Wbijasz exalted z Klaxxi, stajesz się ich honorowym paragonem i bah - opowiadają Ci o historii swojej rasy, o tym że czczą siedmiogłowego starego boga imieniem Y'Shaarj (o którego łbach notabene wspomina Puzzlebox of Yogg-Saron - "Znowu śniłeś? Czarna koza z siedmioma oczami obserwuje Cię z zewnątrz")
A co do pana pod Tirisfal - musisz poszukać wywiadów z CDevami, nie pamiętam dokładnie, ale bodaj w drugim jest pytanie o to czy Old God spoczywający pod Tirisfal to N'zoth... - o samym fakcie jego istnienia dowiadujemy się z artefaktu zawartego w "Mosh'Ogg Bounty", którego opis mówi iż
"Artefakt datowany jest na 150 tysięcy lat, najprawdopodobniej pochodzi on od Starych Bogów. Mówi się, że jest to fragment Starego Boga, dodatkowo jest on bardzo podobny do Saronitu, jednak brak mu kilku kluczowych szczegółów. Ze względu na geografię, można stwierdzić, że pod Wschodnimi Królestwami znajduje się Stary Bóg, o którym nikt jeszcze nie słyszał"
A że w necie się nie spotkałeś - czyżbyś czytał o Lore na WoWwiki? Niestety ta encyklopedia ma od dawien dawna stare/rzadko uzupełniane info... wszyscy się już dawno przerzucili na WoWpedię, a tam zarówno Y'Shaarj jak i pan pod Tirisfal są podani...
(przepraszam za luźne tłumaczenia)
|
|
Przyznam, ze większość tego co wiem pochodzi z wowwiki.com... czas się przezucić w takim razie na wowpedie xd
|
|
A widzisz... jeśli chodzi o Lore to szukasz rzeczy w kolejności
1. WoWpedia 2. WoWinsider 3. Oficjalna strona WoWa/instrukcje poszczególnych gier 4. Dział "Story" na oficjalnym forum - zarówno EU jak i US |
|
Y'Shaarja nie żyje. Swoim ostatnim tchnieniem stworzył sha. W każdym razie tak wynika z LINK . Pytają o to w czwartym pytaniu z Lore.
|
|
To, że coś nie żyje nie stanowi przeszkody by wróciło, zwłaszcza w WoWie, zwłaszcza jeśli coś jest żywioło-demono-czymś - Medivh też przecież nie żył ;)
Nie zdziwiłbym się wielce gdyby okazało się, żeby położyć ostateczny koniec Sha nie należy medytować i zaprzestać emowania w kącie, ale zniszczyć źródło - w tym przypadku Starego Boga - zwłaszcza, że w odróżnieniu od pozostałych ubitych już bogów po całej Pandarii wala się jego esencja w postaci Sha, a Blizz nauczył mnie, że jeśli mamy esencję złego, możemy go odzyskać jako bossa - patrz dowolny Lisz/Demon/Żywiołak Skoro Y'Shaarj się rozłożył na części, zapewne można go i złożyć - zwłaszcza gdy po Pandarii lata Garrosh z magicznym dzwoneczkiem próbujący wykorzystać Sha do własnych celów - Garrosh zawierający kontrakt ze starym bogiem (i tu podkreślam kontrakt - nie jakieś podszepty czy inne machinacje jak u Deahtwinga czy Lokena) wypada o wiele lepiej niż jego tatulek i "umowa" z demonami. Całkiem ładne stracie by z nim mogło być... coś w stylu połączonych Sha odpowiadających za poszczególne emocje |
|
Fajnie pomyślane, ale Horda chyba nie jest aż taka "głupia" by cieszysz się z paktów ich wodza z starym bogiem. Demonom i Starym bogom przyświeca ta sama idea "Zniszczyć Azeroth" |
|
Garosh z wielką chęcią poszedłby na kontrakt ze starym bogiem, on nie cofnie się przed niczym co w jego mniemaniu wzmocni Horde.
|
|
Morgan - jakby nie patrzeć Horda już nie cieszy się z Garrosha - patrz co robimy teraz... pakt z Vol'jinem, Thrall i Baine szykują coś za plecami Garrosha.
