heh idzie uzbierać teraz jest bonus za wygraną więc nie ma problemu
sam mam jeszcze 2000 do wydania i nie wiem na co
jak się gra wiecznie na trialu to się tak ma.
„O co chodzi ?”
wysłany:
Prościej się dało - w Pandarii były punkty honoru za questy i z rarów oraz można było wymienić JP na HP.
jak się gra wiecznie na trialu to się tak ma. |
|
„najlepsza klasa”
wysłany:
Quar takie coś gdzieś na forum już jest ;)
|
|
„Wytrysk na... World of Warcraft #1”
wysłany:
Naprawdę chciało Ci się przebiegać to eventowe Molten Core 40 razy?! Poszedłem raz mainem i tyle mnie tam widział Rangaros ;p |
|
„Profesje.”
wysłany:
Bonusy z profesji odeszły już;)
|
|
„world boss WOD ”
wysłany:
Wystarczy. Tylko musisz akurat trafić jak będzie go jakaś grupa bić.
|
|
„WoW się zmienia na gorsze?”
wysłany:
Wod jest całkiem sympatyczny. Levelowanie było w sam raz, rozbudowa Garnizonu ciekawa. Ok, robienie go na 4 altach męczy, ale jak nie mam ochoty to któryś po prostu swojego garnka nie objeżdża. Mam to szczęście, że należę do graczy, których blizzard do niczego nie "forced" ;)
Jakieś powody by z niego wyjść po coś więcej niż a) dotrzeć na Ashran b) dotrzeć do rajdu c) pozbierać skórki do Barn z czasem dodadzą (misje garnizonowe raz na tydzień no i ktoś kto robił od początku już skończył) może apeiksy będą służyły do ulepszania przedmiotów tak jak valory kiedyś? Bo póki co są bezużyteczne po zebraniu ich do legendarki.
Blizz powiedział, że będą zmiany (może garnek na konto) bo teraz jest zbyt dla nas przytłaczający. A farma z Pand nie odeszła do lamusa. Garnizon to rozwinięcie idei tej farmy. A i na + to jak rozwiązali sprawę z it lvl itemów z PvP. Wkońcu można nimi uzupełniać sprzęt na rajdy za to do walki PvP lepszych nie ma. |
|
bump.
|
|
„WoW się zmienia na gorsze?”
wysłany:
Questy, bonus questy, znajdzki (akurat ich nie szukam, ale wiem ,że są), dzienne na apeiksy (ok, szybko się nudzą bo nie ma na co tych kryształów wydać), garnizonowa kampania. Zagospodarowany jest. Tyle, że skromnie. Przydałby się jakiś Shieldwall ;)
Właśnie są rarowe. Zabijasz każdego raz. Zabawki jakieś też z nich lecą tylko co kto lubi - dla mnie to śmieci.
To grasz czy nie grasz?;) Łotrem okradam graczy z artefaktów stojąc na tyłach przeciwnika. I całkiem mi się to podoba. Wyobrażam sobie mini hordziaków jak widzą na ekranie tekst "właśnie zabrano ci 10 artefaktów" zwykle zaczynają wtedy szaleć z aoe wokół siebie, gdy ja już jestem bezpieczny Walnie z aoe takiego fire maga również mi się podoba. Tyle, że nie spędzam tam całego dnia. Raczej 1-2x w tygodniu po godzinie. Niby dlaczego nie jest? Skoro widzę, że u jakiegoś ferala z hardcorowej gildii doty to ok. 16% dpsu a u mnie na tej samej walce ktoś ma 10-8% to znaczy, że ten pierwszy ma lepszą wiedzę. Jeżeli tank nie daje rady ułatwić życia healerom na Brackenie to znaczy, że ma problem z trudnością. Z czasem jak się połapie o co chodzi o będę mógł powiedzieć, że jestem lepszy ;) Każdy kto gra Mythicy jest ode mnie lepszy, tak samo w PvP. wystarczy ,że wśród tych 40 osób nie znajdzie się nikt kto pomyśli o tym, że addy trzeba pozabijać, pobiegać po kwiatkach, uniknąć aoe i będzie wajp. Rzadko chce mi się lecieć na world bossy, ale z tego co widziałem to Drov potrafi łoić skórę ;) Żeby nie było, że jakoś uwielbiam WoD to dodam, że po skończeniu obecnie wykupionego czasu gry chyba go nie przedłużę. Brak mi scenariuszy, ulepszania itemów tak jak za MoP, Call to Arms w PvP no i gdzieś wyżej wspomiannych dziennych questów jak były dla Shieldwall czy Kirin Tor na IoT. Na zmianę robię je w MoP do końca. Rzadko je przerywając. |
|
„Czy warto grać w wowa?”
