Ludek

Kiedyś nikt prawie nie wiedział o pandari i myśleli iż jest tam królestwo goblinów

Undermine znajduje się na wyspie położonej gdzieś między Pandarią, a Maelstromem

Tak, zamień je - rozważasz sytuację wymiany ciulowego trinketa z inżynierii na najlepszy możliwy trinket dla shadow priesta (w wersji LFR) - obecnie nie ma lepszego trinketa niż Immerseusowy (no chyba, że ten sam trink w wersji flex/normal/hc)

1. Illidan dostał swoje oczka i przeklętą opaskę od Sargerasa
2. Illidan zjadł spaczoną przez demonów czaszkę Gul'dana
3. Prawie zjadł oko avatara Sargerasa

http://askmrrobot.com - pobaw się z tą stroną

W tytule masz spoiler tak czy siak

Nie żeby Demonology Lock miał Glyph of the Demon Hunting będący jego... pseudo tank speciem - i tak właśnie sobie demon huntera w WoWie wyobrażam, jako czwarty, tankowski spec locka - wiecie wykorzystuje swoją wiedzę nt demonów by je tropić / korzystać z ich esencji i sobie tankuje przy okazji bo tankowanie najlepsza rola w tej grze... aż bym wrócił do swojego loczka, którego po 6 latach odstawiłem wraz z premierą pandów

mamy Demon Huntera jako heroic class.

Blizz mówił wiele razy, między innymi na poprzednim Blizzconie, że idea heroicznych klas nie wypaliła i nie zamierzają jej kontynuować

Ja za to nie mogę doczekać do dodatku o Emerald Dream

Blizz powiedział w jednym z wywiadów, że Emerald Dream był planowany, jednak po dłuższej burzy mózgów doszli do wniosku, że to za mała / różnorodna zarówno fabularnie jak i settingowo kraina i bardziej widzą ją sobie jako jakiś raid lub zonę

Co do settingów się nie zgodzę, ale fabularnie tak - potencjał fabularny Emerald Dreamu został już prawie całkiem wykorzystany w książce "Stormrage" - tam naprawdę nie ma nic aż tak ciekawego poza widoczkami...

2k Games to te kobiece - Lilith, Angel, Patricia Tannis, Tiny Tina, Moxxy, reszty nie da się słuchać.

Zapomniałeś o Ellie

Biorąc pod uwagę, że w Draenorze mamy 2 HS - zwykły i ten do Garnizonu (który ni ma nawet CD na użycie i możecie nim spamować ile chcecie) nie widzę problemu by ustawić sobie zwykły w Org/SW i sobie skakać między Garnizonem, a stolicą gdy potrzebny jest AH... poza tym, w Garnizonie da się zbudować portale do każdej lokacji w Draenorze takoż tym bardziej nie widzę problemu

Na oqueue marna szansa na wejście jako DPS z 518 - oni tam chcą czystych, szybkich runów (jak w sumie każdy pug) - najlepiej znajdź sobie jakąś każualową gildię

Następną klasą najpewniej będzie rdps używający kusz/łuków/pistoletów jako, że mieliśmy dwóch meleesków już, i na 11 obecnych klas, tylko jedna używa wspomnianych broni (+ na chwilę obecną mamy 5 tanków, 5 heali i tylko 4 czystych dpsów)

nabitymi na pale czlonkami przymierze ;)

Przypominam, że oficjalnie Czwarta Wojna skończyła się rok temu i panuje pokój

Jak Ashran właściwie funkcjonuje ? Tam też jest pokój ?

Fabularnie nasze postacie nie są związane z żadną ze stron, temu za Thralla radośnie się wyżynały na battlegroundach etc

Jak to nie jesteśmy związani z żadną ze stron? Na podstawie czego taki wniosek? Skoro wybieramy postać w menu z ras Hordy lub Przymiera, przebywamy w ich miastach, wykonujemy achivementy "For The Horde" czy nawet walczymy na tych BG po danej stronie z tą drugą wrogą frakcją to sorry ale nie rozumiem?

Uproszczenie mechaniczne by Blizzard nie babrał się z neutralne/przenikające frakcje... musicie pamiętać, że fabuła =/= mechanika gry (a napisałem, że odnoszę się do fabuły). Nasze postacie zwane fabularnie "czempionami" są kompletnie neutralne i gdyby nie ograniczenia mechaniką gry, moglibyśmy służyć nawet karaluchom w Blackrock Temple - jest to jedna z podstaw fabuły tej gry...

Inny przykład fabuły =/= mechanice - fabularnie nie istnieją: trolle druidy/priesty, taureni paladyni/priesty czy gnomy priesty

Totalnie się z Tobą nie zgadzam.

Wiesz... ze mną się możesz nie zgadzać, ale takie jest stanowisko twórców fabuły WoWa, nie tylko moje :D

To nie teoria, tylko oficjalne stwierdzenie Blizzarda z jednego Q&A i guidebooka - fabularnie postacie graczy tzw "czempioni" są w pełni neutralni, wrzuceni do jednego wspólnego neutralnego worka aby była możliwa ciągłość fabularna oraz przyczynowo-skutkowa w historii świata, gdzie 6 milionów ludzi wykonuje ten sam quest przez co Farmer w Goldshire przyczynia się do masowej ekstynkcji wilków czy innych dzików etc

Chcesz jeszcze ciekawostkę? Fabularnie żadna z naszych postaci tak naprawdę nie istnieje, istnieją tylko właśnie bezosobowi czempioni, neutralni najemnicy służący komu się im podoba - jest to zabieg konieczny dla fabuły, gdyż w WoWie jest ona globalna, w odróżnieniu od fabuły indywidualnej znanej z singlowych rpg czy GW2 i ToR

Ludzie to się chyba nigdy nie nauczą, że lore mówi jedno, a mechanika gry drugie, gdyż nie da się przenieść w pełni fabuły całego uniwersum do jednego medium tak by stanowiło wspólną całość. (temu zawsze zaznaczam gdy mówię o czymś w odniesieniu do fabuły, a kiedy w odniesieniu do mechaniki)

Draenei są częścią swojej społeczności i kultywują swoje zasady i tradycje i tak np. nie ma draenei warlocka

Są, ba nawet w WoD w Auchindoun walczymy z sektą Draenei, która nawróciła się na nauki Sargerasa już na Draenorze :D

Blizz nigdy sobie nie ustalał jakiś zasad że raz zrobi melasa raz to a potem to.

W WoWie może nie, ale w takim Diablo już tak gdzie Krzyżowiec został wprowadzony w dużej mierze dlatego, że była tylko jedna klasa STR, gdy INT/AGI były dwie

Poza tym im więcej klas tym większy balans jest wymagany co widać już w WoDowym systemie zmiany statów na itemach wraz ze zmianą speca, przez co eliminuje się problem z dropem spirit plate dla raidów, które nie mają palka heala

I nie zapominajmy, że z Nagami związane jest też Undermine - właściwie "królestwo" Goblinów

Bić yaungole na Timeless Isle

Takie płonące krowy na północy