WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Ventas

Idź do strony: 1 ... 42, 43, 44, 45, 46 ... 66
Kojt napisał :
Ja jadę mimo tego, że cały Wszechświat rzuca mi pod nogi kłody
Wspaniała wiadomość z samego rana, ach <3
Quass, może będzie coś więcej w końcu w newsie były wspomniane jakieś niespodzianki no dalej, jeśli się zgodzisz, to ulepię Ci figurkę kinowego popcornu
permalink „hp mi sie nie regeneruje” wysłany:
Orochiru napisał :
no ale przynajmniej darmowe
& niezgodne z prawem Sorry, ale nie wspieramy tutaj piratów.
permalink „hp mi sie nie regeneruje” wysłany:
Po pierwsze strona to nie człowiek a po drugie, to oficjalny portal, na którym nie wolno popularyzować prywatnych serwerów.

pkt. 12 regulaminu mówi wyraźnie: Zabrania się rozmów na temat prywatnych serwerów.

To, że nie popieramy kradzieży i oszustwa nie czyni nas gorszymi oczywiście możesz mieć inne zdanie na ten temat, ale udzielając się na tym forum, musisz stosować się do jego zasad. Swoją drogą - zamiast od razu "wywieźć Cię na taczkach", dostałeś odpowiedź na swoje pytanie czyt. nie jesteśmy tacy źli.
permalink „Czym jest ten dziwny ork? :D ” wysłany:
Skoro już o Naaru mowa... ciekaw jestem, czy w WoD nawiążą do wątku tajemniczego kamienia orczego warlocka, z którego wykuto później Ashbringera Może to właśnie on przemienił tych nieszczęśników w gollumy
permalink „Czym jest ten dziwny ork? :D ” wysłany:
kuturin napisał :
Mi się wydaje, że są to zmarli orków, których przywróciła do życia magia gul'dana/ner'zhula
Chociaż... wiesz, że teraz przypominają mi orkowych ożywieńców z Gothic'a I ? Może coś w tym jest
permalink „Nowości w WoD” wysłany:
Cofając się w temacie do wątku z Karazhanem i jego powiązaniem z WoDem, trafiłem dzisiaj w Ostatnim Strażniku na taki fragmencik:
- Czym w takim razie są te wizje (dom. w Karazhanie)? Ziarenkami piasku? - powiedział Khadgar. Medivh skrzywił się trochę, lecz młodzieniec mówił dalej. - Jeśli wieża jest klepsydrą, a nie zegarem, w takim razie są też ziarenka piasku, samego czasu, które w każdej dowolnej chwili poruszają się przez nią. Są oderwane lub też nakładają się na siebie tak, że możemy je zobaczyć, ale niezbyt wyraźnie. Niektóre z tych drobin to przeszłość. Niektóre z nich to przyszłość. Czy część z nich może pochodzić z innych światów?
Medivh zamyślił się głęboko.
- To możliwe.
Odświeżam pierniczkami z Kominka

https://lh3.googleusercontent.com/-i3hKw3AgOPg/U7FIHe33IqI/AAAAAAAAAQE/AhtHOBa6sHQ/w922-h748-no/ciacha.PNG

Składniki:
- 2 szkl. mąki
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 3 łyżeczki przyprawy do piernika (na kominek użyłem z Prymatu)
- 1/2 szkl. cukru (w oryginalnym przepisie podają cukier puder, ale ja wolę zwykły, rozdrobniony w moździerzu)
- 1/4 szkl. miodu
- 1/4 kostki margaryny
- 1 jajko

Wszystkie składniki mieszamy i zagniatamy ciasto. Wałkujemy, delikatnie podsypując mąką, na grubość około 2 mm i wycinamy pierniczki.
Pieczemy około 10 min. w temp. 180 st. C.
Dla nabrania miękkości zostawiamy na wierzchu na 1-3 dni w zależności od wilgotności powietrza.
Smacznego!
permalink „Powrót książek Warcrafta” wysłany:
W końcu jestem po lekturze Zbrodni Wojennych i mogę wyrazić swoje zdanie
Książkę musiałem zaliczyć w ekspresowym tempie, aby uniknąć możliwych spoilerów na Kominku oraz móc osobiście ustosunkować się do wcześniejszych spoilerów Ludka, które czekały dobry miesiąc na przeczytanie (wolałem nie ryzykować). Pomijając jednak kwestie niechcianych przecieków etc. o samej książce mogę powiedzieć, ze wydana została pięknie + z miłym akcentem, jakim jest zakładka z Garroshem i patronami medialnymi (R.I.P. zakładeczko... zaczytanie sprawiło, że umieściłem ją w jogurcie brzoskwiniowym...). To jednak napisali już wcześniej Caritas i Tajgeer, dlatego skupię się na rzeczach, które pominęli.

1) Niekonsekwencja w spolszczaniu niektórych nazw -> Sha w początkowych rozdziałach zapisywane jest jako oryginalne Sha, żeby później z niewyjaśnionych przyczyn przejść w Sza.
2) Braki w słowniczku nazw -> Południowe Wybrzeże jest raczej oczywiste, ale Młotogród? Trochę trwało, zanim powiązałem go z Hammerfall. Zamieszczanie nazwisk mogli nawet sobie podarować, gdyż w tekście, obok oryginałów, pojawiały się od razu jednorazowe tłumaczenia "Kinndy Sparkshine nazywana przez niektórych Iskierką" (chociaż w tym przypadku dodatkowo zmienili nazwisko na przezwisko, ale ok), ale nazwy osad i krain, które od początku były przetłumaczone, powinny znaleźć się w słowniku! Poza tym lepiej sprawdziłby się tutaj polsko-angielski niż angielsko-polski.
3) Wielka gafa na finał -> scena kończąca książkę, gdy
Spoiler (pokażukryj)
Grom z rykiem podnosi swoją broń
- topór Gorehowl, w książce nazywany Krwiożercą. W tym miejscu tłumacz zrobił karygodny błąd i pomylił go z bronią Thralla - Doomhammerem czyli Zgładzicielem... W wyniku czego książkę zakończył
Spoiler (pokażukryj)
ryczący Grom unoszący w niebo Zgładziciela
i mój głupkowaty wyraz twarzy z głęboko wyrytym "WTF?!" Ech, Insignis... taka wpadka na sam koniec

Pomimo powyższych błędów uważam, że Insignis sprawdziło się lepiej od FS w roli wydawcy. Do książki podeszli w sposób bardziej zdecydowany (w wyniku czego mamy ebooka), a dodatkowo poważnie rozważają wydanie audiobooka(!) Poza tym ogromny plus za wysłuchanie próśb większości fanów Warcrafta i zostawienie oryginalnego Hellscreama i Proudmoore. Naprawdę cieszę się, że nie dane mi było czytać i Janinie Dumnar, brawa!
Idź do strony: 1 ... 42, 43, 44, 45, 46 ... 66