Prawdę mówiąc, nie mając "Battle of Azeroth" to na żadnym specjalnie zadaniach nie musisz się skupiać. Możesz je robić, ale tylko głównie w celu zarobienia złota, poznania historii w danej lokacji i ewentualnie odblokowania wspomnianego przez Ciebie latania w Dreanorze lub na wyspach od Legionu.
Z garnizonem także możesz sobie dać spokój. Chyba, że chcesz odblokować sobie specjalną zbroję, wygrać wierzchowce, które mogą ci przynieść Twoi ludzie z wypraw czy z innych budowli. Jest to niestety już nie działający relikt z przeszłości. Kiedyś mogłeś sobie zarobić przy dużym szczęściu nawet 10000 złota, ale Blizzard wyciął tą opcje kiedy na serwery wbiła łatka, która wprowadzała do nowego dodatku. Podobnie jest w Legionie, też nie musisz się zbyt głowić nad tym, wiele rzeczy jak np. wygląd artefaktów jest już zablokowany.
Moim zdaniem, póki nie masz najnowszego rozszerzenia to po prostu rób sobie zadania w wybranej przez siebie lokacji w celu zarobkowym, zdobycia punktów osiągnięć czy poznania fabuły danej lokacji.
„Pytania żółtodzioba”
wysłany:
|
|
„Zacinanie postaci”
wysłany:
Da rade nagrać ten objaw i wrzucić na YT?
|
|
Aktualizacja pierwszego postu.
|
|
„Instancja”
wysłany:
Zależy na jakie instancje chcesz się dostać. Mając 109 poziom masz na przykład zablokowane mityczne oraz heroiczne wersje podziemi, które są typowo na 110 i 120 poziom.
Możesz się przejść na te, które były od 100 poziomu (od dodatku "Warlords of Dreanor"), ale zupełnie nie ma sensu, sprzętu tam lepszego nie zdobędziesz, chyba jedynie aby zobaczyć jak wyglądały wyprawy z tamtego rozszerzenia (ale to też jest pozbawione sensu, jak możesz później sobie tam wrócić mając najwyższy poziom). Według mnie wbij ten 120 poziom i dopiero zainteresuj się tematem. Wtedy w automatycznej wyszukiwarce będziesz mógł wybrać sobie czy chcesz iść na wersje normalną lub heroiczną. A jak znajdziesz grupę to na mityczną (tutaj trzeba zbierać ludzi "ręcznie"). Aha, poziom trudności danej instancji można ustawiać manualnie w opcjach, które znajdziesz klikając na swój portret postaci (góry lewy róg), oczywiście nie możesz być wtedy w środku. |
|
„Shazzrah > Gehennas ?”
wysłany:
To złe miejsce wybrałeś na ankietę. Na oficjalnym discordzie polskiego społeczeństwa na klasycznym WoWie powiedzieli, że nie będą zmieniać decyzji i stwierdzili, że to niech inne nacje migrują na inne serwery.
Link do discorda, abyś mógł poczytać/zapytać czy złożyć tam propozycje: LINK |
|
„Fotki naszych postaci”
wysłany:
Mój Tauren wojownik, którym gram już prawie 10 lat.
|
|
„Blizzcon na wowcenter”
wysłany:
Widzę, że nie ja jeden oczekiwałem jakichkolwiek informacji na temat Blizzconu na WoWcenter.
Czekam na felieton, bo od dłuższego czasu widzę, że strona strasznie przystopowała. |
|
Na razie jestem zawiedziony, że pandarenii będą Rycerzami Śmierci i że każdy spadnie w nowym dodatku do 50 poziomu. To mi się nie podoba.
|
|
„Warcraft 3: Reforged”
wysłany:
Swoją drogą, wytłumaczy mi ktoś, skąd ludzie mają dostęp do kampanii? Skoro beta, do której niektórzy mają dostęp, ma tylko opcje grania po sieci?
|
|
„Warcraft 3: Reforged”
wysłany:
Dodali w końcu możliwość gry z komputerem. Szkoda tylko, że nie został on zbalansowany. Chciałem na spokojnie się pobawić, dając "łatwy" poziom trudności, plus ucinając mu jeszcze surowce, a ten i tak po 10-15 minutach gry nagle robi mi ogromny atak z armią, którą nie mogę zatrzymać, plus od początku zna moje położenie. W takim "StarCraftII" komputer na najniższym poziomie trudności po prostu prowadzi stagnacje w bazie i udaje, że atakuje. Chyba, że WCR3, ma być taki trudny? Mam nadzieje, że do premiery to naprawią (o ile to błąd).
|
|
„Warcraft 3: Reforged”
wysłany:
O...to wszystko jasne, właśnie z Nieumarłymi.
|
|
Odświeżam.
|
|
„Warcraft 3: Reforged”
wysłany:
Wydaję mi się, że niektórzy to już zbyt emocjonalnie podchodzą do tego i drą się jakby grę skleili na szybko w tydzień, wszelkie modele zrobili na odwal się, a obrazki i grafiki zrobili na kartce w kratkę.
Przechodzę sobie na spokojnie kampanie i nie mam żadnych problemów technicznych, gra mi działa płynnie. Ogólnie jestem zadowolony, bo nawet cieszy mnie taki detal jak ruszająca się szczęka jednostki z mapy (nie z portretu) kiedy coś mówi. No i w prologu są misje, których nie pamiętam ze starego WC3. Można zarzucić tylko to, że nie potrzebnie obiecywali niektóre rzeczy i faktycznie bezczelnie się z nich wycofali, lecz to nie znaczy, że grę można zrównywać do poziomu "Maluch Racera" czy "Fallout76", bo to nie prawda i zbyt krzywdzące. |
|
„Kody do WoW'a”
wysłany:
"WoW" nie jest potrzebą pierwszej kategorii jak jedzenie czy picie. Ja jak byłem jeszcze w szkole średniej i nie pracowałem to nawet nie myślałem, aby zabierać się za gry gdzie trzeba opłacać co miesięczny abonament.
Ja bardziej sugeruję znalezienie póki co innego tytułu sieciowego, który albo jest darmowy, albo kupuje się go jednorazowo (np. "Guild Wars 2" nie wymaga żadnego abonamentu). A z "World of Warcraft" poczekać póki sprawa finansowa się poprawi. |