Ludek

LINK Można już preorder kupić.

Pomijając dysputy o legalności czy nie kluczy na g2a/kinguinie/<wstawnazwęswojejulubionejplatformydilującejklucze> etc pragnę tylko powiedzieć, że ów preorder nie jest oficjalny gdyż Blizzard sam z siebie nie ma nawet ofert hurtowych na Legion także tego... kot w worku zarówno pod względem ceny jak i zawartości :D

Tak swoją drogą to wycwanili się z tym boostem, byleby tylko podnieść cenę dodatku. Tak już zapewne będzie z każdym kolejnym.

Tak swoją drogą to może byście się w końcu nauczyli, że powodem podwyżki cen dodatków jest ogólna podwyżka cen gier w ostatnich latach, a nie boost :D

zostałem wyrzucony z grupy rajdowej Highmaul Normal ze względu na to, że posiadałem prawie cały gear pvp to normalne?? Trafiłem na "dziwną" grupę czy jednak gear pvp nie nadaje się do pve na tym poziomie?? Gram jako healer i wydaje mi się że nie odstawałem od reszty healerów w grupie którzy mieli gear pve.

Ludzie na PUG-ach są idiotami i ciągle myślą, że gear PVP jest znacznie gorszy niż PVE.

Z takim ilvl na raidzie tak łatwym jak HM Nomral nie powinno być jakieś większej różnicy w przeżywalności grupy niezależnie czy healerzy są full pvp czy pve.

Widzisz, tu nie chodzi o to że każda gra kosztuje więcej bo to naturalne że ceny idą w górę. Chodzi o to że wtedy zrobili dużą obniżkę ceny na długo przed końcem dodatku. Tutaj dodatek się kończy, a cena jest nadal bardzo wysoka.

Cześć... jako że od kilkunastu miesięcy zajmuję się w pracy logistyką gier i ich rynkiem aż postanowiłem sprawdzić ceny poprzednich dodatków "na wyjściu" tj od Blizza do sprzedawcy detalicznego.

Wspomniany przez ciebie WotLK nie miał zmiany ceny... hurtówka bezpośrednio od Blizza utrzymywała się na takiej samej cenie przez cały czas trwania dodatku... podobnie było z Cata, MoP i WoD

Także wybacz, ale ta obniżka to wynikała z tego, że sprzedawcy zewnętrzni zdecydowali się ją przeprowadzić, nie Blizzard... bo zdajesz sobie sprawę, że to co ty kupujesz w sklepie to cena zawierająca wszystkie marże, pośredników etc, prawda? :D
W chwili obecnej detaliki mają ~5-10 euro możliwego rozrzutu, także jeśli by chcieli WoD mógłby się na półkach pojawić za te 100-120 zł miast 150... ale nie chcą :D

Zresztą ten trend widać także w przypadku innych spraw. Pamiętam jak całkiem niedawno trąbili o spadku subskrypcji z 10mln>7mln. Co z tym zrobił Blizzard? Wstawił do swojego sklepiku nowego magicznego fioletowego kota ze skrzydłami. Poza tym specyfika wowa, który jest grą mmo i określony czas dodatku wpływa na rozgrywkę także powinien mieć wpływ na cenę.

Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że Blizzard średnio co może zrobić ze spadkiem subskrypcji w trakcie trwania dodatku ze względu na to, że plan wydawniczy jest zazwyczaj sfinalizowany przed wyjściem dodatku i jedyne co można zrobić to malutkie zmiany, zazwyczaj skupiające się na wycięciu contentu, a nie dodaniu.
Także argumenty pokroju "Blizzard łasy na kasę bo miast dać nowy kontent, dają mounta do sklepu" są dziecinne...

#Ludek
Skoro Blizzard nie jest łasy na kasę to dlaczego tak długo po premierze dodatku jego cena na oficjalnych stronach Blizza wynosi obecnie 44.99 euro czyli ok 180 zł. Gdyby Blizzard obniżył cenę na swoich oficjalnych stronach to także sprzedawcy zewnętrzni zmuszeni by byli zmniejszyć ceny.

