Illidan w jakiejś postaci ma wrócić, zawsze było mi go żal :<. Bardzo smutno, że go zabili, oczekiwałem brutalniejszego więzienia albo oczyszczenia.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Nie, nie i jeszcze raz nie. Tylko nie wskrzeszanie, naprawdę. Jeśli coś niszczy lore to właśnie wskrzeszanie poległych bohaterów.
A poza tym-N.Elfy już za dużo dostały, naprawdę, najnudniejsza rasa w grze a Blizzard najbardziej w nich pakuje, co za żal. |
|
null
|
|
A może już po prostu wszystkie pomysły z lore Warcrafta zostały wykorzystane. Teraz czas aby Blizzard wymyślił coś nowego, epickiego. Wszyscy narzekają na te pandy, a według mnie może to wszystko całkiem fajnie wyjść.
@Neko, jesteś zajebistym hejterem! Narzekaj dalej, QQ. |
|
A widzisz żeby tu ktokolwiek narzekał na pandy? Magia hype Blizzarda robi swoje i teraz mało kto będzie hejcił pandy. Ja stwierdziłem że jeżeli mają wprowadzić jakąś nową rasę to równie dobrze mogły by to być pandy.
No cóż, ciekaw jestem jak można narzekać na coś czego jeszcze nie ma(w tym przypadku wskrzeszenie Illidana). Tylko powiedziałem że wskrzeszanie postaci ssie, z czym chyba wszyscy się zgadzamy. A co do reszty moich postów tutaj- to że nie fapam nad wszystkimi pomysłami Blizzarda jak bezmyślny fanboj nie znaczy że od razu hejtuje. Pomysł z Garroshem jak już mówiłem bardzo mi się podoba ale mam swoje "ale". A jak chcesz tylko czytać jaki to Blizzard nie jest fajny i jaki to nie był świetny pomysł to na pewno nie na tym forum. |
|
A ja się nie mogę doczekać Garossha jako bossa walka jak i mechanika powinna być ciekawa.
|
|
Ciekawe że do oblężenia UC i ubicia Sylvanas która od dawna bawi się w Lich Kinga z cyckami jakoś nikt się nie garnie, mimo że swoimi "zbrodniami wojennymi" wyprzedziła już pewnie Garrosha o lata świetlne.
|
|
Racja... popieram |
|
A mnie interesuje w jakim wieku w trakcie wydarzeń w MoP będzie dziecko Thralla...
Thrall jest ulubioną postacią Blizzarda (vide Chris Metzen) i myślę, że jego wątek powrotu do Hordy będzie bardzo dopracowany. Nie wydaje mi się jednak, by kreowali go na warchiefa, już prędzej jego dziecko. Sądząc po poprzednich dodatkach, popatrzcie na Variana i jego syna. W Cata smarkacz jest ciekawskim nastolatkiem, może w MoP będzie kreowany na następcę Variana, który z Thrallem będzie dowodził walkami o Org? A że Blizz lubi czasem uderzać w ckliwe klimaty (a. nie mówię, że są złe, b. vide śmierć LK czy filmik kończący DS), to nie zdziwię się słysząc "nastała nowa era dla Azeroth, teraz wszystko w rękach naszych dzieci, by uczyły się na naszych błędach" i widząc Anduina i dziecko Thralla jako nowych dowódców, czy też namaszczonych przez szacownych rodzicieli na swoich następców. Anduin już był raz koronowany, pora na powtórkę? Może akurat Blizz pociągnie podobny motyw dla Hordy. |
|
To uniwersum zdecydowanie nie potrzebuje kolejnych Mary Sue.
|
|
już je ma, i nie sądzę, żeby nagle o nich zapomnieli ;)
|
|
O Tyrande pamiętają tylko w książkach... |
|
@Neko - wychodzisz z założenia, że jak ktoś mówi głównie o tym, co mu się podoba i jest tego dużo, to znaczy że jest fanboyem :>? Tyle razy już pisałeś, jak to nie fapujesz do tego, co innym się zwyczajnie podoba, że jedynie można powiedzieć "ŻAL" albo lepiej "wystarczy, wszyscy już wiemy" :p. Jak może zauważyłeś, piszesz głównie o tym, co się Tobie nie podoba. Tak samo ktoś inny może pisać głównie o tym, co mu się podoba i wątpię, żeby któraś z tych sytuacji była oznaką bezmyślności .
LINK Źródełko ^ Nelfy rzeczywiście są nudne, lepiej w fantasy poczytać o politycznych rozprawkach ludziów i orek , jak to strategiczne miejsca na mapie zajmują. Tyrande w WoWie ruszyła się z Darnassus chyba ze dwa razy, to mnie smuci niezmiernie, czekam na powrót do bardziej hunterowej jej strony. Nelfy oczywiście nie są jedyną rasą Warcrafta, ale trzeba chyba też pamiętać, że nie można w kółko robić orkasy -> demony i ludzie -> nieumarli :<.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Różnica jest taka że nikomu jeszcze nie wyjechałem z tym jakim to nie jest "zajebistym fanboyem". Co do tematu- w większości przypadków ważne wydarzenia w Cata były, niestety, tylko w książkach.
Akurat lore n.elfów było w cata najwięcej. |
|
Eh, mi też, ale myślę, że chodziło im o Well of Eternity i więcej Illidana niestety nie będzie, a szkoda. Tu się nie zgodzę. Weź Hour of Twilight. Wydaje mi się, że wyszło im akurat fenomentalnie. A szkoda, to jedna z moich ulubionych postaci i szkoda, że ją potraktowali po macoszemu. Marzy mi się więcej Tyrande i choćby Vereesy. I powrót Allerii <3 |