Już wyszliśmy z wody, nie chcę tam wracać.
|
|
Z tego co się zapowiada to Nagi będą główną złą rasą w kolejnym dodatku. Wierne są królowej Azsharze więc niby jak maja dołączyć do frakcji?? Z Pandami miało to sens bo mimo, że cały dodatek był poświęcony Pandarii rasa sama w sobie była neutralna ( To my jako dwie frakcje żeśmy narobili bałaganu ). Natomiast sytuacja Nag jest odwrotna. Prędzej już widzę po stronie Ally Jinyu ( Oni są po stronie Ally ) Co do Ogrów to czemu nie mają być grywalni?? Rexar przecież jest w połowie ogrem nikt nic nie mówił, że muszą to być ogry z jakimi mieliśmy do czynienia do tej pory Mok'Nathal przecież też należą poniekąd do Hordy. Osobiście jednak liczę na klasę niż dodatkowe rasy. Dlaczego?? Bo to zawsze dobry pretekst do expienia nowego alta ^^
|
|
Jasny gwint, przecież wyraźnie napisałem :(. Z wymazaniem zwracałem się do mikbura, chodzi o to, że teoretycznie Blizz mógłby udać, że głupie Ogry to nieprawda. Nie mają potencjału, bo nie posiadają na tyle rozwiniętej kultury, żeby mogły w przyszłości przydać się na coś więcej, niż pojedyncza frakcja w lokacji.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
W kataklizmie to się udało, tutaj też wyjdzie, a ogry mają dłuższą i ciekawszą historię, niż tacy worgeni (what is this? )
|
|
;__; |
|
One są dla Przymierza
Hellscream's father dabbled in powers from beyond the mortal plane as well.
Where is he now? |
|
Ogry, Nagi... Murloki...
Ludzie, błagam. Serio myślicie, że śliskie stwory w pancerzu wrzeszczące "Mrglrglrglr" albo bezmózgie, dwógłowe Ogry, są tym czego WoW teraz potrzebuje? Już nikt nie pamięta jaki niektórzy mieli ból dupy kiedy dodali Pandy? Co powiedzą jak dodadzą Murloki jako grywalną rasę... |
|
I jeszcze te jakże logiczne koncepcje, aby nagi jeździły na koniach z zawiniętym ogonem ;__;. To tak jakby człowiek próbował jeździć na koniu "po turecku"... A zresztą sam fakt - nagi - czy ci ludzie mają w tyłku lore...? Chyba tak, zresztą po pytaniach typu: "Dlaczego nie ma Pandrenów Death Knightów?" straciłem nadzieję co do tego ;_;.
Najśmieszniejsze jest to że pierwsze propozycje dot. murlocków jako grywalnej rasy były tylko robieniem sobie żartów, a niektórzy to wzięli na poważnie ;_;. Jakim cudem można w ogóle rozważać wprowadzenie murlocków jako rasy ja się pytam?! I nie będzie żadnej grywalnej nie-humanoidalnej rasy, dwie kończyny górne i dolne bez żadnych modyfikacji. |
|
Wiem, że przykre, ale worgeni wzięli się z du*** za przeproszeniem i nic ich wątku nie kontynuuje. A ogry były w hordzie OD ZAWSZE. Quest typu "ja być głodny, ty mi przynieść mięso" nie musi być wcale zły. Dostaną update modeli, tak jak swego czasu gobliny i voila. |
|
No wybacz, ale to że ogry od zawsze były w hordzie nie za bardzo przekonuje mnie co do ich słuszności. A Worgeni mają dosyć bujną historie i geneza ich klątwy jest o wiele ciekawsza niż wszystko co się o ograch przewinęło... No wiesz, byli sobie jacyś tam druidzi, mag, jakiś tam wilczy Bóg, trochę Elune i coś tam jeszcze, ale nie będę o tym pisał bo by mi to sporo zajęło, a wystarczy odpalić wowpedie albo wowwiki (nawet to Polskie). |
|
Teraz to już zależy od gustu, kto co uzna za ciekawe, a co za wypełniacz historii... Również odsyłam do wowpedii (nie ma niestety polskiej wersji), do questów w Blade's Edge) gronn'owie etc.
|
|
czy dupa to tak brzydkie słowo pupa, tyłek? Coś mi się tu kłóci, lubisz smak waniliowych questów, ale nie pamiętasz, z kim się bito w pierwszej wersji Shadowfang Keep :<.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Taaa, sporo tego było <sarcasm off>. Treść tych questów ma być prosta. Zbieranie paszy nie potrzebuje filozoficznego uzasadnienia, a sam quest wcale nie musi być prosty, jeśli chodzi o strukturę. Edit. |
|
No wiesz, głównie zależało mi na tym aby pokazać że worgeni nie wzięli się, jak ty to nazwałeś, "z dupy"... Wystarczy ogarnąć sobie genezę ich klątwy i poczytać questy w ich lokacji startowej (+ opuszczonych) żeby wiedzieć że ma to ręce i nogi, a i samo ich dodanie trochę wprowadziło (patrz Gilneas), zresztą worgeni DeKacze to też już zupełnie inna bajka niż ci którymi gramy w Gilneas. Sądzę, że Ogry zaś nie wprowadzili by nic do fabuły, właśnie z tego powodu że już są w Hordzie...
|
|
Błagam...
Nie ma wątpliwości, wprowadzenie tych ras z pewnością zachęciłoby starych graczy do powrotu do gry... |