Odczuliście kiedyś niedosyt w lore WoWa? Uważacie, że jakiejś postaci poświęcono za mało miejsca w historii? Podzielcie się swoimi zapomnianymi faworytami. Wg mnie na pierwszym miejscu powinien znaleźć się demon Azzinoth - prawowity właściciel ostrzy Illidana - obok Ostrza Mrozu i Ashbringera najbardziej rozpoznawalnych broni Warcrafta! A tu o Azzinoth’cie cisza… nie pojawił się w trylogii Wojny Starożytnych, ani nawet w instancji Well of Eternity. Aż prosiłoby się o jeszcze jednego bossa!
LINK
|
|
Sierżant
|
|
Pamiętam, że przekopywałem WoWPedię, żeby chociaż wzmiankę o Azzinocie znaleźć :D. Na Caverns of Time się nie zanosi, więc możemy ten wątek pożegnać.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
hahahha dobre ^^ |
|
@Morgan Czemu? Sierżant odegrał ważną rolę w życiu Thralla ;) nauczył go strategii wojennej i pomógł zrozumieć czym jest honor (etc.).
|
|
Zdecydowanie żona Mankrika.
|
|
Nie jestem pewien czy mam rację, czy jedynia ja nie wiem o tych postaciach :D
Można by pociągnąć trochę wątek Hellscream'ów. Grom jest bardzo ciekawą postacią, więc miło by było dopisać mu przeszłość z przed wydarzeń we "Władca Klanów". ;P I, choć historia tej postaci się już toczy, to może dało by się odkryć przeszłość syna Groma - Garrosh'a. Miło, że można poznać ciekawą historię w grze, lecz miło by było dorobić jakieś ciekawe uzupełnienia. Np.: Dziwi mnie trochę, że od Cata Garrosh jest takim brutalem. Albo ciężkie dzieciństwo, albo coś uciekło między Lichem a Cata. Lub przeszłość Garrosha bez ojca.
<img src="LINK border="0">
|
|
Właściwie mnie też się wydaje, że trochę sztucznie z Garrosha wielkiego złego zrobili...
|
|
Spoiler (pokaż ) Po raz pierwszy Garrosha można spotkać w książce Beyond the Dark Portal. Akcja toczy się po klęsce Hordy w drugiej wojnie. Garrosha poznajemy jako jednego z orków chorych na bodajże jakąś ospę w Garadarze, w Nagrandzie (w Draenorze). Garrosh chciał wyruszyć do Azeroth wraz z swoim ojcem jednak choroba pokrzyżowała mu plany. To była wielka skaza na jego dumie. W pewnym momencie w książce, pewien ork, który wyruszył do Azeroth w pierwszej wojnie, wraca do Garadaru próbując z rekrutować ich mieszkańców. Jednak babcia Thralla (która sprawuję władze w Garadarze) odmawia mu, pokazując chorych orków. Wtedy pojawia się chory Garrosh próbując dowiedzieć się co się dzieje. Ork, który przybył do Garadaru wkurzył się i powyzywał Garrosha i innych chorych od tchórzy czy coś takiego. I to jeszcze bardziej zdołowało Garrosha. W następnych latach Garrosh żył niosąc na barkach czyn swojego ojca (Grom był pierwszym Orkiem, który napił się krwi tego M coś tam), Żył tak jakby w depresji aż do momentu gdy Thrall wrócił do Nagrandu /spoiler] |
|
Ostatnio trochę się zaczytałem o Tarylionie i Alleri Windrunner i blizz powinien poruszyć ten watek w którymś patchu bo trochę nie jasne jest ich znikniecie, nawet dowiedziałem się ze Arator the Redeemer jest pol elfem i ich synem o czym wcześniej nie wiedziałem xd
|
|
Najprawdopodobniej Turalyon i Alleria zostali pojmani przez Płonący Legion jakoś po wydarzeniach z końcówki Beyond the Dark Portal / spłodzeniu synka - młody Arator niezbyt wiele o nich wie temu nic o nich nie mówi... co nam zostawia ładną furtkę dla głównych postaci na ostatni dodatek gdzie będziemy szli nakopać ostatecznie Legionowi:
TBC - Akama/A'dal WotLK - Tirion/Saurfang Cata - Thrall Pandy - Wrathion/Chen/Voljin/Anduin X-dodatków później - Alleria/Turalyon i może jeszcze Velen Choć z drugiej strony gdyby wprowadzili Allerię teraz, jestem ciekaw reakcji na wieść co się stało z resztą rodzeństwa - średnia się zemrzyła i bawi się w szalonego dyktatora, a najmłodsza się zemiła tudzież popadła w szał bitewny bo jej męża zabili... a kiedyś był to taki szlachetny ród... |
|
O Tarylionie i Alleri Windrunner na pewno będzie coś w niedługim czasie bo Blizzard wspomina o ich zaginięciu w Poradach wyświetlanych na ekranie ladowania. Chyba by tak sobie o nich nie pisał, gdyby nie miał zamiaru jakoś wykorzystać ich wątku.
|
|
Pamiętajmy, ze ciągle żyje N'zoth, choć poniósł w czasie Cataclysmu porażkę to dalej nie jest nam znane jego miejsce pobytu, a żyjący ostatni stary bóg nie pomoże w nastaniu pokoju w Azeroth.
|
|
Blizz już kilka razy dawał w "poradach" rzeczy związane z lore, które nie do końca się sprawdzały, takoż pozostanę sceptyczny póki patchnotów nie zobaczę ;) Nope... N'zoth nie jest ostatnim żyjącym Old Godem... według instrukcji do WC3 Starych Bogów jest 5 (zakładam tą wersję jako najbardziej "aktualną" gdyż pozostałe całkiem nieźle się wahają i wykluczają nawzajem) Mamy więc: C'Thuna - nie żyje Yogg-Sarona - nie żyje N'zotha - tego pana co sprowadził Koszmar na Szmaragdowy Sen + Szaleństwo Deathwinga - żyje bóg wie gdzie Y'Shaarja - stwórcę mantydów oraz sha - żyje, najprawdopodobniej pod Pandarią Póki-co-nie-nazwanego-Old-Goda-pod-Tirisfal-Glades - Blizz powiedział, że nie jest to N'Zoth - żyje Takoż jest co najmniej 3 żyjących Starych Bogów... jakoś nie widzę by N'zoth był ostatni |
|
@Ludek
Ciekawe, przyznam nie spotkałem się nigdy w necie z Y'Shaarja ani z tym piątym starym bogiem. Skoro sadzisz ze "czwarty" stary bóg jest gdzieś pod Pandaria, to ciekawe czy Blizzard wprowadzi go w jakimś patchu. Piąty jest gdzieś wymieniany z imienia? |