|
Dionizo napisał :
Myślę ogólnie że fabuła Warcrafta jest dla bardziej dojrzałych ludzi. A ogólnie jeśli chodzi o mnie to ciesze się że zaczynają od prawie samego początku. Jeśli chodzi o serial jestem przeciwny seriale psują klimat ale chyba nie będzie wyjścia fabuła Warcrafta jest zbyt złożona żeby zrobić z niej filmy. Bynaniej to moje zdanie i tak najbardziej bym się cieszył gdybym zobaczył na ekranie kinowym WOTLK :).
Szczerze? Wydaje mi się, że serialowa produkcja Warcrafta kosztowałaby więcej niż Gry o Tron (bodajże 6 millionów dolarów za odcinek), ponieważ większość postaci musiałaby być zrobiona techniką komputerową, dlatego też pewnie taniej wyjdzie im zrobić film..
|
|
O samych miastach powiem tyle, że nie znoszę Silvermoon - idzie się w nim zgubić i bez mapy :D.
Najładniejsze dla mnie będzie chyba Darnassus - ogółem lubiłam tam przebywać jak jeszcze grałam po stronie Alliance (nawet jako tauren często siedzę tam na gałęziach drzew ^^). Z miast Hordy żadne mi się nie podoba wizualnie.. bo w sumie nie do końca można nazwać miastem Undercity lub Orgrimmar - po prostu nie pasuje mi wizja osady w kanionie lub miasta w kanałach D:
|
|
Tommy napisał :
Mój cykl grania wygląda tak, że gram parę miesięcy a potem robię sobie przerwę, krótszą lub dłuższą.
ZAWSZE gdy szedłem na dłuższy offline siadałem na takim ogrodzeniu drzewa w trade district w Stormwind - moje ulubione miejsce w grze :) ale teraz drzewko już nie ma swojego ogrodzenia, już nawet nie pamiętam od którego dodatku :(
Stormwind to moje najulubieńsze miasto, nawet gdy w classicu wszyscy siedzieli i liczyli kafelki w Ironforge to ja sobie stałem w centrum Stormwind :)
Ja zaś w Stormwind uwielbiałam wchodzić w taką ukrytą alejkę w Cathedral Square bodajże - chyba tylko gnome lub druid w formie kota mógł się zmieścić w to przejście, ale nie dam głowy, że nadal ono istnieje.
I chyba nawet wiem o którym drzewku mówisz..
|
|
Nelliell napisał :
Stormspire, to piękny azyl w Area52. Polecam wszystkim tam zajrzeć.
Musiałam wyguglać, by się upewnić, ale jednak moje przypuszczenia były dobre - to te miasto 'pod kopułą' :D
|
|
Orzechonek napisał :
Do czego wgle używa się imienia i nazwiska przy koncie? Jak nie robi się żadnych skomplikowanych operacji to to jest kompletnie nie potrzebne...
Ja mam fake imię i nazwisko i nie jestem w stanie tego zmienić w żaden sposób, bo nie mogę udowodnić, że jestem właścicielką konta. Rozmawiałam o tym z GM'em przy jakiejś okazji i jestem w ciemnej dupie jeżeli niefortunnie utracę konto na rzecz hakersów czy innych tego typu spraw.
Poza tym sprawy finansowe, podpięcie karty kredytowej bodajże tego wymaga.. nie mam pewności.
|
|
|
|
Wydaje mi się, że nie ma takiej możliwości, by zapłacić z funduszu PayPala - po prostu podepnij pod PayPal kartę płatniczą z banku i z niej bezpośrednio ci zabierze te 110zł. Sama tak kiedyś próbowałam i bodajże support mi wyjaśnił, jak to mniej więcej wygląda.
Jednak było to z rok temu, może się coś zmieniło.. zawsze możesz napisać ticketa i zapytać (chociaż chyba do tego jest udostępniona opcja live chatu :)).
|
|
Landmaj napisał :
Horda atakująca ludzi toczących walki petów - na porządku dziennym. Najczęściej jeśli mają przewagę ponad 10 poziomów. To samo tyczy się Honor Hold - bardzo często jacyś kretyni tam farmią. Raz tam zajrzałem mainem, bo akurat po drodze miałem - warek 90 lvl zaczął wiać, a chwilę wcześniej tłukł bezbronne 60 lvl. Powszechna teoria jest taka, że farmią tam nieudacznicy, którym nie idzie pvp na ich poziomie. I to chyba prawda, bo owego warka utłukłem bez najmniejszego problemu, a ja PvP od dwóch lat nie gram w ogóle.
