WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Film Warcraft: Początek

permalink wysłany:
Temahamme, wlasnie o to chodzi - kazdy film odbiera inaczej, nie ma sie co sugerowac recenzja. Ja nie potrafilem sie przywiqzac do akcji mad maxa, innym moze oczywiscie.
http://i67.tinypic.com/29ohonl.jpg
permalink wysłany:
Guardian najlepszy. ;_;
The prospect of a predominantly white, European realm being invaded by foreign, primitive, darker skinned hordes (they are actually called the Horde) might set alarm bells ringing in our current climate of immigration anxiety. Is this a veiled Ukip broadcast? Or a pro-Trump one? Nobody suggests the orcs are there to steal Azeroth’s jobs or exploit its benefits system, thankfully, though they are intent on overrunning their adoptive country and sucking the souls out of all its living creatures.
permalink wysłany:
Hahaha! Prawdę mówiąc jakiś czas temu (możliwe, że podczas którejś niepoważnej dyskusji z Ludkiem) też mi się fabuła Warcrafta skojarzyła z kryzysem imigracyjnym w Europie. Ale nawet gdyby ta historia powstała współcześnie, a nie 20 lat temu (brawo, Guardian), oceniłabym tę zbieżność raczej na korzyść Warcrafta. Wszak konflikt nie jest tutaj czarno-biały, a szary szary; obie strony mają swoją rację.

Od samego filmu nie oczekuję cudów. Chcę się dobrze bawić i cieszyć na widok znanych mi miejsc w jakości HD (bo całe życie gram na low haha). Ba, może nawet zabiorę do kina ojca żeby mu pokazać gdzie zbierałam kwiatki, kiedy nie mogłam siedzieć przy stole wigilijnym. A tak poważnie - nie lubię tego typu filmów. Obecnie stężenie CG w każdej większej produkcji jest niemal równie wysokie co w grach. Oglądamy praktycznie realistyczne animacje z kilkoma aktorami (taki negatyw Królika Rogera ;)). Przykro się na to patrzy, nawet przy dobrze poprowadzonej narracji. Także idę do kina ze świadomością, że to będzie fajny gniot o czymś, co lubię.
T. <3 Przepraszam za wszystko.
  Tomia
permalink wysłany:
Nie wiem czy to na tym forum czy na chacie gildyjnym, ale kiedyś przyrównywałem orków do imigrandtów. Na zasadzie ze stadnie nas najechali [europa,azzeroth], mimo przegranej dostali własne miejsce do mieszkania[durotar, social] jednak z czasem chcą to coraz więcej i maja coraz większe wymagania [np tereny ashenvale] zapominając ze są tylko gośćmi.

Co do filmów to każdy ma inne oczekiwania i inn rzeczy mogą sie spodobać.
Dla mnie Np Avengersi i Deadpool to był zwyczajny syf, a jakoś niespodziewanie są popularne i wysoko oceniane.
Sceny z lotharem i khadgarem wyglądają dość obiecująco. Wydaje mi sie ze Lothar pociągnie ten film.
permalink wysłany:
szlachetna napisał :
Temahamme, wlasnie o to chodzi - kazdy film odbiera inaczej, nie ma sie co sugerowac recenzja. Ja nie potrafilem sie przywiqzac do akcji mad maxa, innym moze oczywiscie.
Ja nie o tym, że każdemu się co innego podoba, więc nie ma sensu brać pod uwagę żadnych innych czynników niż wskaźnik zadowolenia z wydanych pieniędzy po wyjściu z kina.

Ja o tym, że jest wręcz przeciwnie i preferencje można w dużej mierze w kieszeń sobie schować, bo rzeczywiście każdy lubi co innego i w żadnej mierze nie jest to wyznacznikiem jakości filmu. Tzn. nie nawołuję do zlikwidowania indywidualności czy czegoś w tym rodzaju, ale walory i wady niektórych produkcji są tak oczywiste i wynikające z jakiejś wiedzy o tworzeniu, że nie można im przeczyć powołując się wyłącznie na subiektywne odczucia :p. Nie chce mi się czytać tych świeżych recenzji Warcrafta, ale strzelam, że kiedyś powstanie taka, w której obok wyraźnie zaznaczonych upodobań jej autora pojawią się również bardziej wnikliwe uwagi, dotyczące np. tego, czy zamierzenia postawione przez twórców zostały odpowiednio zakomunikowane i zrealizowane albo czy w ogóle były one dobrym pomysłem.

Zjawisko wprowadzania ocen liczbowych do dyskusji też mnie zastanawia(ło dawno temu), to tak jakby od razu dać do zrozumienia, że omawiana rzecz jest kolejną produkcją, która może zostać zastąpiona przez kolejną, pod każdym względem lepszą. Czyli że nie wnosi niczego unikalnego. W tym akurat przypadku jest to całkiem trafione, bo rozmawiamy o familijnym fantasy, którego największym osiągnięciem dla dziedziny filmu będzie liczba poligonów na dupie Durotoana i stężenie fanserwisu dla takich świrów jak my xD.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
https://i.imgur.com/nzTbgNq.jpghttps://c.tenor.com/EdV_frZ4e_QAAAAM/anime-naruto.gif
https://i.imgur.com/DJ3CqHE.jpg
  Wii
permalink wysłany:
Recenzje nie powinny raczej nikogo kto trochę się interesował tematem dziwić (wiemy co jako jedyne bawi recenzentów).

