Blood - loczek bardzo słabo wypada w porównaniu do DK... dla przykładu jakiś czas temu, w patchu 5.0.1 Aventura chwalił się, że jako drugi (lub pierwszy... nie pamiętam) lock na świecie wysolował Reliquary of the Lost w BT... problem w tym, że DKacze zrobili to rok wcześniej, podobnież z Naxx / Uldu / ICC - dkacze szybciej je zrobili.
DK ma to do siebie, że ma tonę defensywnych CD, stały, pewny self-healing oraz w przypadku ataków fizycznych jest praktycznie nieśmiertelny z powodu swojej tarczy.
„Solo Raid Do Woltka ?”
wysłany:
|
|
|
„Muzyka”
wysłany:
|
|
|
„Diablo 3 opłaca sie ?”
wysłany:
Co mnie od roku dziwi... wszystko co napisał powyżej Necro to prawda - są to największe grzechy Diablo 3, za które ludzie hejcą tą grę i mówią, że jest gorsza niż Diablo 2... to czego nie rozumiem to fakt, że Diablo 2 ma dokładnie te same grzechy (poza AH... choć i tak nigdy nie kupiłem na nim nic i służy mi on tylko za rynek zbytu), a mimo to ludzie ją gloryfikują grubo ponad poziom zauroczenia samą nostalgią...
|
|
|
„transmogi”
wysłany:
Obejrzyj sobie w addonie typu MogIt?
|
|
|
„RiftF2P”
wysłany:
Gdy największy konkurent WoWa (tj drugie na rynku w pełni płatne MMO) przechodzi na F2P oznacza to, że... WoW umiera!
/discuss |
|
„Diablo 3 opłaca sie ?”
wysłany:
Zamiast się wyzywać komu bardziej żal z poziomu intelektualnego oponenta można by wyjaśnić no... Grind w D3, a Vanilli to kompletnie inne "doświadczenia" (mówię tu o wbijaniu 1-60) W Vanilli, zwłaszcza tej wczesnej był niezły burdel z questami - niektóre lokacje potrafiły mieć questy rozciągające się przez 10 leveli, mimo, że 90% mobów w niej miała tylko 5 levelową skalę (patrz chociażby Arathi), na samym końcu questów często bywało za mało by spokojnie doexpić do 60, trzeba było siec moby (ze względu na to, że Winterspring było jedyną solidną lokacją 58-60). W D3 grając sobie spokojnie, nawet bez pełnej eksploracji mapy naprawdę trudno jest nie mieć tego 50 przed końcem Koszmaru i 60 przed końcem Piekła... no chyba, że naprawdę lecisz na pałę i omijasz każdego moba |
|
„Pve a klasa.”
wysłany:
Z Terrą się zgodzę... ale GW2? GW2 ma dokładnie identyczny system walki co WoW... skrócono jedynie GCD, umożliwiono castowanie w biegu i nawalono dotów oraz aoe aby stworzyć iluzje bycia non-target MMO ;) Co do klasy wobec twoich wymagań... polecił bym Monka... naprawdę zabawnie się nim dpsuje |
|
„Wow , czy jest jeszcze szansa?”
wysłany:
Czy czasem w Chinach płatny nie jest czas gry? Jak niegdyś u nas dialupy? |
|
„Wow , czy jest jeszcze szansa?”
wysłany:
Jeśli Dux gra na serwerze low population to całkiem możliwe niezależnie od dnia - zakładając, że mówi o prostym wpisaniu /who, które wylistuje mu wszystkie postacie jego frakcji w podobnym przedziale levelowym... sam takie "akcje" widywałem na swoim świętej pamięci Executusie, który wraz z wyjściem Cata zaczął dogorewać... te 15-30 maxleveli online szło zobaczyć nie tylko w jakiś szkolny wtorek, ale i w weekendy... Na szczęście wyszły Pandy i swoim zwyczajem, jak co dodatek zmieniłem serwer. |
|
|
„Konsole”
wysłany:
Mamy teraz dwa możliwe wyjścia
-Nintendo znowu wygrywa generację jak zrobiło to zeszłym razem -następuje powrót PC Gaming Master Race jak w '83 |
|
|
„Gierczymy! ”
wysłany:
Arkham srarkham.... przecież wiadomo, że najlepszy Batmen był na NESa/Famicoma/Pegasusa... z genialną muzyką...
|
|
|
„Demon's fall nowy dodatek?”
wysłany:
Tylko, że Archimond nie miał grobowca... Sargeras owszem, ale Archi nie - jego szczątki zawisły na korzeniach Nordrassil, aż w końcu się rozleciały (przed Cata można było wybugować tekstury i dostać się do zamkniętego wtedy Hyjal... przy okazji podziwiając piękną czachę eredara na jednym z korzonków)
|
|
|
„Konsole”
wysłany:
|
|
|
„Serwer !”
wysłany:
Na Argencie póki co widziałem tylko 5 polaków - z czego jednym jestem ja, i trzej to moi znajomi :D
|
|
„Wow , czy jest jeszcze szansa?”
wysłany:
Wiesz muszą mi wynagrodzić ten nerf 150-250 golda za solowanie bossa i farmienie milionów golda co tydzień lockiem i dekaczem za czasów cata |
|
„Demon's fall nowy dodatek?”
wysłany:
Z tym, że... ów Sargeras, oraz jego oko nie było faktyczni jego ciałem - była to tylko projekcja/avatar kontrolowany przez upadłego Tytana z Twisting Nether - gdyby pojawienie się Sargiego na Azeroth było tak proste, nie było by całego burdelu ze studnią wieczności i dendrofilią 12 tysięcy lat później. |
|
„Pomoc w wyborze postaci.”
wysłany:
Dać się może i dało, ale co moba trzeba było się zatrzymywać uzupełnić manę... temu mój waniliowy balans druid dożył tylko 43 levelu |
|
|
„Wow , czy jest jeszcze szansa?”
wysłany:
Byś grał w jedynej słusznej Hordzie to bym cię wziął na tbckowe raidy :D
|
|
„Wow , czy jest jeszcze szansa?”
wysłany:
Więc? Mój main jest przecież nieumarłym :D |
|
|
„Problem z koniem ”
wysłany:
Ale przecież Caritas nigdzie nie pojechała po Burning Legionie... ona tylko napisała o przykładowym zachowaniu kogoś z BLa kogo spotkała - to nie jej wina, ani serwera, że osoba ta była gimbusem wywyższającym się na status swojego realmu...
|
)