@up
Właśnie
|
|
Przykro mi , nie przemawia do mnie ten utwór :>.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Mógłbyś mnie oświecić, o co Ci chodziło z tymi przebierankami w Chop Suey ? |
|
O gustach muzycznych się nie dyskutuje, ale jestem krytykiem bez litości. Jeśli wykażę się totalną ignorancją, szybko nurkuję w kopalni wiedzy by nabyć brakujących informacji.
Przemawiają do mnie czasy, kiedy muzyka nie była aż taka komercyjna jak jest to dzisiaj. Dziwacy, alkoholicy ale potwornie utalentowani od lat 60-tych straszyli na scenie. To, jak Gene Simmons chciał się wyróżnić wtedy ( a sam jest strasznym krytykiem). To, że nikt nie wiedział kim jest Robert Plant - a przecież każdy znał Led Zeppelin. Jednak wszyscy dziwacy tamtych lat zamieniali się w prawdziwych artystów w tekstach i muzyce. Dawniej do młodych buntowników przemawiał Rock 'N' Roll. Dzisiaj przemawia do nich Hip-Hop. Nowi dziwacy, w szerokich spodniach. Nowe czasy. Myślę, że wtedy słowa bardziej zmuszały do myślenia. Dzisiaj ten odbiór jest zbyt prosty. Mój gust muzyczny można zobaczyć w linku pod tym postem. |
|
No włanie. Strasznie mnie boli, jak ktos próbuje mi wmówić, że rap lirycznie przewyższa wszystko i wszystkich, tylko dlatego, że tekst jest na tyle skomplikowany, żeby nie wiało kiczem na kilometr (chociaż są tacy Mezo czy Doniu), ale na tyle prosty, żeby trafił do każdego chłopaka z blokowisk. A z tym "Jestesmy sstrasznie źli" w Chop Suey to już kompletnie nie rozumiem...
..:: Odi Profanum Vulgus ::..
Kto się ukrywał szczuty i tropiony Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto WoW status - temporary available |
|
Przez przebieranki miałem na myśli wizerunek i gesty członków tego zespołu, których wydźwięku w tym przypadku nie czuję :<. Najbardziej mnie boli gitarzysta z tym fajnym tatuażem i jego miny przez cały teledysk. Utwór sam w sobie też mnie nie rozbraja specjalnie, ale nie nazywam go krapiszonem :p.
Spoiler (pokaż ) Awwawaawawawa bożecozasoundtrack. Spoiler (pokaż ) Itojezujezu. Spoiler (pokaż ) :3 Dopiero teraz pomyślałem, żeby tego poszukać, to są moje ulubione soundtracki :3.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Będzie dbl post, no cóż .
Słuchałem wczoraj Sheer Hear Attack Queen, bardzo fajna płyta, na dodatek na VH1 puszczali TOP20 Queen. Zdecydowanie wolę Queen z czasów The Game i przed nimi, bo są mniej popowe, tylko queenowe, jak całe A Night at the Opera i Jazz, co nie znaczy, że mi się nie podobają, bo A Kind of Magic też jest dla mnie super, ale jest jak jest :>. lowe lowe <333trzy
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
|
|
A tego słucham dziś całą noc żeby tylko nie uczyć się do kolosa :) |
|
Gdzieś czytałem, że niektórzy mylą jego głos ze Stingiem . Zobaczymy co będzie dalej :>.
@down - rawr, fuck acta .
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
dokładnie! w ogóle SOAD ma to w sobie coś... że nie da się przy nich przejść obojętnie |
|
|
|
Co do paru postow wyzej@
Ale na co to uogolnianie. Muzyka popularna to nie tylko Andrzej Piasecki, rock to nie tylko kamien, a rap to nie tylko FIRMA i Peja. |
|
null
|
|
dat shit:
rocks. |