„Wpływy prastarych bogów. ”
wysłany:
Jaki Deathwing? Przecież to N'zotha sprawka
|
|
„Draenor”
wysłany:
Nie Venti... Yrel nie jest zamiennikiem Marada... ostatnio dzięki burzy mózgów na angielskim forum fabularnym udało się ją odnaleźć w "naszym" Draenorze tj Outlandzie
Spoiler (pokaż ) |
|
„skrzynie z hfc”
wysłany:
Blizzard z tego zrezygnował.
Aby skrzynki przynosiły ci itemy z HC, musisz mieć zabitego minimum jednego bossa na HC, tak samo na mythicu - by skrzynki były mythicowe, przynajmniej jeden boss na mythicu. Koniec z darmowymi upgradami z poziomu trudności, którego nie potrafisz osiągnąć :D Pisali o tym w patchnotach. |
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
WoD był najdroższym dodatkiem bo jakby ktoś jeszcze nie zauważył średnia cena nowych gier między MoP a WoD poszła w górę między 5 a 10 dolarów - ilość kontentu czy dołożenie boosta nie ma z nią nic wspólnego raczej.
|
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
Boost był akurat szczwaną zagrywką marketingową... Blizz wiedział, że do "odświeżonego TBC" jakim jest WoD przyleci tabun nostalgiowiczów myślących, że TBC było dobre, a dzięki możliwości wystartowania z miejsca w nowym dodatku tylko ułatwił im decyzję o powrocie (to samo też tyczy się nowych osób, które z miejsca mogły grać w ten sam content co weterani przez to) |
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
Boost przydał mi się do wbicia aczyka za wszystkie profki na 600... użyłem go na moim hunterze lv 89 wtedy bo byłem zbyt leniwy dofarmiać skining/leatherworking... hunt był w sumie moją ostatnią postacią jaką miałem do wymaksowania w pandach więc niewiele zauważyłem. |
|
„Nowości w WoD”
wysłany:
Dadzą jak zrobią remake Pandarii - najlepszego dodatku w historii WoWa
|
|
„Shannox solo hc25 Firelands”
wysłany:
Jest jeszcze czwarta opcja.
Pullujesz Alysrazor, walczysz z nią tak długo aż masz 25 stacków buffa... i oneshotujesz Shannoxa |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Przecież masz już Azjol Nerub w grze (inb4 "to tylko dungeon", nie przeszkadzało im to zrobić, że Skywall i Abyssal Maw tylko dungów) |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Po jaką cholerkę zamykać WoWa po ~14 latach skoro pierwsze udane komercyjnie MMORPG - Ultima Online trzyma się całkiem spoko, w grudniu będzie obchodzić swoje 18 urodziny... a jak powszechnie wiadomo skala ludzi grających w UO na przestrzeni lat nie ma się praktycznie jakkolwiek do WoWa, nawet z tymi wszystkimi spadkami w subach. |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Co do nowej klasy.
Obecna statystyka rozłożenia lootu / ról Tanki - 5/11 Heale - 5/11 Melee DPS - 7/11 Ranged DPS - 6/11 Plate - 3/11 Leather - 3/11 Mail - 2/11 Cloth - 3/11 Ergo numerkowo najbardziej logicznym wyjściem byłbym ranged DPS noszący maile - wtedy byśmy mieli równowagę w kwestii ubranek i ilości melasów względem rangedów... inb4 klon huntera... nie żeby DK nie był obecnie odwróconym palkiem, a Monk odwróconym rogalem... |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Jedyny słuszny Demon Hunter to tankowy, czwarty spec dla locka!
