Właśnie, mógłby znienawidzić Hordę, ale raczej nie wróci, skoro pilnuje samego Władcę Płonącego Legionu wraz z pomocą Tytanów Ich braterska miłość jest dosyć dziwna, no i musi się jakoś o tym dowiedzieć, ale jeśli miałaby zginąć w najbliższym czasie Tyrande...
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
Wg mnie nie ma szans by illidan za szybko wrocił, nie bez powodu odsunął go od wszystkiego by w kolejnym dosatku wrocil (ew bedzie ingerował w postaci hologramów dla demon hunterow). Ja bym wolał by zginela tyrande (wtedy illidan moglby zaczac wydawac rozkazy dh a malfurion moglby wkoncu przestac byc takim dziadem co. Ic nie robi, ale jest to zbyt ikoniczna postać by ja zabijac chyba
|
|
Nawet jakby go zatłukli to bym spekulował nad tym czy Illidan miałby powód do powrotu. Niby bracia, ale bardzo poróżnieni.
Honor heroes, no matter how dire the battle - Never forsake it.
[Draenor Horda] Browarnicy - rekrutacja LINK |
|
Oczywiście, że miałby powód - Tyrande znowu wolna, braciszek pewnie chciałby ją pocieszyć :D
|
|
Malfurion napewno nie zginie.
Sarufang i Sylvanas nawet we dwójke nie mają do niego żadnego podejścia, Malfurion o mało co nie zabił w pojedynke Archimonda.
PC: Intel Cor 2 Quad Q9550, Kingston HyperX 8GB DDR2, Sapphire Radeon HD 7850 2GB, Samsung HD753LJ 750GB, OCZ MoDXstream Pro 600W,Samsung CH580
Notebook: Asus R510JK - Intel i7 4710HQ, 12 GB RAM, Geforce GTX 850, HD 750GB Phone: Lumia 640 LTE Console: PlayStation 4 FAT - 2 TB |
|
Tylko problemem malfuriona jako druida jest taki ze jak sylwka i saurfang dorwią go na pustyni to moze z saurfangiem by sobie poradzil, ale sylwka mialaby nad nim przewage,no chyba.ze zginie nie w walce a w probie ratowania telldrasill poswiecając się jakoś
|
|
Nie wierze w to :)
Pamiętaj że Malfurion to najpotężniejsza istota w Azeroth. A na pustyni nie walczą. Założę się że do wali przyłączy sie jeszcze konkubin Sylvany. I wtedy bedzie 3vs1. Ale i tak nie powinni miec z nim zadnych szans walcząc w nim lesie. Zresztą Malfurion jest troche zbyt ikoniczna postacia zeby go zabijać :)
PC: Intel Cor 2 Quad Q9550, Kingston HyperX 8GB DDR2, Sapphire Radeon HD 7850 2GB, Samsung HD753LJ 750GB, OCZ MoDXstream Pro 600W,Samsung CH580
Notebook: Asus R510JK - Intel i7 4710HQ, 12 GB RAM, Geforce GTX 850, HD 750GB Phone: Lumia 640 LTE Console: PlayStation 4 FAT - 2 TB |
|
xD Chociażby Bolvar, Khadgar czy Azshara są potężniejsi. Ogólnie wydaje mi się to strasznie głupie, że Saurfang został aż tak łatwo pokonany przez Malfuriona, biorąc pod uwagę, że Grommash którego umiejętności w walce są podobne do Saurfanga pokonał mentora Malfuriona - Cenariusa. Wiem, że Grom był wtedy nabuzowany krwią demonów, ale to i tak nie tłumaczy dlaczego wygrał swój pojedynek, a Saurfang w swoim nie miał najmniejszych szans.
"De Amani never give up. We never forget. We never die."
|
|
Co do pojedynku malfurion-saurfang, pamietajcie ze ork juz stary jest, a po drugie grom nie rozwalil cenariusa w pojedynke:p i czy khadgar by go rozwalił? Raczej wątpie, magia arcane nie kontruje natury a khadgar nie wiem czy jest mocniejszy od takie antonidasa chociażby. Z Bolvarem wiadomo co on moze robic? Bo w sumie nie wiem czy jest ba poziomie arthasa
|
|
Drogi Kolego po pierwsze, Grom nie walczył sam z Cenariusem, gdyby poszedł na niego sam to pewnie kawałki Groma latały by po niebie.
