WOW ma przestarzałą grafikę i nie stoi ona już na wysokim poziomie, bo silnik graficzny jest przestarzały. To, że udaje im się wyciągnąc z niego wszystko co się da to jedynie przymus, bo nie mogą go zmienić. Logiczne, że starają się utrzymać swoją złotą kurę jak najdłużej, ale daleko WOWowi do super grafiki.
Czytam wiele tego typu wiadomości, że "nie mogą zmienić silnika". Może mi ktoś napisać dlaczego? Skoro innej grze MMO pod tytułem "Entropia Universe" (kiedyś "Project Entropia) jakoś się udało zmienić silnik, nie grafikę, a silnik. Z Gamebryo (czyli na tym co stoi Morrowind czy Oblivion) przeszli na Cryengine2. I nie, gra nie jest mała, bo ma ogromną planetę z małymi pod planetami i stacjami kosmicznymi. I nikt nie stracił przy tym konta czy swoich przedmiotów. Po prostu wszystko zaczęło wyglądać inaczej. Zajęło im to kawał czasu, ale dali rade.
Gadamy o tym, że ktoś wjeżdża i rozwala temat. Lepszy, gorszy, ale był i ludzie chcieli o tym mówić. Tymczasem przychodzi ktoś, kto w temacie nie ma nic do powiedzenia, ale musi się wyżyć i na start jedzie po innych. Tyle, wróćmy do tematu grafiki.
Może niekoniecznie o to mi chodziło, ale lepiej tak, niż to co wcześniej. :)
I w ogóle co do ustawiania najniższych detali to jest ciekawa sprawa. Mam od 7 lat ten sam procesor. Kiedyś sobie po Kara biegałem i było słodko i przyjemnie. Teraz jak jest za dużo mobów (przed operą i na bankiecie) strasznie mi klatkuje. Albo mi procesor zdycha (co swoją drogą jest faktem, nie przypuszczeniem) i coś niecnego knuje, albo Blizzard coś zrobił, że bez poprawy grafiki w tej strefie zwiększyły się wymagania.
Niestety, ale im lepsza grafika, tym mniejsze grono osób może grać, a w MMO chodzi o to, by grało ich jak najwięcej. Bardzo wielu moich znajomych grało, a część nadal gra na złomie. Zresztą mój PC też się zbliża do tej nazwy. :D
To już nawet nie można bezkarnie pochwalić Blizza za to, że z płaskich skórek zrobił 3D modele a mój ork z zielonej małpy nareszcie wyewoluuje w prawdziwego orkasa z krwi i kości. Doprawdy żenujące.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
Kibicuję Landmajowi, bo tak jakoś mnie do siebie przekonał :) A Eliska wjeżdżała na mnie w temacie, kiedy pytałem się co ludzie sądzą o Raid Callu. Lubi tak widzę ;/
Pada również pytanie o sposobie kupna nadchodzącego dodatku do World of Warcraft: Warlords of Draenor. Blizzard zastanawia się nad wprowadzeniem dwóch opcji:
49$ za dodatek z darmowym rozwinięciem postaci do 90 poziomu doświadczenia.
39$ za sam dodatek, bez możliwości upgrade'u postaci.
How about no >c.
Nie lubię takiego kombinowania, może od razu dać w shopie możliwość instant 90 lvl za 10 ojro.. ;<
edit:
poza tym.. 40 euro najmniej? cholera, chyba kupię tego pre ordera za 114 zł, jak cena może być około 160...
Don't cry when the sun is gone because the tears won't let you see the stars.
Jeszcze może te buraki zrobią wersję kolekcjonerska taka jak do tej pory byly i tylko z ładnym pudełkiem zaczynają mnie denerwować zamiast robić kilka wersji to blizzstore i boost za kasę złodzieje jeba**
Jeszcze może te buraki zrobią wersję kolekcjonerska taka jak do tej pory byly i tylko z ładnym pudełkiem zaczynają mnie denerwować zamiast robić kilka wersji to blizzstore i boost za kasę złodzieje jeba**
Mocne słowa. Blizzard cię okrada?
The warm embrace of Tarecgosa's presence encircles me.