Co do klasy o podanych przeze mnie parametrach... idealnie bym widział spekulowanego niegdyś Tinkera. Skoro miałby to być dodatek morski, zapewne wrócilibyśmy na Kezan, ewentualnie Undermine... tam by sobie Gobliny siedziały i nauczały gawiedź grzebalstwa. |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Mylnym założeniem jest, że każdy łowca demonów to ślepy elf z błyszczącymi mieczami. Mamy w lore kilku warlocków, którzy wykorzystywali swoją znajomość demonologii właśnie do wyżynania demonów. No właśnie nie, owszem DK dali bo im do dodatku pasował, oraz wtedy jeszcze nie było aż takiego problemu bo była to pierwsza "nowa klasa". Acz im dalej w las tym więcej klas przez co trzeba się zastanowić nad rozłożeniem lootu...w całym systemie masz jednak trochę logiki Jak się przypatrzysz stosunkowi Cloth/Leather/Mail/Plate Vanilla - 3/2/2/2 WotLK - 3/2/2/3 MoP - 3/3/2/3 Widzisz tu coś? Tak... Blizzard na przestrzeni dodatków stara się wyrównać loot, podobnie zresztą zrobili w D3 gdzie w Reaper of Souls dodali Krzyżowca głównie po to by były po 2 klasy używające każdego mainstata (w podstawce istniała tylko jedna klasa używająca STR, gdy DEX i INT miały 2, przez co gemy / itemy STR były mielone na potęgę) Przed wprowadzeniem Monka w grze istniał tylko jeden tank używający leatherów - Druid. Dla porównania plate tanków było 3. Z kulisów produkcji wiemy, że monk miał rozważanego jeszcze jednego speca opartego o Chi'ji - czerwonego żurawia, który miał być rdpsem - miał on być zamiast Windwalkera lub Mistweavera. O ile w podziale ról taka zmiana by niewiele zrobiła (albo wyrównała by DPS-y kosztem heala, albo stosunek ról byłby taki sam jak teraz z przewagą RDPS miast obecnego MDPS) tak itemowo zaczyna się zabawa. Statowo klasowe rozłożenie trinketów / błyskotek dla DPSów na chwilę obecną: STR - 3 AGI - 5 INT - 5 Gdyby RDPS-owy spec Monka wszedł za Windwalkera balans DPS statów wyglądał by - 3/4/6, natomiast za Mistweavera - 3/5/6 - jak więc widzisz opcja 3/5/5 obecnie jest o wiele bardziej zbalansowana w kwestii rozłożenia lootu na klasy. Personal loot to żaden wyznacznik... nikt o zdrowych zmysłach go nie używa w normalnych raidach bo tak jakby nie ma się kontroli nad tym do kogo loot idzie. Jakkolwiek by blizz go nie zbuffował względem normalnego lootowania tak długo jak nie dadzą możliwości wymieniania się zdobytym lootem nikt nie będzie traktował personala na serio - powstał on tylko po to by ludzie nie płakali, że ktoś im podpierdził item na PUG-u. I owszem, Blizz kieruje się lootem. Choćby w WoD - wprowadzenie zamiennych statów na gearze oprócz wygody miało też drugie dno, rozwiązało to problem ciągnący się przez 8 lat od Vanilli - int plate, które szły na masowy disenchant jeśli twoja grupa nie miała Holy Palka. Teraz mamy dwa problemy - na maile zapotrzebowanie jest o jedną trzecią mniejsze niż na inne zbroje, a dwóch typów broni może używać tylko jedna klasa (inb4 AGI sztylety tylko u rogali - w odróżnieniu od łuków i pistoletów są jeszcze intowe nożyki gdy bronie dystansowe są tylko i wyłącznie pod AGI) Oczywiście to czyste spekulacje i Blizz może dać nam cokolwiek, kto ich tam wie... |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Nie sądzę by Blizz dawał różne zbroje dla różnych speców w nowej klasie gdyż to jeszcze bardziej rozpieprza dystrybucję itemów - coś podobnego na mniejszą skalę można było zauważyć gdy jeszcze Gladiator Warrior był używalnym "speciem" i całe to zamieszanie "ale jak to DPS zbiera tankowe itemy".
|
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Dystrybucja lootu nie jest rozpieprzona, to nie wina Blizzarda, że twoja grupa nie ma jakieś klasy gdy wypada item dla niej, cała reszta to kwestia RNG... my w raidzie mamy np dwóch rogali, którzy dagger z Kilgroga widzieli właśnie na WoWheadzie.
W tej grze nie chodzi o to by z każdego bossa ci coś poleciało, tylko to by loot leciał w miarę równomiernie dla całej grupy. Mój raid leader jest Niemcem, ma fetysz na punkcie statystyk dlatego odkąd zaczęliśmy raidowanie w MoP dokumentuje każdy item jaki leci z bossa, robi do tego fancy wykresiki kto kiedy needował, greedował, kiedy był disenchant jak się itemy rozkładają nasz system lootu, na tym opieramy nasz system przydziału lootowania w raidzie (tłumaczenie go nowym osobom w gildii to zawsze pół godziny), nasza grupa od WoD zawsze zwiera po minimum jednej z poszczególnych klas, jakoś nikt nie narzeka, że lootu nie dostaje... wyjątkiem są jacyś początkowi bossowie z których już wszyscy wszystko mają. |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Takie są uroki RNG.
