WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Pytanka na temat spolszczenia gry - grupa spolszczająca questy

permalink wysłany:
Zadne z waszych odpowiedzi tutaj nie wyjaśniają tego dlaczego nie ma wersji polskiej? A dlaczego nie wyjaśniają? Bo żadne wyjaśnienia typu "bo nas polaków jest za mało", "bo za mało ludzi mówi w polskim języku", "bo to się im nie opłaca", "bo po co jak i tak większość już gra i język angielski im nie przeszkadza". Rozmawiałem o tej kwestii w wielu już miejscach jak i z wieloma osobami i:

1. Jak widać jednak polski projekt stworzenia wersji PL powstał i 8156 questów jest już przetłumaczonych czyli jednak jest taka potrzeba :)

2. "Bo nas polaków jest za mało" i "bo im się to nie opłaca" i inne takie nic nie wyjaśniają dlatego że WSZYSTKIE inne gry od Blizzarda są w języku PL.. więc??? Można? Można!

3. Myślę że właśnie przyniosłoby to im wielu dodatkowych fanów gdyby gra była w pełni w PL (znam mnóstwo osób które nie grają nie dlatego że abonament, tylko dlatego że nie ma PL i nie przetłumaczą sobie questów fabularnych, historii, umiejętności itd)

To zamiast tutaj podważać oczywiste argumenty proponuję uderzyć od razu do Blizzarda. Prawdopodobnie przez ostatnie 13 lat ktoś już wpadł na taki pomysł, ale z wymienionych już powodów decyzja była negatywna. W dodatku spory odsetek polskich graczy jest przeciwko tłumaczeniu. W żaden sposób nie opłaci się to Blizzardowi, WoW jest na polskim rynku od 12 lat, gdyby mieliby zrobić polską wersję to już dawno by zrobili.
permalink wysłany:
Właśnie na to należy zwrócić uwagę, że część graczy oburzy się wręcz i przestanie grać w wowa gdy nastąpi polonizacja, bowiem hellscream to hellscream a nie piekłorycz. Wystarczy popatrzeć na płacz ludzi w Hearthstone.
Ponadto jak napisało 100 innych osób - to po prostu nie opłacalne, wow nie jest w Polsce popularną grą
http://i67.tinypic.com/29ohonl.jpg
  Gapcio
permalink wysłany:
Poniżej w spoilerze jest ogromny wywód dlaczego to co piszesz jest naiwne. Ale pod koniec zrozumiałem że ta dyskusja nie ma sensu. Przecież ten OGROMNY moloch jakim jest Activision Blizzard mający przychód 3 miliardów rocznie, ma pewnie pierdyliard specjalistów od marketingu, finansów i statystki.

Oni zwyczajnie wiedzę lepiej od ciebie, czy od nas co im się opłaca.

I za pół królestwa i nawet rękę księżniczki, nie ma szans byś wiedział od nich lepiej.

Spoiler (pokażukryj)
Ale Zamieć to nie obchodzi. W ICH statystykach wyszło że się nie opłaca i tyle.

Co do pierwszego punktu to myślenie jest już błędne u podstawy, to że mniejszość coś robi nie znaczy że większość to chce. Zresztą już ci napisali że to fanowski projekt zakładający przetłumaczenie tylko zadań.

Co do drugiego, już ci pisałem że nie wszystkie kraje mają swoją wersję WoWa bo zwyczajnie przetłumaczenie w tym momencie tak kolosalnej liczby linijek tekstu jest ciężkie i kolosalnie drogie. To nie są tylko q ale również opisy zaklęć, książki, itp, do tego trzeba dodać masę aktorów którzy musieli by nagrać następne parędziesiąt godzin monologów, następnie przychodzi sprawa czatu i makr gdzie również są potrzebne zmiany. A co warto zaznaczyć robi to firma zewnętrzna (Patrz: Ryszard Chojnowski) co dodatkowo zwiększa koszt.

Co do trzeciego, kolejny błąd u podstaw twego myślenia: skoro ja znam paręnaście osób to na pewno wszyscy chcą. To że ci ludzie chcą wowa to nie znaczy że tak samo jest u innych osób. A nikt przy zdrowych myślach nie wywali setek tysięcy dolarów by zaspokoić parę setek osób. Zysk będzie nie współmierny do wysiłku, a nie zapominajmy że Blizzard należy do spółki bla, bla, bla, podsumowując NIE OPŁACA SIĘ.

