|
|||||||||||||||||||
Jak myślicie, schakują go? Mam nadzieję, że tak :D Dla czystej przyjemności pojadę odwiedzić siostrę która w każdy wieczór nad tym siedzi.
|
|||||||||||||||||||
Jaja /b/ pourywam jak się dobiorą do moich danych osobowych i spróbują je sprzedać, poza tym używam fb jako komunikatora internetowego bo mam wszystkich znajomych w jednym miejscu i nie mam zamiaru przestawiać się na PedoGG bo jakieś dzieci neo zgrywają pseudo bohaterów wolności internetowej...
|
|||||||||||||||||||
Nie miał bym nic przeciwko facebookowi gdyby nie fakt że cały czas mają tam dane osobowe z mojego usuniętego konta którego od dawna już nie używam i nie potrzebuje. Niby to nic bo przecież nikt nie wykorzysta tych danych żeby mnie znaleźć i zaj*bać mi rower sprzed domu, ale jednak budzi to mimowolne skojarzenia z Illuminati, NWO(mimo tego że to bzdury).
Ale ogólnie to nic przeciwko facebookowi nie mam, niech sobie jest. |
|||||||||||||||||||
null
|
|||||||||||||||||||
a ja nie mam konta na Facebooku, nigdzie w internecie ani jednego swojego zdjęcia, Nazwiska, nawet podobizny, Anonim 100% :)
a co do shackowania facebooka mam wątpliwość, ale anonymous nie rzuca słów na wiatr |
|||||||||||||||||||
Nie ma takiego systemu na świecie, którego nie da się shackować. Cały myk leży w tym, czy shackowanie czegoś się opłaca, bo w wielu wypadkach jest to kwestia bardzo dużej ilości czasu albo ogromnej mocy obliczeniowej, z których żadne nie jest tanie ^^
|
|||||||||||||||||||
To przetrzymywanie danych, mimo że ich specjalnie nie kryję, nie podoba mi się, bo może zostać wykorzystane wbrew mojej woli, więc ogranicza prywatność. Założyłem konto na FB (inaczej Tristany nie można było dostać :/) i NK nie czytając regulaminu, tak :D. Chciałbym zobaczyć, jak rozwalają i płacze milionów osób, ale koniec końców ludzie mają prawo zakładać tam konta, sami sobie szkodzą. Co innego, jeśli to się skończy tak jak z Sony - wycieki danych, niewinni i uczciwi ludzie okradani przez innych, którzy korzystają z tego, że Anonymous chce wyzwolić świat. WYZWOLIĆ LOL.
Poza tym miał powstać od Anonymous jakiś serwis społecznościowy, WYZWOLONY LOL od takich kruczków w regulaminie i sprzedawania danych, gdyby zrobili takie coś i wygryzłoby to "mordotom" to nawet lepiej, niż gdyby hackowali. BTW mieszkam na wsi, mam do każdego kolegi 6km co najmniej, gadam z nimi kiedy chce i FB mi nie potrzebny. Dziwne :D? Za bardzo denerwuje mnie głupota ludzi, których mam w znajomych, a gdybym miał dodać tylko tych, z którymi naprawdę rozmawiam i ja ich obchodzę, a oni mnie, to zostałyby tylko osoby, z którymi ciągle gadam na Skajpaju lub rozmawiam przez telefon, więc nie wiem jaki sens ma pokazywanie tylko im, co się lubi itp., skoro mogę najnormalniej im zalinkować jakieś filmiki/o czymś powiedzieć, bez użycia FB.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|||||||||||||||||||
Uruchamiają swój własny portal społecznościowy. Kasują silnego konkurenta aby ich portal był niby tym lepszym. Osobiście nie mam konta na żadnym portalu tego typu i nie obchodzi mnie czy zamkną FB czy nie.
Ci hakerzy po prostu są zwykłymi Haterami i też marzą o swoim wielkim portalu społecznościowym, o którym kiedyś, może powstałby film. |
|||||||||||||||||||
Mowili, ze nie usuna i ze to nie prawda co ktos z nich mowil, juz dawno temu, tylko to juz nie dostalo takiego rozglosu jak tamten "plan". Chociaz, chcialbym zobaczyc co sie dzieje, to jednak wisi mnie to. Ale i tak raczej nic nie zrobia.
|
|||||||||||||||||||
Widzisz, ja mam znajomych z liceum na drugiej półkuli i jak już uda im się przyjechać do Polski, to łatwiej jest nam zorganizować spotkanie przez FB. Lub po prostu łatwiej jest jak wszyscy są w jednym miejscu - tak udało mi się szybko zorganizować potrzebne mi materiały do pracy licencjackiej. Nie mówiąc już o śledzeniu wydawców gier, czy sklepów w których się zaopatruję - wszystko w jednym miejscu. |
|||||||||||||||||||
Racja, to też zależy od osoby ;D.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|