WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Zarshu Vha'Tahgar

Idź do strony: 1
permalink „PvP duele” wysłany:
Swojego czasu grywałem PvP warriorem i jedyną klasą jaka do takowego może podskoczyć był warlock, ale tylko na demo buildzie z SL. Warrior jest zwyczajnie przepakowany .
Teraz, po nerwach związanych z pojedynkami z lockami postanowiłem samemu takowym zagrać :) I rzeczywiście, nawet grając na affli warrior jest do pokonania (draintanking ftw.) a SL jeszcze nie próbowałem. Ale będzie ciekawie :) Grając lockiem kocham pojedynki z palasami (żyją od 10 do 22 sekund. Czemu tyle? Bubble trwa 12, a doty + Nightfall etc zazwyczaj palasa zabijają w 10 sekund.). Problemy sprawia huntard (na nich pomysłu nie mam żadnego, a warriorem padają szybciej niż moby przed Org :() i rogale, jeśli podejdą pierwsi i grają na subtetly build (mam jeszcze słaby gear, dlatego dobry ambush potrafi mi dokopać. Ale to się zmieni mueheheh.).
permalink „PvP duele” wysłany:
Mag to kompletnie inna bajka. Przed TBC dla warriora był niebywale ciężki (magik na pompie [czyli fire;P]) potrafił ustrzelić warriora jednym czarem (okej, dwoma. jeden to freez drugi talentowe combo). Na szczęście po TBC wszystko się zmieniło i mając 12k hp (tyle powinien mieć PvP warrior. Z buffami swojego party w TBC miałem 16k hp w PvP gearze ) + trinket można sobie łatwo z magikiem poradzić. Sheepnąć nas nie łatwo (trzeba tylko wiedzieć jak to robić, dam link do jednego z wieeelu filmów pvp w którym ta taktyka jest objaśniana) a czarodziej który nie zaczyna walki z wojem ma przerąbane. Na dzień dobry Charge, potem zdążymy go raz strzelić i zarzucić hamstring. Są dwie możliwości:

a) magik używa blinka. Czyli wygraliśmy :)
b) magik freezuje nas. Czyli zaraz wygramy.

a)Wystarczy do niego podbić używając spell reflection na jednego frosbolta. mag jest nasz. Nie ma blinka, może nas freezować, ale mamy trinket i brak CD na intercept <zły śmiech>

b) Używamy trinketu podbiegając do maga i używając SR. Mag blinkuje się na co odpowiadamy interceptem. Sayonara.

Pewnie, każdy powie, że to nie takie proste. Ale na magów jest dużo tricków (spell reflection, używanie intercepta tylko po blinku, wychodzenie poza range spelli + bandaż).

LINK

Warrior z mojego byłego serwera. Trzeba przyznać, że wiedział co robi :)

Wysłane po 2 minutach 35 sekundach:
Aha, to oczywiście o woju. Jednak wojem już nie gram i nie wiem czy nadal ma tak mały CD na intercept po zmianie talentów (ale chyba tak).

Dla warlocka mag i paladyn to chyba dwie najprostsze klasy. (felhunter <3)
Rzucam Curse of Tongues, wszystkie doty i draintanking. Felhunter przerywa mu casting i daje silence. Żadna filozofia (aczkolwiek nie miałem okazji bić się z "tró" magikiem na arenie. Leveluje warlocka 3 tydzień i zapewne dopiero jutro 70 poziom.)
permalink „Areny” wysłany:
Za team 2v2 placisz 80g, za 3v3 120 a za 5v5 200 (tak, zeby kazdy dal po 40g).
Team paladyn-paladyn to po prostu zal :) Walka dluga ale healer druzyny przeciwnej nie musi zuzywac nawet many, bo paladyni zwyczajnie nie robia dpsu (retri pala to komedia, a jedyna kombinacja 2xPallie ktora przekroczyla 1700 to 2xHoly. Jakim cudem? Wystarczy wziac Athene do teamu :D).
Swoim warriorem gralem z paladynem i druidem. Z paladynem doszedlem do 1800+, moglismy zajsc z pewnoscia dalej (rating ten nabilismy w 1 dzien, bez zadnej porazki), ale palasowi znudzilo sie PvP a w szczegolnosci 2v2 :/ Z druidem oscylowalismy w okolicach 1600 -1700, ale jego gear to byly niebieskie itemy do PvE, mial mniej niz 100 resi :/.
3v3- Tutaj bawilem sie z kumplami paladyn+warrior+ench szaman. Niestety, srednio dzialalo. Nie doszlismy chyba dalej niz 1700. (ench szaman ginal zanim skonczyl sie 1s stun z mojego Charge. Atakowalem pierwszy ).
5v5- juz nawet nie pamietam naszej dokladnej kombinacji (Warrior+ench szaman+ disc priest lub paladyn + 2xInny, nie pamietam jaki dps [shadow priest lub mag i lock chyba.]). Szlo niezle.