To akurat działa w obie strony, kiedy robiłam w grudniu explorera to ponad 6 osób z Alliance nękało ludzi w Thrallmar. Parę 90 przyszło na pomoc, ale Alianci byli ubrani w itemki pvp. Poprosiłam kogoś z gildii kto siedzi w stolicy by napisał na Trade o pomoc - przyleciało z piętnastu graczy, Alliance poszło do piachu, a później 'zrównaliśmy z ziemią' Honor Hold. Nikt małym Aliantom na pomoc nie przyszedł.
^ ogółem mam wrażenie, że Horda bardziej sobie pomaga niż Alliance w takich sytuacjach.
A co do bycia chamem - tak już jest. Nie raz człowiek bije rarkę i ludzie sępią, czekając obok jak padniesz, by ci ją zabrać.
Mnie wkurza najbardziej chyba afczenie na lfrkach. Raz się zdarzyło, że na followie poszło 4 healerów i ponad 10 dpsów, co wyglądało dość zabawnie kiedy się biegło pod bossa od zabitego trashu :>
|
|
Eliska napisał :
Jak będzie to zobaczysz. Po co Ci informacja co widać jak ?
Co do istniejącego konta to Temahemm źle napisał. Można dostać RAF na istniejące konto, ale ten RAF utworzy nową licencję WOW, czyli na konto można, ale nie na licencje.
Sprawdzisz chyba jedynie tylko poprzez wejście do gry i po zaproszeniu do party postaci z drugiego konta czy możesz go do siebie summnąć.
Ale support może się tym zająć, bo miałam tak samo :)
Tzn wyglądało to tak, że miałam na koncie już triala Wowa, nazywała się wersja gry WoW1. Po 'rejestracji z linka RaFa znajomego' założyło mi nową licencję, WoW2. Kupiłam grę na WoW1 i nie miałam przyłączonego konta, napisałam do supporta i powiedzieli, że mogą przenieść kupione gry na NOWE konto, założone z RaFa. Tak zrobili. Nie wiem czy jest to zrozumiałe, bo sama sytuacja była dość zawiła, ale nie jest to powód do paniki.
|
|
Heliot napisał :
Viper18 napisał :
Z tego mógłby być bestseller.
Właściwie, gdyby nie to, że jak miałem 6 lat, to zostałem porwany przez bandytów, to bym nie znał znaczenia słowa "bestseller". Był to 6 stycznia (moje urodziny), wszyscy razem ze mną je świętowali, cała rodzina się zjechała, żeby tylko złożyć mi życzenia i razem się ze mną bawić przy torcie i fajerwerkach. Babcia nawet pokusiła się o poloneza razem ze mną. Gdy zaczęliśmy tańczyć, usłyszeliśmy jakiś wybuch, takie BUM i zaraz po tym krzyk "AŁA". Wyjrzeliśmy przez okno i zobaczyliśmy człowieka, który strzelał fajerwerkami. Nagle w domu zgasły światła i zapadła cisza, po może 15 sekundach światła się ponownie włączyły, ale w pokoju nie było kompletnie nikogo z mojej rodziny, było tylko 3 dorosłych ludzi (do dzisiaj nie mogę określić ich płci, nawet po głosie się nie dało). Zdziwiony zacząłem płakać, a oni zaczęli mówić do mnie po angielsku. Jeden powiedział coś typu "he is best", drugi zaś dołożył coś od siebie, powiedział - "yes he will be bestseller". Na moje szczęście tata uczył mnie angielskiego, dlatego zrozumiałem słowo "best" i od razu się wystraszyłem, bałem się nawet, że mnie zgwałcą. Bandyci mnie zakneblowali i zanieśli do kuchni w międzyczasie rozmawiając i w kółko powtarzając "bestseller". Spytałem się jednego "co to znaczy głupku?", on zaś odpowiedział "bestseller to wiesz jak się coś dobrze sprzedaje", pomachał ręką, odwrócił się do kolegi i znowu zaczął mówić po angielsku. Posadzili mnie na krześle. Gdy już jeden unosił na mnie nóż, ponownie zgasły światła i zaświeciły się po kilku sekundach. Obudziłem się, podobno uderzyłem się w podłogę poślizgując się w trakcie tańca z babcią.
|
|
Ach tak, słyszałam o tym, że zaczął pracę w Riot.. To dość zabawne z jaką 'euforią' powitali go gracze. Jestem ciekawa jak to się odbije na rozgrywkach.