Khadgar raczej wątpie że jest potężniejszy, Khadgar w pojedynke nie mial by szans z Archimondem. Natomiast Bolvar co jest potwierdzone przez Blizza ma co najwyzej 1/3 mocy Arthasa. A co do Azhary, no cóż ona jest napkowana mocamy starych Bogów wieć nie powinno sie jej liczyc.
PC: Intel Cor 2 Quad Q9550, Kingston HyperX 8GB DDR2, Sapphire Radeon HD 7850 2GB, Samsung HD753LJ 750GB, OCZ MoDXstream Pro 600W,Samsung CH580
Notebook: Asus R510JK - Intel i7 4710HQ, 12 GB RAM, Geforce GTX 850, HD 750GB Phone: Lumia 640 LTE Console: PlayStation 4 FAT - 2 TB |
|
Walczył sam. Taka jest oficjalna wykładnia ostatniej części Kroniki ;)
https://www.mmo-champion.co... A co do powrotu Illidana to jest taka teoria:
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
Sam go pokonał :)
Moim zdaniem, to wciąż więcej niż potęga Furiona.
Nie sprecyzowałeś o jakie istoty dokładnie Ci chodzi, powiedziałeś, że ze wszystkich istot żyjących na Azeroth Malfurion jest najpotężniejszy.
Grommash też był stary. A jeśli chodzi o Khadgara to kwestia sporna. Moim zdaniem jest najpotężniejszym, żyjącym magiem. Był w stanie mierzyć się z Gul'danem który jest napotężniejszym warlockiem w historii warcrafta (A magia fel jest zazwyczaj silniejsza niż arcane)
"De Amani never give up. We never forget. We never die."
|
|
Nie wiedziałem że to zmienili, w W3 bez armii Grom nie mialby sznas z Cenariusem.
Czy Bolvar mialby większa ? No cóż, jak ma się moc orginalnego Lich Kinga do takiego KilJadena czy Archimonda, nie pamiętam czy miał chociaż porównywalną. Ale pamiętam że w ksiązce Wojna Starożytnych było napisane że Malfurion był równym przeciwnikiem dla Archimonda. Khadgar był słabszy od Guldana, jakieś tam podejście do niego miał ale silniejszy nie był, a teraz ani Guldan ani Khadgar nie odważyli by się walczyć sam na sam Z Archimondem czy Kiljadenem.
PC: Intel Cor 2 Quad Q9550, Kingston HyperX 8GB DDR2, Sapphire Radeon HD 7850 2GB, Samsung HD753LJ 750GB, OCZ MoDXstream Pro 600W,Samsung CH580
Notebook: Asus R510JK - Intel i7 4710HQ, 12 GB RAM, Geforce GTX 850, HD 750GB Phone: Lumia 640 LTE Console: PlayStation 4 FAT - 2 TB |
|
Chwila, chwila. Sorki za offtop, ale jedno pytanie.
Skoro powerlevel Malfuriona jest tak wysoki, to co on do cholery robi w tych swoich krzakach, daje się jak idiota złapać przez Xaviusa, a kiedy pół Azeroth ma zapieprz w robocie, żeby przypadkiem nikt nie zniszczył albo nie podbił całej plany, to Malfurion robi sobie herbatkę, głaska drzewa i czasem da jakiegoś questa. To się kupy nie trzyma. |
|
Masz rację, to się nie dodaje. Nie zdziwiłbym się, gdyby Malfurion był zajęty w tym czasie czymś innym, być może jeszcze większym niebezpieczeństwem (o czym jeszcze nie wiemy). Bo nie wiem jak można to wytłumaczyć inaczej.
Honor heroes, no matter how dire the battle - Never forsake it.
[Draenor Horda] Browarnicy - rekrutacja LINK |