Teraz gram SL/SL lockiem z resto szamanem w 2v2. Na razie idzie srednio (statsy 7;7) ale chyba tylko dlatego ze moj gear to jeszcze uncommony. W tym chorym battlegroup Vindication przy ratingu 1500 ludize ganiaja w full merciless, wiec i tak moglo byc gorzej
permalink „Warlock” wysłany:
W 2v2 nie dojdziesz. Do 5v5 ten spec potrafi byc zabojczy (nie bedzie na tobie tak duzego dps).
permalink „Areny” wysłany:
Zarshu Vha'Tahgar napisał :
Swoim warriorem gralem z paladynem i druidem. Z paladynem doszedlem do 1800+, moglismy zajsc z pewnoscia dalej (rating ten nabilismy w 1 dzien, bez zadnej porazki), ale palasowi znudzilo sie PvP a w szczegolnosci 2v2 :/
Pewnie nie spotkales jeszcze rogue+disc/shadow priest, czy chociaz mage+rogue. Nie wspominajac juz o locku+disco priest.

Rogal + Jakikolwiek priest- dla warrka z paladynem banalna kombinacja.
Mag+rogal, jest ciężko ale absolutnie do wygrania (bo należy pamiętać, że nie tylko kombinacje klas sie licza ;) ). Lock+Disc priest, a wtedy gdy gralem warriorem shadow to potworna kombinacja. Przy ladnym crit parade do zabicia, ale naprawde idzie z nimi ciezko. Co nie zmienia faktu, ze mimo wszystko udawalo nam sie z nimi wygrac.

Zarshu Vha'Tahgar napisał :
Z druidem oscylowalismy w okolicach 1600 -1700, ale jego gear to byly niebieskie itemy do PvE, mial mniej niz 100 resi :/.

Jakbys mial druida z merciless/vengeful gearem, to z latwoscia bys dobil do 2k... Zauwaz ze teamy, te TOP, 2v2, to: 1st = warr+drood, 2nd=warr+drood, 3rd = warr+drood, 4th=rogue+disco priest (?!) 5th=warr+drood. Gdzies na WoW-Forums byla statystyka...

Ale nie mialem druida z merci gearem (nie bylo venge). Koniec :).

Zarshu Vha'Tahgar napisał :
3v3- Tutaj bawilem sie z kumplami paladyn+warrior+ench szaman. Niestety, srednio dzialalo. Nie doszlismy chyba dalej niz 1700. (ench szaman ginal zanim skonczyl sie 1s stun z mojego Charge. Atakowalem pierwszy ).

Bo zaczales juz 'witac' teamy z priestami :) Dispel bubble i paladyn jest kompletnie bezuzyteczny.

Zaczales witac teamy z priestami? To co, wczesniej ich nie bylo? Kombinacja byla fatalna. Ench shaman nie nadaje sie do niczego.