Sama w LoL nie gram, ale czasem zdarzy mi się obejrzeć jakiś Stream - głównie turnieje.
Czas pokaże, chyba.
|
|
Ha, ja kampiłam je 6 dni (chciałam Ankhę, a ciągle pojawiała się Magria).
Równo 6h respawn. Siedziałam 6dni, nigdy mnie to nie zawiodło. Zawsze spawnią się w tym samym miejscu przy drzewku w Regrowth - LINK
50% że będzie Magria, 50% że Ankha.
Więc tak, musisz mieć zrobione tyle questów, żeby regrowth się odblokowało (czyli dookoła dużo pomarańczowych jaszczurów, patrole na mountach saberach itd). Daily robić nie musisz w ogóle.
Btw - jak dobrze się ustawisz, to też obejmujesz spawn innego Spirit Beasta - Banthalosa :3.
Kamp w tym miejscu co na screenie przez cały dzień a na 100% ci się zespawni. Jak mówiłam - 6 godzin respawnu. Równo.
|
|
Hunter zawsze powinien mieć przy sobie pety, które będą potrzebne rajdowi. Tzn z odpowiednim buffem. ;). Survi nie polega aż tak na pecie jak BM..
Gratuluję złapania Spirit Beastów :)
|
|
Z wyglądu dla survi to może Sambas i Terrorpene? :)
Thundermaw podobny do Skolla. Gib the Banana-Hoarder małpka z czapeczką.
|
|
Jeszcze trwa maintenance serwerów ;)
|
|
Razjel napisał :
Nafur napisał :
Ja bym nie chcial polskich serwerow. Z tego co wiem to podczas tlumaczenia, jada ze wszystkim doslownie.. CZyli mielibysmy w grze dlawiciernie,zapadki,pieklowyje,mloty zaglady itp... Po angielsku to brzemi duzo lepiej.
O kolejny pies ogrodnika :) A graj sobie nawet i po francusku jak Ci się podoba. Ja chcę mieć wybór, a nie słuchać pajaców, którym się język polski nie podoba w MMO.
To nie jest kwestia samego języka, ale tłumaczenia. Z reguły nie powinno się tłumaczyć nazw własnych, nazwisk itd. Czyli Garrosh nie powinien być piekłoreyczem, Stormwind nie powinno być Wichrogrodem itd. Równie dobrze mógłbyś amerykańskiego imigranta o nazwisku Green wołać per Zielony.
Sama kwestia przetłumaczenia questów, dialogów itd nie jest jakaś specjalnie odpychająca dla graczy. Ale WoW jest pełen nazw własnych i większa część gry dalej byłaby w oryginale, z powodów jakie podałam wyżej (tj gdyby się do tego stosowali, w Hearthstonie zrobili tragedię).
|
|
Kojt napisał :
Może właśnie o to chodzi - może nie są tak zepsuci jak myślałam i stwierdzili, że pierwotny model był za ładny? W końcu nie bez powodu Thrall, na widok krasnoludzicy, oświadczył "I thought that wendigo was ugly...".
A dlaczego więc undeadki mają być seksowne? ;D Teoretycznie coś martwego, zgniłego, wyżartego przez ząb czasu nie powinno podniecać graczy.. (mówię o nowym modelu, który jest opisywany jako 'ruchable' :) )
|
|
Pewnie nowy post w tym temacie zrobi ludziom nadzieję, no ale.. :D
Tak patrzę na zasoby oficjalnej strony WoD i się zastanawiam nad tymi ikonkami ras. Ten tauren to jest male? O_o
|
|
Poszukaj na ownedcore jakichś spotów do farmy golda. W Jade Forest jest miejsce z nieskończonym, kilkunastosekundowym spawnem mobów. Po 1h powinieneś mieć ponad 10 spirit of harmony, dużo clothów i samego golda z lootów (pod warunkiem, że masz potkę na szczęście). W Karasang też jest taki spot, koło Anglersów. Z tym, że na high pop realmach są zwykle zajęte :)
|
|
robertk0509 napisał :
Ja z oficjalnego WoW kanału na YT wywnioskowałem, że trzeba trzy razy z rzędu wygrać ;]
Hm, ja miałam wygraną, przegraną, wygraną i wygraną i jakoś dostałam mounta, także nie sądzę, by to tak działało..
|
