Demony też? czyli mam rozumieć, że Archimonde tez nie zginął tak naprawde?? i tylko regeneruje siły tak??
|
|
archimonde i kil'jaden nie są do końca demonami, są eredarami a eredarzy to mocno spaczeni draenei czyli ich ta zasada nie dotyczy
|
|
Cała reszta to też spaczone rasy zdaje się. Nienazwanie Archimonda czy Kil'jadeana demonami to tak troche...
|
|
Tyczy tyczy... przy odpowiednio dużej dawce demonicznych energii stajesz się pełnoprawnym demonem... i tak... to tyczy się również Illidana |
|
Przyznam że ciekawa teoria, nie słyszałem nigdy o niej. Ale faktycznie jest to jakiś dobry materiał na wykorzystanie "przywróconych" bosów rajdowych. W końcu jak by nie patrzeć z Onyxią walczyliśmy trzy razy. |
|
Spekulacje na temat Burning Legionu w następnym dodatku moga się okazać prawdziwe.
- Wrathion na końcu chain Q ukazuje Spadające Ogniste kule na Azeroth ( Infernale? ) - Chain Q dla locka pokazuje, że legion nie śpi i posiada nowych potężnych sługusów którzy mogą narobić niezłego bałaganu >> cholernie wkurzający ten chain jest^^ - Jeden z NPC pandarenów mówi, że pragnie zostać Demon Hunterem i polować na demony;) Ogólnie Mists of Pandaria wcale nie kryje się z tym, że czuje się ten powrót Legionu jezeli się popatrzy na to dokładnie;) - Historia się lubi powtarzać Grom został opanowany ponownie przez demony gdy wkroczyły do Azerothu. Teraz Garoshowi odbija prawdopodobnie dlatego, ze opanował go Sha Dumy o którym wspomina Pandaren na końcu chaina z Vol'jinem Od takie moje spekulacje i przemyslenia... może i głupie... ale poprostu bardzo mnie ciekawi co przygotują po jak dla mnie Udanym Mists of Pandaria ( pomijając patch 5.3 w którym w sumie nie ma za wiele) |
|
Ja ci powiem mam inaczej. Właśnie to 5.3 w przeciwieństwie do 5.2 mi się podoba. Z reguły jestem leniwy ale tego weekly robię od razu w pierwszym dniu resetu! W końcu powróciliśmy na pierwotne kontynenty, tam gdzie czuje się najlepiej! Niestety odczuwam już hejty na mnie ale bardziej jara mnie rozwinięcie postaci Garrosha niż grubiutkich śmiejących się pandarenów. Aż ślinka cieknie na samą myśl na ile sposobów mogę oblegać Oggrimar. I w końcu ponownie powitać Trala który pomaga nam w rajdzie. IMO jak zawsze wiadomo po zabiciu ostatniego bosa w koncowym rajdzie dodatku jest cinematic i widzi mi się że oprócz podniosłych przemówień jak to pokonali Garrosha będzie jeszcze wizja Velena gdzie to z kilka "miesięcy/lat" Legion powróci na Azeroth. I tak rozpocznie się następny dodatek aby do tego nie dopuścić. |
|
Podoba mi się Twoja wizja zakończenia;) Osobiście postać Garosha uważam równie za świetnie rozwiniętą brakowało mi takich chaotycznych zwrotów akcji, owszem Theramore to była masakra ale w jakim epickim stylu. Po za tym nurtuje mnie w jaki sposób Garosh przeżył atak magów Kirin Tor i jeszcze śie złowieszczo cieszył tylko patrząc w strone Jainy książka ogólnie mega polecam;)
|
|
Ja również polecam książkę. Też mnie dziwi bo Garrosh wychodził z opresji cało. Więc naprawdę jestem ciekaw co w nim siedzi.
|
|
Ja mam tylko nadzieje, że nie będzie już tego lamerskiego wotlk style, że siły 2 frakcji sie łączą przeciwko wspólnemu złu love in th air, całuski etc... Cieszyłbym się gdyby Saurfang albo Voljin wyprowadził Horde na stare tory a Varian żeby sie ogarnał. Nie chciałbym kolejnego argent crusade etc, taki "umowny' pokój na czas dodatku ssie. Niestety wszystko wskazuje na to, że będzie inaczej. No bo jak to wyglada, walczymy ramie w ramię ze wspólnym złem a potem zapominamy o tym i znów się naku.. po łbach, tak jak z tymi pandami które zapominaja języka po wybrnaiu strony konfilku.
@Down, no tak wróg mojego wroga jest... co nie zmienia faktu, że jest to rzecz niefajna. W ogóle liczyłbym na jakieś World PVP a nie te odizolowane battlegroundy, chodzi mi o lokacje jak tol barad, ale nawet to jest oddzielone na jakieś wyspie... bitwy o the barrens, tanaris etc z trybem command jak w Savage 2 na ogromna liczbe osób. No ja wtedy poczułbym ten konflikt bo takie izloatki zwane bg to nic, w ogóle nijak nie wpływa to na konflikt ally vs horda. Wydaje mi sie, że byłoby to fajniejsze niz bg w stylu dota. Poczuć, że coś się zmienia( w tym przypakdu zostaje przejete terytorium) a nie tylko hp na gear i to wsio.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
To tak zwany sojusz strategiczny, handluj z tym.
|
|
Wymuszanie na graczach pvp jest chujowe. Nie wiem jakiego pvp ci brakuje w pandach? Wręcz rozwinęli je w porównaniu do Cata i Wotlk. World bosy, pvp questy.
|
|
@UP
Dokładnie tak, wczoraj robiłem ten żmudny weekly w Barrensach i nagle pojawiła się taka ork-dupeczka, która rzuca błyskawicami i rozdaje randomowo huragany po planszy. Była nas piątka w drużynie, potem przyszło chyba ze dwóch Hordziaków i biliśmy ją razem. Aż tu nagle jebs! trzech dps'ów, wnioskuję zwolenników jedynej słusznej Hordy, wbili się w nas i zaczęli próbę udaremnienia zabicia bossa. Nasza trójka - w tym ja - rzuciła się na nich, a dwóch od nas i dwóch graczy z tej pomagającej Hordy dalej biło bossa. Poczułem się jak w vanillii pod summoning stone :) |
|
Nie zrozumieliscie, nie chodzi o to gównanie world pvp które niby kiedys było, tylko o takie bardziej zoorganizowane, cięzko to wytłumaczyć. Wymuszone PVP na serverze PVP? Ok. I nie brakuje mi PVP a jedynie uważam je za niezbyt satysfakcjonujące przynajmniej dla mnie. Takie to wszystko takie samo, gracze PVE zmagają sie ciagle z nowymi mechanikami podczas bicia bossów a w PVP amsz wszystko ciągle to samo tylko zmienia sie kraina, super.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
Najpewniej nie siedzi nic, Blizz od dawna chciał się odciąć od schematu "główny zły skorumpowany przez jeszcze bardziej złą siłę". Przetrwał w Theramore? Najwidoczniej muskuły lepiej radzą sobie z magicznymi bombami niż przeczytane setki książek, och cześć Ronin... Skoro przedstawiciel jego rasy nawalał się solo z Sargerasem to nie widzę problemu w tym, że Garry przetrwał jakiś wybuch, który usunął tylko sprzedajne miasto ze wszystkich czasoprzestrzeni. |