To tak nie działa... nie masz co dawać jako argumentu mówiąc o cenie polskiej przyrównania do ceny na oficjalnej stronie gdyż nie jest ona (i zapewne nigdy nie będzie) kierowana do naszego rynku.

Obniżka na stronie Blizza też nie spowoduje jakieś drastycznej zmiany ceny z kilku powodów
Na stronie Blizza masz wersję cyfrową, gdy to co masz sprzedawane w sklepach niezależnie czy cyfrowych czy stacjonarnych to pudełka -> skany kluczy z pudełek co chyba nie jest tajemnicą.
Dalej Blizzard sprzedając zwykłym ludziom sam jest elementem rynku detalicznego, ba i to nawet dość małoopłacalnycm

Cena w sklepie Blizzarda to 45 euro, WoD detaliczny chodzi średnio po ~32 euro... gdy cena hurtowa WoD to ~27 euro z groszami (mowa o rynku zachodnim) - jak widać jest te 10-15 ojro na zabawę w wojnę cenową... nawet jak Blizzard zejdzie w swoim sklepie z ceny (która jest średnio o 13 euro większa niż w innych sklepach), to sklepy kupujące od niego i tak będą musiały te 27 euro wyłożyć...

Poza tym mylnym jest przekonaniem, że dodatek musi być tańszy bo jest... dodatkiem - nie, pełnoprawny dodatek (nie jakieś pipidówkowe dlc) to na rynku growym cenowo pełnoprawna gra i masz tak w każdym mmorpg np FFXIV czy GW2.

To co piszesz ma sens. Nie mniej jednak nie podoba mi się sytuacja, gdy dodatek teraz kosztuje mniej więcej tyle co w dniu premiery, a za kilka miesięcy będzie za darmo w ramach BC. Co mają powiedzieć ludzie, którzy kupią WoDa za 150 zł dajmy na to na miesiąc przed przerzuceniem go do BC? Powinni wprowadzić jakiś złoty środek i odpowiednio to zbilansować bo na ten moment rozrzut jest za duży :)

Zwróć uwagę że kupując dodatek nie płacisz bezpośrednio za grę, a dostęp do aktualnego contentu w niej i to jest właśnie złoty środek...

Content jest aktualny -> płacisz za niego
Content wychodzi z obiegu -> idzie do wersji podstawowej

Gram w WoWa od podstawki, kupiłem każdy dodatek za pełną cenę, w dniu premiery... jakoś nie przeszkadza mi to, że teraz TBC/WotLK/Cata/MoP na które dałem te 500+ zł są darmowe... spędziłem przy nich kilkanaście razy więcej godzin niż przy innych grach za taką samą cenę, a teraz są one praktycznie bezużytecznym contentem, który w trakcie levelowania robisz w 4-5h.

Poza tym cena WoDa na zachodzie spada... zaczynaliśmy od 40-45 euro w detalu, teraz 45 euro zostało tylko na stronie Blizza (czemu napisałem post wyżej), a standardową ceną jest 30-35 eur... nie winą Blizzarda jest to, że Polska ma dziwny rynek i inną walutę.

Żeby jeszcze te kupne mounty były jakieś ładne... w sensie ok pety z petshopu zdarzyło mi się kupić - Cinderkittena i Lil KT jak były na promocji... ale mounty?

Przecie tam nie ma nic ładnego, jakiś mecha-koń, epileptyczny spasiony pseudo-smok etc, nie ma tam nic na co zamieniłbym moje combo Flametalon of Alysrazor / Pureblood Firehawk (w odróżnieniu od TCG montów bo taką duchopanterę to bym chciał mieć)

W HotS dla odmiany wyłożyłem dolana by dostać kozę... bo koza jest gud

Czy niszczą grę?
Nie, przecież nie mają one jakiegokolwiek wpływu na dodawanie kontentu - komentarze z mmochampa "dodali selfie patch bo byli zajęci robieniem montów" są albo kiepskim trollingiem, albo osoba je pisząca jest idiotą.