Zarshu Vha'Tahgar napisał :
Teraz gram SL/SL lockiem z resto szamanem w 2v2. Na razie idzie srednio (statsy 7;7) ale chyba tylko dlatego ze moj gear to jeszcze uncommony. W tym chorym battlegroup Vindication przy ratingu 1500 ludize ganiaja w full merciless, wiec i tak moglo byc gorzej

Co wg. Ciebie znaczy 'gear uncommony'? "Nie zwyczajny" ? To jaki?
Pozatym, ludzie na takim ratingu nie moga sobie od tak biegac w mercilessach, a juz na pewno nie w full mercilessach. No blagam... Albo sa takimi noobami, ze przegrywaja z gorzej 'uzbrojonymi' przeciwnikami, albo maja 2-3 merciless itemki i na tym sie konczy. Ew. mogles pospotykac ludzi, co robia sobie team co kilka tygodni nowy, jak ja... Milo tak patrzec, jak wyskakuja ci ludzie z 200ress, czasem 300, i umieraja po 4 hitach ;)

To "gear uncommony" bylo ironia prawda? Jednak ganiaja w full merci. Sezon 2 trwal zajebiscie dlugo, sfarmowanie itemkow nie bylo problemem. Skad wiem? Mam w zwyczaju sprawdzac armory po prawie kazdej grze, zeby zobaczyc z kim mialem przyjemnosc walczyc.
"Ew. mogles pospotykac ludzi, co robia sobie team co kilka tygodni nowy, jak ja... " Nie jest to bardzo odkrywcze :)


Pozatym lock+resto shaman nie jest az tak dobry jak lock+resto drood czy lock+pala.

Zdaje sobie z tego sprawe. Nie moge znalezc po prostu druida ani paladyna. Serwer Sporeggar to PvPerska katastrofa.

1. lock+resto shaman - wygrasz raptem tylko wtedy, gdy przeciwnicy rzuca sie na ciebie, nie na shamana... resto shamany szybko gina jak im sie silence wcisnie i stuny.... Za szybko.
2. lock + resto drood = nie bede sie na ten temat wypowiadal... jak masz druida, ktory wie o co biega, to do 1900 dobicie z latwoscia, a geara sie zdobedzie w miedzy czasie. Drood moze sobie biegac dookola walki, i od czasu do czasu healowac ciebie + pic jak mu mana spadnie. Przegrasz tylko wtedy gdy lock albo shadow priest zabije ci drooda, nie ma innej klasy ktora by 'zlapala' druida...
3. lock + pala = przegrasz tylko i wylacznie przeciw priestom... No i jesli nie jestes wystarczajaco szybki, zeby zabic przeciwnikow zanim pala bedzie OOM.
4. lock + disco priest = przegrasz z reguly jak spotkasz rogue... przewaznie.
5. lock + shadow priest = tzw. dot team, przegrasz do kazdego disco priesta i rogue... kazdego. Ale przynajmniej teamy z resto droodem padaja. Cala walka opiera sie na dotach i na czasie... Kazda klasa co potrafi sobie dispelnac doty, czy w jakis sposob usunac (cloak of shadows, dispel magic, ice block) pokona was...

Dobra, nie chce mi sie juz pisac... powodzenia.[/quote]

Piszesz, jakby WoW to byla gra w papier nozyce i kamien. A nie masz racji. To, ze lock pada w duelach z rogalem wie kazdy. Ale healer moze to zmienic, arena to co innego. Naprawde, nie musisz mnie pouczac, ze jak paladyn czy rogal to lepszy healer niz shaman. Kazda tabela Arenowa Ci to powie. A poza tym doswiadczenie juz mam :)
A tak zeby sie przyczepic to i tak nie zgodze sie z Twoimi teoriami.


"3. lock + pala = przegrasz tylko i wylacznie przeciw priestom... No i jesli nie jestes wystarczajaco szybki, zeby zabic przeciwnikow zanim pala bedzie OOM. "
Grajac warr+paladyn ten team padal szybciej niz zdazyli zobaczyc otwierajace sie bramy areny.
permalink „Warlock” wysłany:
No ciekaw jestem jaki ty masz rating kolego :). Kazdy madry lock jest SL/SL (zgadza sie) lub full demo? Kpisz sobie ze mnie? Ogarnij sie, i przeczytaj swojego posta jeszcze raz, bo moze cos Ci sie pomylilo.

