Właśnie czytam "Historię świata Warcraft", która jest w pierwszym tomie trylogii Sunwell i dowiedziałem się czegoś, co blizzard mówił, że będzie ujawnione w "Legionie", czyli: dlaczego Płonący Legion tak bardzo interesuje się światem Azeroth? No to już piszę, co wywnioskowałem:
*cytaty: "jezioro o wspaniałej, niezwykłej mocy. Nazwane zostało Studnią Wieczności i miało być źródłem życia wszechświata", "Tytani nazwali kontynent Kalimdor: "ziemia wiecznego światła gwiazd""
*wniosek: Kiedy Płonący Legion zniszczy Azeroth, to zarazem zniszczy cały wszechświat.
Mam jeszcze 2 pytania:
1. Jeśli w WC3 Archimonde był najpierw w Eastern Kingdoms, to musiał się PRZETELEPORTOWAĆ na Kalimdor (wątpię, żeby płynął statkiem), więc dlaczego od razu nie przeteleportował się na Hyjal, tylko szedł tam na piechotę?
2. Jeśli do cataclysmu przenoszenie się w czasie wpływało na główną czasoprzestrzeń, to dlaczego po instancji Black Morass w Caverns of Time orkowie nadal są w Azeroth?
|
|
1. Nie wiem, ale myślę, że skoro się odrazu na szczyt hyjal nie przeteleportował to znaczy, że nie mógł tego zrobić. Może jakaś magia nocnych elfów/ prastarych duszków itp?
Zresztą jakby niebyło całe Hyjal było obstawione nie aż tak małymi siłami ludzi orków i elfów. 2. A robiłeś chociaż te Black Morass? Orkowie właśnie mieli przedostać się do Azeroth bo to się już zdarzyło, w tej instancji staramy się niedopuścić by te czarne smoki (infinite dragonflight) zmieniły bieg wydarzeń. |
|
To co wyczytałeś albo zostanie zretconowane, albo nie jest całą prawdą, ponieważ Blizzard.
Nie wiem czy naprawdę szukasz logicznego powodu, czy czepiasz się naginania logiki pod scenariusz, ale możemy udać, że Hyjal jest zabezpieczone przez takimi desantowymi teleportami :>. No i wpuszczenie Archimonde'a do Azeroth wymagało wielu przygotowań ze strony Arthasa i Kel'Thuzada, teleportowanie tak silnych istot jest trudniejsze.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Quar, no robiłem je kiedyś, ale z tego, co pamiętam, to nie pokonałem ostatniego bossa. Dzięki za poprawienie mnie.
|
|
Zapraszam do moich II tomów Pradawnej Kroniki, gdzie znajdziesz aktualną wersję historii od stworzenia świata aż do początków WoWa (link w podpisie). Co do trylogii Sunwell... wystarczy spojrzeć na wstęp z Dath'remarem i "narodzinami" wysokich elfów, żeby odpuścić sobie to "dzieło"... Parę stron i tyle baboli, ech :/
Co do bitwy o górę Hyjal, nawet taki koks jak Archi mógłby mieć problem, zjawiając się w samym środku wrogiego obozu. W końcu Thrall zdołał go "zranić" piorunikiem, a w czasie Wojny Starożytnych Malfurion zmusił go do odwrotu za pomocą żywych pnączy. Trochę żartując, wyobraźmy sobie to z mechaniką WoWa - Archi próbuje "użyć" Drzewa Świata, ale castowanie ciągle przerywa mu parę setek elfów, orków i innego cholerstwa |
|
To skoro motywem Legionu jest unicestwienie wszechświata to sami też zostaną unicestwieni? Czy przetrwa tylko Twisting Nether(który chyba jest częścią wszechświata, ale wolę się upewnić)?
Cóż za autodestrukcyjne jednostki z tego legionu.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
Nie do końca unicestwienie co bardziej robienie wszystko by zapanował z nim chaos ponieważ Sargeras wierzy że to po to narodził się wszechświat by panował w nim chaos więc nie ma sensu z nim walczyć czy coś w ten deseń. |
|
Sargeras chce zniszczyć wszystko, dlatego że wierzy, że świat został stworzony z nieusuwalną wadą i trzeba go zbudować od zera. Ostatecznym celem Płonącego Legionu mogłoby więc być zniszczenie Płonącego Legionu ;p.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
To ma sens, tylko teraz pozostaje pytanie jak my mamy naprawić te wadę z którą nie mógł sobie poradzić TYTAN, bo zapewne to jest celem całego WoW'a.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
mam nadzieje ze nie uda nam sie naprawic tej 'wady' bo mam juz dosc ratowania swiata co dodatek :^)
serio jak teraz w legionie na koniec dodatku wyjdzie ze w sumie to jest ok i znow wygralismy to wybuchnie mi dupoburger ;_; mam nadzieje ze mimo tego ze zabijamy raid bossow i zbieramy te cuda na kiju zeby zamknac portal w krypcie to bedzie nas to kosztowac naprawde duzo. A no i niech zabija w koncu thralla i sylvanas a w ally tiriona bo mi paladyn z gildi zawsze rzuca bopa jak uzywam barrage he_he |
|
W MoPie jak nie było ratowania świata (a w każdym razie nie na taką skalę), to ludzie narzekali, że Blizzard ich zdegradował do roli farmerów ;) |
|
Tak, farmer- niedobrze, dowódca garnizonu- też niedobrze, jak tu dogodzić xD
|
|
JA chciałbym być piratem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
LINK Czemu nie ma takiej rasy :<?
|
|
Ściągnij jakiś film/grę/książkę z Torrenta i gotowe. Ps. Sorry za oftop ale musiałem. |