Tak długo jak nie będą miały jakiegoś ekstra ficzuru wpływającego na grę w jakiś większy sposób (np "na tym pay2win mouncie możesz walczyć bez schodzenia z niego") mam głęboko wywalone w to, że Blizzard oferuje notabene skórki za kasę w subskrybowanej grze... są lepsze rzeczy do marudzenia w tej grze niż to, że ktoś sobie mounta za dolany kupił i "płacę więc wymagam dostępu do wszystkiego!"

Nie ma chyba ani jednego latającego kota w grze poza w/w.

Masz 5 panter do zrobienia z JC, + kotka ze skrzydłami za zrekrutowanie przyjaciela

O, jeszcze tego nie naprawili, pamiętam jak miałem podobny problem na mojej krwawoelfiej paladynce... dwa dni po premierze TBC.

Jadąc po kolei

DK - coś na granicy blood i unholy - healer, w końcu by była konkurencja z paluszkiem o int plate
DH - ranged DPS używający łuczków
Hunt - jakiś tank spec może melas, choć teraz Surv ma być melaskiem
Mag - znany z W3 Mag Krwi, który mógłby być albo healem albo tankiem
Monk - no tu tylko jedna słuszna wersja - ranged dps oparty o drogę Chi'ji
Palek - ranged DPS... jakiś egzorcysta czy cuś
Priest - w sumie dunno... ani z tego melasa nie zrobisz bo wyjdzie palek, ani nie dasz więcej heala
Rogal - dunno... jakiś ranged a'la snajper, od biedy tank
Szamek - no tu już na pewno tank, oparty o żywioł ziemi
Lock - jedyny słuszny Demon Hunter - tank którego genialny pomysł Blizzard porzucił na rzecz wannabe-klonów Illidana - RIP [*]
Warek - no tu nawet jakbym miał z tyłka wyciągać idee to nie wyobrażam sobie nic...

Nie wiem tu chyba chodzi o to, że jakiś recolor w stylu Flametalon of Alysrazor będącego przekolorowanym Anzu trzeba farmić (padł mi na równo siedemsetnym killu...), a fikuśnego konia rzygającego tęczą można mieć już za jedyne 20 ojrosa!!!11111111oneoneelven

Ogólnie to polecam obydwu stroną zrobić sobie czasem dłuższą przerwę od wowa i nabrać dystansu do tego wszystkiego, bo tak szczerze powiedziawszy, to niektórym tutaj naprawdę by się taki detoks przydał... xd

Gram sobie teraz w FFXIV, mam pełne prawo hejtować/wychwalać grę, którą mam opłacone na najbliższe 3 lata!

Polecam obejrzeć go w całości i szczególnie zwrócić uwagę na moment, w którym porównywany jest WoD z TBC. O to chodziło mi, mówiąc o braku contentu.

Ale ten tego... TBC było "unikalne" w kwesti mountów bo tak jakby wprowadziło do gry latające mounty.

Pomijając więc latające mounty... bo każdy z nich był wtedy nowy.
-kuraki i eleki - one się średnio liczą bo są mountami rasowymi, więc są by default
-talbuki - Reskin konia
-konia z Kara - reskin konia
-misia z Zul Aman - tu połownicznie świeży mount bo animacje oparte o zwykłe misie w grze
-Anzu - reskin kuraka elfiego :D

Także no...

Jak dadzą wam multum daily z nagrodami, ale naprawdę nagrodami jak np. w Mopie. To zapomnicie że coś takiego jak shop in game istnieje.

Ale zaczną marudzić, że Blizz zmusza ich do monotonnego grindu dla owych nagród, pamietaj - gracza WoWa niezadowolisz!