Ps. Po co to tłumaczyć skoro do ciebie nie dociera że oni chcą zarobić, a nie robić prezent pewnej niewielkiej grupie ludzi.


permalink wysłany:
Mysle, ze koledzy z forum dokladnie wytlumaczyli Ci dlaczego nie ma sensu ciagnac tego tematu.
1. Jak widać jednak polski projekt stworzenia wersji PL powstał i 8156 questów jest już przetłumaczonych czyli jednak jest taka potrzeba :)
Nie ma zyskow, Blizz nie widzi potrzeby.
3. Myślę że właśnie przyniosłoby to im wielu dodatkowych fanów gdyby gra była w pełni w PL (znam mnóstwo osób które nie grają nie dlatego że abonament, tylko dlatego że nie ma PL i nie przetłumaczą sobie questów fabularnych, historii, umiejętności itd)
Skoro nie potrafia takich rzeczy... Moze i dobrze. Jak mialaby wygladac komunikacja z innymi graczami na raidach, dungeonach czy bg skoro ktos nie potrafi zrozumiec najprostszych rzeczy? Raczej marnie. I po co to komu?
  Caritas
permalink wysłany:
Szczerze mówiąc, angielski w grze jest tak prosty, że nie do końca rozumiem płacz o wersję polską. To raz. Dwa, nikt Ci nagle nie zacznie tłumaczyć prawie 18 tysięcy questów, kilkudziesięciu tysiecy linijek dialogowych i całej otoczki. Po co ma to robić? Ile osób to przyciągnie? 100? 200?

Natomiast argument "w innych grach robio to czemu nie w wowie?" jest nietrafiony. Wow w poczatkowej wersji miał 100 questów dla Ally, 100 dla Hordy i 100 neutralnych. Czy rozumiesz różnicę między tłumaczeniem 300 questów a 18 000? Natomiast inne gry od początku są spolszczone, bo wg oficjalnych statystyk wiecej osób gra w HSa czy OW niż w WoWa, wracamy tu do lokalizacji kont i wpisywania UK zamiast PL. Gdy sie okazało, że jednak jakaś tam społeczność polska jest, okazało się, że łatwiej grę lokalizować od początku. Na przykładzie HSa - tłumaczysz 30 kart a nie 2500.
http://gifrific.com/wp-content/uploads/2013/12/Jon-Stewart-Stephen-Colbert-Bravo-Wow.gif
permalink wysłany:
Ja wolę angielską wersję językową ponieważ w szybki i przyjemny sposób można nauczyć się języka. Nie używając przez pół roku języka cały angielski wyleciał mi z głowy i potem angażując się w rozmowy po angielsku w wow po miesiącu przypomniałem sobie ten język.
permalink wysłany:
Prawda, mnie też nauczył, ale i tak chcę wersji polskiej ( oczywiście zaakceptowałem już dawno brak takiej możliwości ), bo jest bardziej swojska
Oczywiście dalej będę się upierał, by powstała polska wersja blizzowego bloga i forum WoW'a, bo mimo wszystko, lepiej piszę mi się sugestie czy czyta dyskusje, które są w ojczystym języku. Angielskie analizuję bardzo długo, a nie zawsze mam tyle czasu ( z reguły ). Kwestia wygody, a przede wszystkim - swobody
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów
Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości...

http://www.nodiatis.com/pub/26.jpg
  Caritas
permalink wysłany:
Nie, kwestia ocykania z językiem. A tego nie dostaniesz bez ćwiczenia.
http://gifrific.com/wp-content/uploads/2013/12/Jon-Stewart-Stephen-Colbert-Bravo-Wow.gif
permalink wysłany:
Myślę, że spolszecznie nie powstało między innymi przez community takie jak wyżej. Jak ja nie cierpię takich "nooołmenów". Nie bo nie, bo się naucz języka, bo źle brzmi piekłorycz... no kurde płaci wam ktoś za odradzanie polonizacji? Nikt nie będzie wam kazał grać na serwerach pl i w tej wersji językowej.

Polski rynek mmo już dawno potwierdził, że jesteśmy warci każdych pieniędzy... zresztą jakie to ma dla nas znaczenie? Chcemy WoW PL i tyle, mamy się wstydzić swojego języka? WoW to jest przyjemność, a nie praca i jeżeli ktoś nie ma przyjemności z obcowaniem z angielskim to czemu go do tego zmuszacie?
permalink wysłany:
No właśnie, więc zamiast prowadzić bezcelowe dyskusje na forum którego blizz nie czyta, nie lepiej zacząć działać? Skoro około 200 tysięcy podpisów zawiezionych do siedziby blizza zmieniło ich zadanie na temat legacy serwerów to równie dobrze mogą zdziałać coś w sprawie polskiej wersji językowej. Zbierzcie sprawnie kilka tysięcy podpisów czy coś zamiast spierać się na forum czy wersja pl jest potrzebna czy nie...
permalink wysłany:
Jak by ktoś się podjął zadania zbierania podpisów to ja chętnie podpisze i 508 członków Quest translatora zapewne też. Dobry początek już mamy :)
http://s5.ifotos.pl/img/wowdlpng_ahwpans.jpg
permalink wysłany:
Angielski znam na tyle aby spokojnie grać w Wowa, ale jak by była okazja skorzystać z wersji pl to na pewno to zrobię. Co do dyskusji ala helscream a Piekłorycz, że to lepiej brzmi heh jak byście byli anglojęzyczni to jakbyście to rozumieli taki anglik rozumie to tak jak wy Piekłorycz im to nie przeszkadza a co niektórym naszym strasznie to jest wasz język a tamten ich. Nazwiska angielskie zacznijcie tłumaczyć sobie to wyjdą o wiele smieszniej niż nasze polskie.
permalink wysłany:
Mariomati napisał :
Myślę, że spolszecznie nie powstało między innymi przez community

Chwila, oczekujesz spolszczenia a zamiast społeczność piszesz community?
Tak na serio mi to obojętne czy przeczytam Hellscream, Piekielny Krzyk czy Piekłorycz. Większości komentujących pewnie też. Podawanie logicznych i rozsądnych powodów dla których coś się nie uda nie jest zarazem sprzeciwem przeciwko próbie wprowadzenia tego czegoś.

