Kazak

Tak, ale w Zbrodniach Wojennych, Illidanie, itd. było to rozwiązane odpowiednio. Czyli użyto "polskiej" nazwy na samym początku, a potem już używano starych nazw. Skoro wtedy to pasowało, to dlaczego teraz nie? Czy oni nie widzą, że tracą przez to klientów?

Taa, tylko potem nie wiem o kim w ogóle mowa jest w książce. Krasnyszlak? Kto to do cholery jest? Znaczy się, że w telewizji nie oglądam Willa Smitha, tylko Wilhelma Kowala? Latam do Aniołów, a nie Los Angeles? To jest zwykłe wprowadzanie zamieszania, nazw własnych, imion, nazwisk się nie tłumaczy, od zawsze panowała taka zasada.

Jeśli już się na takie coś decydują, to mogli to zrobić kilka książek temu, tą kupiłem "z automatu", zaglądam do środka i nie jestem w stanie przetrawić tego tłumaczenia. Z tego powodu zawsze gram w gry Blizzarda po angielsku (poza Diablo 2 i Warcrafta 3, bo tamte lokalizacje bardzo mi się podobały). No cóż, nauczyłem się przynajmniej, że kota w worku się nie kupuje.

Co się tam odwaliło? Wszedłem po dłuższej przerwie z ciekawości, od 2015-2016 zero newsów, wszystkie konta na forum pokasowane, ostatnie posty są chyba z wiosny. Co to za kataklizm tam przeszedł?

Intryguje mnie, o co właściwie chodzi z tymi usuniętymi profilami.

Prawdziwa Horda w akcji. Cieszę się, że zbliżacie się coraz bardziej do swoich korzeni. Popiliście najazd na szpital krwią demonów? Tylko dlaczego jakaś paladynka tym dowodzi ;) My w tym czasie używamy specjalnego totemu do straszenia vulper. Chociaż one tak małe, że ciężko było je znaleźć przy tym WQ.

Jakie "my", albo "wy"? Jesteś elfem? Ja jestem orkiem? Moje lustro mówi co innego. Jakich, ku***, korzeni? Czasami się zastanawiam, czy śmiać się z takich ludzi, czy martwić się, że trafię na takiego na ulicy i w swoim amoku rozwali mi łeb, bo pomyśli, że jestem cholera wie czym. Nie wiem czy wszyscy to zauważyli, ale to tylko gra.

Może i tak, ale nie ukrywam, że na pierwszy rzut oka dziwnie to wygląda.

I jak, nic z petycją nie ruszyło? Szkoda, że nie dobiła do celu, 5000 powinno być bez problemu...

Jeśli to prawda, to naprawdę coraz bardziej żałuję, że Warcraft nie skończył się na TFT. Przecież to co oni odwalają z historią z dodatku na dodatek przechodzi ludzkie pojęcie. Ehhhh, dałbym wszystko żeby wrócił stary Blizzard, a to coś co nosi tą nazwę zniknęło na zawsze, razem z Activision.