Połowa graczy uleciała z tej gry, jednak dla was dalej "nic się nie dzieje" i z grą jest wszystko w porządku, bo przecież to wciąż pare milionów... Gra jest teraz słabsza niż kiedykolwiek wcześniej. Po skończeniu wbijania repek i zbierania Apexisów na mounta nie ma niczego sensownego do roboty poza rajdowanie i levelowaniem kolejnych altów

Nie tyle że nic się nie dzieje co...

1. Witamy w cyklu życia dowolnej gry MMORPG, od którego żadna tego typu produkcja nie ucieknie.
2. Musisz być nowy w WoWa by nie zauważyć, że tak było zawsze, w każdym dodaku w tym czasie "kontentowo", od premiery TBC zawsze tak było... jak teraz zaczynasz na to psioczyć to trochę nie na miejscu.

To już nie jest fanbojowanie z mojej strony, to po prostu logiczne myślenie.

PS: Ludek czy nie lepiej stworzyć klasę opartą na magi demonów niż jeden spec dla już istniejącej?

Wiesz, ja mam generalnie wywalone na to jaką nową klasę dają... ale niech nie dają jej kosztem tanklocków... mainowałem locka 6 lat, potem przerzuciłem się na tankowanie co robię od 3 - tanklock byłby dla mnie najlepszym specem, zwłaszcza że z Glyph of Demon Hunter się przemiodnie tankowało dungi na początku pand... trochę niedorobiony był ale wierzę, że jakby się na nim skupili i zrobili pełnoprawnego speca byłby git.

Nope, naziemne mounty TBC to w lewiej części reskiny przecież.

Bardziej mnie boli ultra fast lv 90 i spam ludzi, którzy nawet nie spr na Google rotacji, a nie daj bóg to heal lub tank instant wipe.

Ale dla nie których ważniejszy jest konik

Ale rotacji nigdy się nie uczyłeś w trakcie levelowania. W Vanilli takowa w sumie nie istniała - fakt faktem ze względu na zepsucie gry mogłeś się nauczyć czegoś o swoich defensywkach i CC, ale to sporadyczne przypadki.

A od TBC wzwyż questmoby padały zanim cokolwiek szło zrobić - expiłem demolocka w każdym z dodatków - o ile nie bawiłeś się w jakiś efektywny aoe grind i byłeś szaraczkiem biegającym od moba do moba nawet nie opłacało się zakładać na mobka dotów bo w czasie potrzebnym na wycastowanie "świętej loczej trójcy" (Immo, CoA i Corruption... aż się łezka w oku kręci) + gcd spokojnie szło wpakować 1,5 shadowbolta, którym to i tak zadałeś więcej obrażeń niż ze swoich dotów :D

Podobnie było w TBC choćby z retpalkiem gdzie nie mogłeś zapoznać się z odświeżaniem seali bo... mob zchodził z tego świata w połowie judgementa.

Mail boxem się nie da wysyłać z ally do hordy. Jedyne co możecie pokombinować to neutralny AH ale Wam trochę zje prowizji :)

Nie istnieje już coś takiego jak oddzielny, neutralny AH, wszystkie takie są, co jest nawet spójne fabularnie wszak obecnie panuje pokój między frakcjami...

>The Warlords of Draenor expansion merged the previously separate Alliance, Horde, and Neutral auction houses.

W WoWie wczoraj skończyły się DPS-y na dungi... #wowumar #RIP #Bli$$

by nie otwierac nowych topicow, mam pytanie odnosnie tworzenia DK, mam konto startowe (trial), na ktorym nie ma mozliwosci stworzenia DK, czy kupujac do tego konta tokena na 30 dni z aukcjonera zmienia mi je na ,normalne' gdzie moge stworzyc DK?

Konto startowe chyba z AH nie może korzystać, a nawet jeśli masz limit golda ustawiony na 20, gdy token kosztuje minimum 40... tysięcy.