wysłany:
Wklejanie obrazków, które nic nie wnoszą do tematu a zajmują więcej miejsca niż tekst jest, delikatnie rzecz ujmując dziwne ;)
@deathmetalhead to zależy tylko od Twojej 'head' ile będziesz grał, metal to twarde tworzywo nic się nie bój Skoro grałeś we wcześniejsze dodatki, RTS'a to i WoD ci się spodoba. To ile czasu w niego trzeba włożyć zależy od tego co chce się robić. Jeżeli użyjesz boosta to 100 lvl wbijesz w około 14 dni bardzo spokojnego grania. Na 100. Masz rajdy z 4 poziomami trudności. Jeśli wystarczy ci LFR - to również nie stracisz dużo czasu. Około 20 minut na 3 bossy. Ogarnięcie Garnizonu, gdy już jest rozbudowany to z kolei około 10 minut. Tak więc nie masz się czego bać. Warcraft zjada tylko tych co mu sami wejdą do paszczy ;) |
|
„WoW się zmienia na gorsze?”
wysłany:
@ofkorse wiem, że większość Twojej wypowiedzi nie jest do mnie, ale się zgadzam z tym co napisałeś.
Poza Ashran, to wkońcu subiektywne odczucie nie to co prepoty i flaski na rajd które muszą być, nie wiem kiedy tam ostatnio byłeś, ale trochę się rozkręciło. Są po 1 stronie zwykle 2 grupy: jedna robi eventy, druga atakuje bazę hordy/przymierza. Więc w zależności co kto woli to może porobić. Ale codziennie to tam bym nie chodził ;) |
|
„WoW się zmienia na gorsze?”
wysłany:
A spojrzałeś na to z tej strony, że może wtedy ludzie byli mniej doświadczeni w rajdowaniu jako takim? Kargarth: jak cię goni i źle pobiegniesz - masz szansę zabić sporą część rajdu, jak ktoś na Chain Hurl wbiegnie pod bossa a nie powinnien i np. zabrał miejsce tanka również może być problem. Rzeźnik: osoba która będzie wbiegać/wybiegać się pomyli, padnie jedna z grupek. Bracken: nie wyleczony grzyb niebieski albo zielony to jest problem dla całego rajdu, nie spalenie trawy dookoła również, tank obróci bossa w rajd jak ten akurat wymiotuje? Też problem dla całej grupy. Tectus: wbiegnij chmurką w rajd, też będą konsekwencje dla reszty rajdu. Korgah: tank z debuffem może łatwo wybić cały rajd, tankowi nie uda się ustawić addów w plamce też problemem. Na Imperatorze masz miny i debuff na tanku też 'konsekwencja dla całego rajdu' A to tylko z norm/hc.
Fakt, multistrike dla łotra jest czymś rzadkim w Highmaul, ale jeśli masz z tego powodu odruchy wymiotne - odpocznij od gry ;) |
|
„WoW się zmienia na gorsze?”
wysłany:
3 strony dyskusji to z jednej strony skromnie a z drugiej jak na naszą wowcentrową społeczność i tak już coś. Na mmo-champion o (nie)lataniu w WoD piszą już od ponad tysięca pięciuset stron :D
|
|
„Addon”
wysłany:
Tidyplates ;)
|
|
„Addon”
wysłany:
chyba, że nie kupił WoD'a. Mam nadzieje, że tak jest. Głupio złodziejowi pomagać. |
|
„Addon”
wysłany:
shift + v to włączy/wyłączy jeśli nie grzebałeś w ustawieniach klawiszy ;)
|
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
zwłoki szybko coś znikają, większe gildie nie zdążą się ustawić |
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
Tylko, że wcale nie trzeba czekać te 30 minut na crossroad. można wejść do bazy Hordy i bossa wyciągnąć z zamku ;P
|
|
„lock vs druid”
wysłany:
1. Naucz się korzystać przecinka, na klawiaturze wygląda on tak , i jest obok literki M
2. DPS to rzecz zmienna, zależy od opanowania klasy, warunków w jakich się walczy, liczby przeciwników itd. A także od tego co sobie Blizzard wymyśli. Będzie chciał żeby druid był top dpsem w każdych warunkach to tak zrobi. 3. Nie, druid nie może latać w Dreanorze. Można zdobyć z 1 questa z Tawerny skrzydła, ale nie da się nimi latać non-stop. 4. Skoro chcesz grać druidem a nie chcesz być tankiem ani healerem no to jeden spec pod balance a drugi pod ferala. Jak chodzi o wysokość dpsu, patrz punkt 2. |
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
Im więcej odblaskowych elementów, jakiś światełek i połyskującej skóry tym większa szansa, że do sklepu.
|
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
Wskrzesić kogoś kto stworzył w naszym świecie Plagę? Niech już lepiej leży martwy w swojej jaskini :)
|