Polski rynek mmo już dawno potwierdził, że jesteśmy warci każdych pieniędzy.

Nie grałem w żadne MMO poza WoW. Mógłbyś podać przykłady + skąd masz wyliczenia finansowe? Serio pytam :)


mamy się wstydzić swojego języka? WoW to jest przyjemność, a nie praca i jeżeli ktoś nie ma przyjemności z obcowaniem z angielskim to czemu go do tego zmuszacie?

Nie, nie powinniśmy się wstydzić swojego języka. Przy czym walkę o język polski proponowałbym zacząć np. w galeriach handlowych, gdzie często zamiast "wyprzedaż" jest napisane "sale". Nasze galerie w naszych miastach powinny bardziej dbać o język polski niż jakiś Blizzard zza oceanu ;) Poza tym nikt nie jest zmuszany do grania w grę :D

Jak by ktoś się podjął zadania zbierania podpisów to ja chętnie podpisze i 508 członków Quest translatora zapewne też. Dobry początek już mamy :)

Proszę: https://podpisz.to/petycje Zacznij zbierać. Potem przekonaj Blizzarda, że mają przetłumaczyć setki tysięcy słów z poprzednich dodatków i wszystkich kolejnych. To nie Warcraft 3, gdzie przetłumaczy się coś raz i gotowe. Do tego dochodzą jeszcze lektorzy. Tak swoją drogą to wolałem głos pani, która mówiła jako Tyrande w polskiej wersji Warcrafta 3 niż ten obecną angielską lektorkę w WoW.

Already they plot against us.
Seize this moment, Varian.
Dismantle the Horde...

Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :)
permalink wysłany:
Tłumaczenie to nie problem, racja jest tego dużo ale chyba wszystkie produkcje blizza poza wowem mają polską wersje językową. Dodatkowo wszystko jest tłumaczone na bieżąco, a to oznacza, że mają umowę z jakąś firmą, która się tym zajmuje. Wystarczyłoby sypnąć odpowiednią ilością dolców. Tylko musiałoby się to im opłacać blizz to w końcu firma która musi zarabiać. Jeśli więc społeczność zabiegałaby o taką wersję dostatecznie długo oraz zainteresowanie z każdą chwilą byłoby coraz większe to możliwe, że taka wersja by powstała. Wiem jedno na pewno blizz sam z siebie takiej wersji nie zrobi a nawet jeśli powstanie to angielski trzeba znać jest przecież cross-realm i gdyby nawet powstały realmy oddzielne to i tak gralibyśmy z innymi nacjami i komunikować trzeba byłoby się po angielsku.
Jeśli komukolwiek zależy bardzo na polskiej wersji wowa to niech walczy o nią z blizzem a nie na forum ;p
permalink wysłany:
W tej chwili z dostaniem przetłumaczonego pełnego WoW-a może być problem, ale wprowadzenie języka dla serwerów Classic powinno być raczej wykonalne (nie wnikając w to, jak takie częściowe przetłumaczenie by wyglądało pod względem technicznym).

Opłacalność to na pewno spory problem. Po stronie polskiej problem widzę głównie w małej zamożności fanów, bo patrząc po liczbie wyświetleń naszej wersji animacji Hearthstone'owej, gdzie przewyższamy kilka innych wersji językowych, to liczebnie u nas byłoby raczej dobrze, nawet uwzględniając tych, co woleliby po polsku.

Po stronie Blizzarda największa przeszkoda to koszty przygotowania polonizacji, zwłaszcza na start. Tutaj w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat (o ile WoW tyle wytrzyma) może przyjść z odsieczą rozwój sztucznej inteligencji. Chociażby SDI już duma nad tym, jak w przyszłości wykorzystać komputery do automatycznego tłumaczenia czy syntezy głosów aktorów.

Wiem, że od razu myślicie sobie, że to beznadziejny pomysł i czasem łatwiej zrozumieć tekst nieprzetłumaczony niż z translatora, ale nawet tutaj technologia staje się stopniowo coraz lepsza. Taka właśnie może być przyszłość, gdy tylko te mechanizmy staną się lepsze od ludzi. Słowo klucz: „lepsze od”, nie idealne. Nawet ludziom zdarza się mylić i wystarczy, że komputer będzie się mylił tyle samo lub rzadziej.