Jak wiadomo finałem Pandarii będzie oblężenie Orgrimmar - o ile Alianty mają pretekst (bo są na wojnie z Hordą) - tak Hordzie jeszcze tego pretekstu brakuje... i raczej na pewno będzie to jakieś ostre przeholowanie Garrosha w stronę władzy i potęgi niezależnie od poniesionych ofiar. |
|
Czekam aż zginie ktoś ważny. Jeśli cała akcja z Garroshem zakończy się tylko tym, że po prostu zmieni się Warchief i Pandaria zostanie lekko poturbowana, to trochę mało wymierne te straty będą :d.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Macie jeszcze nie pociągnięty wątek Rycerzy Śmierci. Zostali wyzwoleni, pomogli obalić LK, mają kilka mniejszych bądź większych baz na Północy, plus swojego bojowego Acherusa w EPL z Darionem grzejącym się na samym środku cytadelki... no i co? Po Wotlk wielkie nic. Jedynie przewinął się Thassarian z Koltirą w Andorhal, potem Thassarian nagle ni stąd ni zowąd pojawia w Mt Hyjal. Może ze dwóch dk-npc w formie dowódców jakiś pomniejszych baz hordy/ally.
Właściciwe nic nie wiadomo jaka jest polityka Dariona i jego Rycerzy (podejrzewam że nie wszyscy porodzielali się na h/a) po upadku Arthasa, czy wiedzą że Bolvar siedzi na tronie? Eksterminują resztki Plagi? Przygotowywują na się Bolvara, jakby mu jednak coś odbiło? A może wszyscy chodzą na grupowe psychoterapie, bo mają zryte berety i poczucie winy za rzeż jaką kiedyś zgotowali? (patrz: Ormus the Penitent w ICC)
Jeśli "żyj, kochaj i śmiej się" nie pomaga to pozostaje... "Przeładuj, wyceluj i ognia!"
|
|
Nekroposting ale.... chyba kolejny raz wyprzedziłem Blizzarda w teoretyzowaniu :D
(i tak, będzie w tagu bo nie ma jeszcze tego w grze) Pamiętacie jak wysnułem teorię, że Garry zacznie się babrać z Y'Shaarjem? Spoiler (pokaż ) |
|
Z Garosh'em stanie się to samo co z cesarzowa Shek'zeer zobaczycie :D
|
|
Tak swoją drogą to czytam tak te spoile i teorie nt 5.3 i dalej...
Blizz zapowiadał, że MoP ma być powrotem do chwały Przymierzaków po tym jak dostali w tyłek i zostali odsunięci na drugi plan w trakcie Kataklizmu... sam Metzen rozpowiadał, że Aliantów czeka najbardziej epicka historia jaka się dotychczas wydarzyła... tymczasem... Kto z liderów otrzymał największy development od czasów pojawienia się w grze? -Lor'themar Theron Kto przewodzi rebelii przeciwko Garroshowi? -Vol'jin Kto miał najbardziej negatywny development postaci? -Jaina (tak, Jaina, nie Garrosh - ze stoickiej, mądrej kobity stała się żądną krwi maniaczką... a to, że Garry był szajbnięty na punkcie władzy nad światem wiadomo było od kataklizmu czyli w sumie się nie rozwinął XD) Którego z liderów spłycono jeszcze bardziej choć nikt nie wierzył, że to możliwe? -Tyrande Kto stał się flagową, neutralną postacią dodatku? -Anduin Oj Blizz nie kocha Przymierzaków... |
|
Jainie by się przydał solidny kop w dupe. Tak jak kiedyś lubiłem tą postać to teraz budzi we mnie niechęć. Mam nadzieje że po pandarii się opamięta.
|
|
Za to jej odpowiednik u Hordziaków - Lor'themar Theron z randoma, którego imienia nikt nie zna, stał się na przestrzeni dwóch patchy jednym z bardziej lubianych liderów rasowych
|