa
We’re still in the process of determining which races will be available upon the expansion’s release, but our goal is to update all eight of the original World of Warcraft playable races, along with the Draenei and Blood Elves, over the course of the expansion launch and subsequent content updates.
A więc się mylisz. Poza tym, co to za dodatek o draeneiach, skoro zostawią im stare modele ? Nielogiczne
@Shizu - masz złe info, modele draenei i belfów też zostaną zmienione. Nie miałoby to sensu, gdyby draenei, którzy pojawiają się bardzo często nawet na trailerze, mieliby nie dostać nowej wersji.
Nie chodzi mi o to, żeby traktować wszystko tak super serio, ale nie uważacie, że robienie już tak trochę na siłę z rasy Blood Elfów ostatniego peda... geja... jest dla tych wszystkich graczy BE troche nieznośne ?
Skoro nie o to chodzi, no to nie traktuj, jeju . Każda rasa w WoWie ma te dwa oblicza, to zależy od sytuacji. Akurat w MoPie belfy nie mają na co narzekać, bo dostały dużą rolę w fabule, a że w jakichś questach, które z założenia powinny mieć ten specyficzny humor typowy dla Warcrafta, zachowują się w ten sposób, może być problemem chyba tylko dla prowadzących poważny biznes kleryków strzaskanego słońca joł.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
To prawda, że jeśli z kogoś się żartuje to właśnie z BElfów. Wkład w to zjawisko ma i Blizz i taki np. Oxhorn ze swoją anty-elfową kampanią xd
Ale generalnie rasizm dotyczy nie tylko ich. Raz zrobiłam sobie z czystej ciekawości gnomkę. Pojawił się jakiś dwarf, który zaczął biegać za mną i pluć na gnomy. Myślę, że w WoWie każdy jest po prostu sobą (dlatego ta gra jest tak potężna). Jeśli ktoś ma skłonność do segregowania, szufladkowania innych ludzi, to to przełoży się na jego zachowanie w grze. Siłą rzeczy identyfikujemy się z naszymi rasami i frakcjami, ale u niektórych to zaangażowanie osiąga jakiś zupełnie chory poziom. Wczoraj chłopak opieprzył mnie za to, że zrobiłam sobie DK worgena ("Jak mogłaś nas (H) zdradzić!?" xD Emocje, emocje...
Akurat to zachowanie z którym się spotkał ten koleś to nie rasizm tylko stereotypy. A stereotyp dla Belfów jest taki, że grają nimi dzieciaki które chcą grać tą złą i mroczną Hordą jak ich koledzy, ale nie chcą być przy tym jakimś brzydkim Orkiem czy Trollem. Chcą być ładni i BACH - tu naprzeciw im wyszedł Blizzard z Belfami. O których otwarcie się wtedy mówiło, że mają wyrównać balans pomiędzy ilością Przymierza i Hordy - co zresztą się udało, patrząc na % Belfów w Hordzie.
Aha, podobnie jak Oxhorn i wiele innych osób też nie trawię elfów. Żadnych. Są nadęte, klimaty takie pompatyczne, wieczność, ważne bardzo, natura wow. Już dużo lepiej by mi leżało, gdyby były po prostu leśnymi bandytami.
. Każda rasa w WoWie ma te dwa oblicza, to zależy od sytuacji. Akurat w MoPie belfy nie mają na co narzekać, bo dostały dużą rolę w fabule, a że w jakichś questach, które z założenia powinny mieć ten specyficzny humor typowy dla Warcrafta, zachowują się w ten sposób, może być problemem chyba tylko dla prowadzących poważny biznes kleryków strzaskanego słońca joł.