"Zawsze jako 1wszy idzie szaman / rogue potem warlock. Jestes affi? ok, rob sobie howl of terror, rob sobie feara, ja mam WoTF, PvP trinket i fear warda od priesta, wyslij felhuntera, zabierz mi buffa" Ciesz sie ciesz, ale ale Twoj healer z 5s silence nie wyleczy Cie z warriorka, ktory zmiecie Cie w jakies 4 sekundy. Noo, chyba, ze masz 2 healerow w teamie. Ale powodzenia w dochodzeniu do ratingu powyzej 1600 z czyms takim... . Tez moge grac ze stoperem w rece, zeby pokazac Ci jak malo czasu potrzeba, zeby warrior zredukowal liczbe zywych graczy na arenie o rogalika przeciwnego teamu. rogalika bez heala.
Temat rzeka. W moim rajdzie najlepszym DPSem byl moj warrior (3 raid group serwera), za to w najlepszej gildii, uwaga, ench shaman. Dlatego nie da sie powiedziec ktora z klas robi najwiekszy dps, chociaz teoretycznie powinien byc to rogal, mag czy ew. lock.
permalink „Warlock” wysłany:
W Battlegroupach Cyclone, Misery i Vindication (czyli tam gdzie gram) w sezonie arenowym 1 i przez część drugiego affli lock był przynajmniej jeden w pierwszej dziesiątce team'ów 5v5 :) Teraz nie sprawdzałem. (w 2v2 w battlegroup Cyclone też był, teraz owszem gra SL/SL ale w 1szym sezonie rating 2000+ na affli to chybat eż nieźle, prawda?)

Mówiłem o silence na healerze, a nie biciu go :) Dodge parade? Jakoś nigdy nie miałem z tym problemu, biorąc pod uwagę, że nie jestem w teamie sam. No i mam overpowered i tak jak i ty masę opcji do wyjscia z CC, blind sie moze nie przydac :)
permalink „Wojownik” wysłany:
Thunderaxe napisał :
Ja ze swojej strony polecam gorąco LINK

Jest to jak narazie najlepszy build jaki widziałem, nie tylko dla PVP warriora, ale wogóle dla DPS warriora. Można robić niesamowity DPS, przekraczając nawet czasem 3k podczas calej walki, a krytując po 6-9k :D

punkty w blood frenzy to imo duza strata, a Twoje kryty zaleza raczej od gearu ;P
permalink „Wojownik” wysłany:
Tauren (+5% sta) lub dwarf (stoneform)
permalink „Wojownik” wysłany:
Nie zalezy tylko od gustu. Jesli nie grasz orkiem, miecze maja srednio okolo 10% lepszy dps. (jak znajde licznik dpsu dla mieczy i toporow to go wrzuce, musze tylko przeczesac net)
Jaki? Fenomenalny. W swojej gildii bylem najlepszym dpserem i jakoś nie mialem problemow z przescigiwaniem hunterow i magow. Mialem tez (sprzedalem) huntera na 70 i to jaki dps nim robilem to bylo cos niewiarygodnego. Kryt za krytem goni kryt. Bardzo duzo zalezy od gracza i miejsca w ktorym sie znajdujesz. Dla robienia dpsu warriorem najlepsze sa dlugie, zmudne walki w ktorych ma tylle rage, ze ojej. Dla locka tak samo- DoT. Hunter i mag spokojnie przescigna locka i woja podczas krotszych walk, tak samo rogue.
permalink „Kim gracie?” wysłany:
Zwiekszyc dps? Usunac babla? Chlopie, czy tu mowa o loladinie czy warriorze?

Ja obecnie gram kilkoma postaciami- orc warr 70 i ud lock 70 na Stormscale. Wczesniej przewinal mi sie 70 huntard, 2 innych 70 warr i 70 szamek... Kocham chwalic sie swoim brakiem zycia.
permalink „Kim gracie?” wysłany:
Tak, biorą. A retri spec służy do PvP :) No i po co żeś tego loladina brał, reroll warr lub rogal i zacznij dpsić na rajdach :)
Idź do strony: 1