wysłany:
Dobra, przekonaliście mnie. Ta karta ssie (bardzo). Dopiero teraz obejrzałam filmik i nie mam pytań
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
|
wysłany:
Ja miałem melko złotego i przerobiłem na malygosa. Z nim jest podobnie jak z sekretami. Czyli ich użyteczność bardziej zależy od naszego przeciwnika. Wystawiamy melko i tylko zgrzytamy zębami, co przeciwnik zrobi na następnej turze.
Ciekawe kiedy dodadzą do hs osiągnięcia.
|
|
|
wysłany:
Już są-zbierz wszystkich piratów/murlocow,wygraj X gier,zdobądź X poziom na X postaciach itp itd
Nie można ich w żaden sposób śledzić ale jednak coś na wzór jest
|
|
|
wysłany:
Obecnie osiągnięcia to słabizna. Powinni zrobić coś na kształt achi z wowa. Ja bym to widział mniej więcej tak: osiągnięcia generalne i osiągnięcia klasowe typu: zadaj X obrażeń w jednej turze, wygraj grę 30 do 0 albo klasowa warriorem: wygraj grę mając x armora. Powymyślać dużo takich osiągnięć, a za zdobycie każdego 10-20 gold. Za jakieś trudne osiągnięcia oczywiście więcej gold, albo tytuły, jakieś unikalne karty czy nawet mounty w wowie :)
|
|
|
wysłany:
Moje propozycje:
Rozegraj grę nie rozgniatając ani jednego warzywa/ nie dewastując Stormwind/ nie strzelając w psa z katapulty/ nie zrywając lian. Wygraj 3 pojedynki w trybie rankingowym, przy pomocy uzupełnionej automatycznie talii. Wygraj pojedynek na pandowej planszy, utrzymując średnio 300 apm na arbuzach.
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
|
wysłany:
Jedna paczka i 2 złote dziś, nawet przydatne.
 
|
|
|
wysłany:
Windfury Harpy ma na tyle mało życia, że nie może trade'ować z większymi minionami, które oponent wystawi w szóstej turze, więc nawet tego podwójnego ataku nie wykorzysta. Być może daje radę w deckach, które mają buffy, np. podwojony atak u Paladyna, albo Rockbiter Weapon +3atk u Szamana, tyle że za tyle samo many te klasy mają znacznie lepsze rozwiązania (chociażby Fire Elemental, który zazwyczaj ma gwarantowane 2for1). Lightwarden natomiast jest bardzo dobry, jeśli złoży się odpowiednio talię, sprawdza się też jako pierwsza zagrana karta, bo do drugiej tury zbuffuje się do 3/2 (atakujesz wroga i potem go healujesz). Zazwyczaj moje miniony za 3 many to Injured Blademaster i Earthen Ring Farseer, więc można to dobrze combować :D.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
  
|
|
|
wysłany:
@up
Ja tam Moim Worgenem który z Furią Wichru posiada 2 hp potrafię robić sieczkę nawet w 8 czy 10 turze(ofc vs bohater a nie miniony). Nawet łatwiej bo przeciwnik się wypstryka z kart, jak ma pełną łapę to ciężko utrzymać przy zyciu bo zawsze jest to Target nr 1, ale to tylko kwestia wyczyszczenia pola bitwy, odpowiedniego przygotowania gruntu zanim się go położy. Także dobrze zagrana harpia też da rade, ale fakt- mogła by być tańsza, worgen imo lepszy.
|
|
|
wysłany:
Ja raczej tak nie robię, trzymanie jednej karty zbyt długo, jeśli nie jest to Swamp Ooze albo Cult Master, które dają natychmiastową przewagę w kartach, często zamienia się w przecenianie jej wartości. Możesz próbować ustawić tak boarda, żeby Worgen zaczął szaleć, ale bardziej doświadczony gracz Ci na to nie pozwoli (prawie każda klasa ma tani removal na 3atk).
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
wysłany:
 No i trzeci legendar :D 
|
|
|
wysłany:
Coś masz pecha do tych słabszych legendarów. Chociaż i tak zazdroszczę, dawno nie miałam niczego wartościowego w pakiecie. No i oczywiście taka legenda to zawsze pyłowa bomba :)
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
|
wysłany:
Jak to? Śmiercioskrzydły to "słabszy" legendar!? Bardzo przydaje się na np. ostatnią kartę albo, żeby wyczyszcić stół z wrogich stronników :]
|
|
|
wysłany:
@up
Dokładnie, jest to karta która ratuje niejedną grę! 
|
|
|
wysłany:
DW słabizna. Bardzo rzadko trafia się moment, że jednocześnie nie macie kart na ręce oraz stworów na stole, a przeciwnik ma ich dużo. Przeciwnikowi nie wyrzucacie kart, wystarczy, że wyspie z 2-3 stwory jednego z prowokacją i może ci klepać DW, podczas gdy ty jesteś w dupie z kartami na łapie, a już nie spominając jak przeciwnik ma polimorfa, skrytobójstwo, czy to wkurzające kapłana za 10 many (jak tam to się nazywało) itd.
Ogólnie zgadzam się z Kojt, masz pecha do legendarek ;d
"Z moich snów uciekasz nad ranem,
Cierpka jak agrest, słodka jak bez Chcę śnić czarne loki splątane, Fiołkowe oczy mokre od łez"
|
|
|
I jest kontrowany przez:
- Naturalize - Freezing Trap - Misdirection - Deadly Shot - Hunter's Mark + Arcane Shot - Vaporize (Mirror Entity poniekąd też, ale rzadko) - Equality + Consecrate (częściowo Eye for an Eye i Noble Sacrifice) - Shadow Word: Death - Big Game Hunter - Mind Control - Sap - Patient Assassin - Kidnapper - Assassinate - Hex - Siphon Soul - Twisting Nether - Inner Rage + Execute - Master Overspark, nawet po nerfie - Sylvanas Windrunner W zasadzie to wymieniłem wszystkie removale i karty, które wstrzymają -12hp na jedną turę, ale to Ci daje świadomość jak łatwo z Deathwinga 12/12 wygrywającego Ci grę zrobić Deathwinga niszczącego wszystkie karty w ręce xd. Jako finiszer sprawdza się słabo właśnie dlatego, że trudno go czymś podeprzeć w razie niewypału, bo wtedy możesz liczyć tylko na topdecki, na dodatek nie ma szarży. Nie jest to strasznie słaby legendar, natomiast nie da się go nazwać solidnym.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