Problem w tym, że są to pojedyncze przypadki ograniczone tylko do Hunterów, ewentualnie rogali. W HFC są w sumie 3 łuki/strzelby, tyle samo agi daggerów. Co w porównaniu do tych ~260 epiksów które według WoWhead lecą z bossów na normalu to strasznie mały odsetek. Poza tym jak Blizzard da opcję żeby agidaggery / ranged bronie się nie pojawiały się w tabelach lootu gdy nie ma rogala / hunta w raidzie zaraz ludzie zaczną płakać za taką samą opcją gdy w raidzie nie ma żadnego clotha, dk czy innych takich, wszak na pugu każda kompozycja możliwa. Plus jakby taki system był, choćby był ograniczony tylko do dwóch klas i tak zostanie w jakiś sposób wykorzystany przez ludzi... tak jak znaleziono sposób na wykorzystanie bonus rolli etc. |
|
„Na jakich serverach gracie ?”
wysłany:
Od podstawki do ostatnich dwóch miesięcy Cata - Executus... niestety serwer umarł śmiercią tragiczną jak wyszły Firelandy... parafrazując Ragnarosa - "You have failed me, Executus", a w Dragon Soulu moja prawie 6 letnia gildia się posypała przez drobne utarczki między liderami.
Od ostatnich dwóch miesięcy Cata, po dzień dzisiejszy - Argent Dawn z moją kochaną niemiecką gildią upośledzonych każuali, do która przygarnęła mnie po przeprowadzce... już nie taki sam progress jak na Executusie, ale pod względem funu jaki mi dostarczają mogę sobie odpuścić nie zabijanie bossów na mythicu (wtedy jeszcze heroicu) gdy są aktualnym contentem. |
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Albo mają z góry ustalone "fixed scheulde"... wiesz problem z tym jest taki, że patche są mniej więcej ustawione z góry jeszcze przed premierą dodatków (wspominali o tym odnośnie zawirowań z patchami w Cata). Nie mają zbytnio co i jak zmieniać - nie dadzą rady wprowadzać jakiś większych zmian dodających content bo nie maja na to zbytnio czasu, mogą go co najwyżej usunąć (jak to zrobili z Abyssal Maw). 3 miliony wróciło, 3 miliony poszło się "walić" jak to ująłeś, są mniej więcej na zero gdy w tym samym okresie w MoP i Cata byli na minusie. |
|
„Nowy, stary, gracz :)”
wysłany:
Zawsze będę uważał, że lepiej się trzaska bezmózgie potwory z ogarniającymi ludźmi, niż ogarniających ludzi z bezmózgimi ludźmi jakich zazwyczaj dostajesz w randomowej kolejce. |
|
„Nowy, stary, gracz :)”
wysłany:
Wiesz Liku, problem w tym że Olekss po części ma rację. Moby w raidach są bezmózgie, lecą po z góry ustalonym patternie, zawsze co do sekundy ich jedyną wariacją jest "wybiorę sobie losowy cel spośród rangedów by rzucić w niego spell". Owszem - PVE nie należy marginalizować (zwłaszcza przyrównując je do niezbalansowanego PVP, które sam Blizz traktuje jako zajęcie trzeciorzędne w tej grze i nawet walki pokemonów mają lepiej pilnowany balans niż klasy w PVP), jednak nie należy też wywyższać jakoś mobów. To prawda, mythici są ciężkie, ten 1% je zalicza jednak z powodów powtarzalnej natury potyczek każdą walkę prędzej czy później się zaliczy, trzeba mieć tylko czas na wyćwiczenie mechanik, zgrania grupy i ewentualne doprawienie tego gearem co doskonale widać choćby na SoO, które na mythicu (wtedy heroicu) ma całkiem sporo osób zaliczone, które normalnie nie zapuszczały się na najtrudniejszy poziom (np ja odkąd zacząłem każualować)... głównie dlatego, że było te 13 miesięcy czas na rycie na pamięć owych potyczek. (inb4 ludzie przechodzą końcowe raidy na maxa bo nerfy... SoO w odróżnieniu od ICC i DS nie miał progressywnego nerfa, owszem był podwójne upgrady, ale nie dawały one aż tyle ostatecznie w porównaniu do 35% nerfa na hp i dmg z końcówki WotLK i Cata) |