Ocena filmu .. niby można popatrzeć a ma fajne widoki a tu fajne kwestie ... I tu pojawia się problem jak oceniamy film bo z jednej strony możemy wyrozumowywać fabule,grę aktorów,postacie,prace kamery,rożnego rodzaju smaczki,wygląd,symbolikę miejsc przedmiotów barw bla bla bla. No i teraz powiedzcie ile % widzów zwraca uwagę na wszystkie elementy składowe upewniając się ze film będzie odpowiednio wpasowywać się w dietę?

A i to nie jest obrona recenzentów mimo ze może na to wyglądać

A co do hobbita to pamiętacie w 3 części wielkie robaki orków. Czemu nie wykorzystali ich w walce..
Wymagacie niemożliwego
permalink wysłany:
Wii napisał :
I tu pojawia się problem jak oceniamy film bo z jednej strony możemy wyrozumowywać fabule,grę aktorów,postacie,prace kamery,rożnego rodzaju smaczki,wygląd,symbolikę miejsc przedmiotów barw bla bla bla. No i teraz powiedzcie ile % widzów zwraca uwagę na wszystkie elementy składowe upewniając się ze film będzie odpowiednio wpasowywać się w dietę?
Myślę, że nie licząc niewidomych - wszyscy. Nawet jeśli nie zwracasz uwagi na poszczególne elementy, to siłą rzeczy wszystkie wymienione przez Ciebie składowe tworzą właśnie FILM (dodałabym jeszcze muzykę). To, że nie zauważyłeś pewnego zabiegu nie znaczy, że na Ciebie nie działa. Osoby zabierające się za pisanie recenzji z reguły interesują się tematem, widziały w życiu sporo filmów i zwykle mają dość wyśrubowane wymagania. Co nie zmienia faktu, że ogromnej większości ludzi nie przeszkadzają drobne niedociągnięcia i niezgrabności fabularne i formalne. Myślę, że wielu osobom Legolas łamiący prawa fizyki (w końcu to film fantasy XD) nie zepsuł funu z seansu. I nie ma w tym naprawdę nic złego. Poza tym wiadomo, że nie ma obiektywnych recenzji i zarówno bardziej, jak i mniej wymagający widzowie powinni każdą z nich wziąć w nawias. Ja czytam recenzje prawie zawsze, idę do kina już z jakimś nastawieniem (przez co często się rozczarowuję, albo jestem pozytywnie zaskoczona, ale lubię to). I to nie jest tak, że oglądam tylko "dobre" filmy, mam super brodę i ogólnie interesuje mię tylko poziom festiwalowy. Lubię czasem pójść na film do chrupania popcornu (jutro np. wybieram się na najlepszą ekranizację gry w 2016 roku, czyli Wkurzone Ptaki), po prostu wolę robić to świadomie i z premedytacją.
T. <3 Przepraszam za wszystko.
permalink wysłany:
Hodor był na premierze w Londynie :3

permalink wysłany:
Byłem od dawna pewien, że film fanom się raczej spodoba, a dla innych to będzie transformes.
permalink wysłany:
Właśnie wróciłem z przedpremierowego pokazu filmu WarCraft na Islandii. Jestem ogromnym fanem WarCrafta, znam lore wyśmienicie, prowadzę też swoją polską gildię w World of Warcraft (Warlords of Cebulandia) i chcę tylko powiedzieć... FILM BYŁ EPICKI!!! Jako fan uniwersum moge z czystym sumieniem Wam go polecić. Natomiast moja dziewczyna jako świeży, początkujący gracz WoW'a, nieznająca zupełnie historii WarCrafta, wyszła z kina z opadniętą szczęką.

Moje małe marzenie się spełniło. :))

http://i269.photobucket.com/albums/jj79/FinalCloudus/13220977_1166993543333176_3588355086219815165_n_zpsink3dniu.jpg
permalink wysłany:
Podbudowałeś mnie tą opinią :D Dla fana będzie to genialna sprawa tak jak z resztą wcześniej napisałem :D
  Wii
permalink wysłany:
Kojt Kojt Kojt. Tylko czy ja powiedziałem ze recenzenci mają małą wiedzę o tym co robią?
Było to bardziej ogólne stwierdzenie. To ze ma film niedociągnięcia to nic dziwnego i można z tym żyć, tylko stwierdzam fakt ze przy dokładnej analizie film może okazać się o wiele słabszy niż nam się wydaje. Sam pójdę na warcrafta i zapewne na seansie będę dobrze się bawił ale niewykluczone ze jak wrócę do domu to kurz opadnie.
Wymagacie niemożliwego
permalink wysłany:
Gul'dan - klip

LINK
permalink wysłany:
I kto powiedział, że kobiety nie mają władzy nad światem :D
http://i.imgur.com/P2jelhS.png