|
Aryman napisał :
@Eliska
Najwyraźniej tak w WoW można tak grać, bo możesz przypisać kilka licencji do jednego konta. Wątpię, żeby tak się dało w dwie róźne gry... Nie wiem jak autor tematu da screenshot'a co mu wyskakuje, bo tylko napisał, że nie może.
Coś nie chce mi się w to wierzyć co napisałeś, bo to zaburza system RealID jak i BATTALETAG.
Odpaliłem przed chwilą w taki sposób :) Nie ma żadnej kolizji.
|
|
A cóż się dziwisz ?
WoW na chwile obecną nie ma nic do zaoferowania prócz PvP, bo tutaj nic nie mogli spierdzielić. PvE to jest jeden wielki żal. Ludzie wrócą jeśli zostanie dodany content, bo mimo wszystko po przejściu Diablo dużo osób może iśc pograć w GW2 czy Torch2.
|
|
Koszmar...
Pierwszy napotkany rare monster... Piąta próba zmiany taktyki poskutkowała w wydłużeniu czasu do mojego zgonu o 10 sekund.
Me Gusta ? XD
|
|
TheBobson napisał :
Cśśśśśśśśś...
|
|
RMAH opóźnione do 29 maja wstępna data.
|
|
Jakby ktoś miał ochotę zobaczyć "Sekretny Poziom" to juz jutro wieczorkiem będe miał gotowy kostur, bo tylko kasa została mi do zebrania :)
Chętnych zapraszam na PW wraz z podaniem Battle TAGa .
Narazie tylko normal :)
|
|
Uwielbiałem grać w D1 które bardzo mi przypadło do gustu, a zacząłem grę już po wyjściu D2 nawet bo jakoś tak bardziej mi podchodziła jedynka.
Nie uważam się za fanboy'a, bo takowym jestem ale w stosunku do WOTLKa.
D3 jest naprawdę świetnie zrobione i potwierdza to fakt że nie można go już kupić w żadnym sklepie za normalną cenę bo nakład nie wystarczył.
Pismaki którzy uważają się za wielkich redaktorów są co gołym okiem widać skorumpowani jak nikt inny i wypisują takie brednie że się w głowie nie mieści. Przeczytałem wczoraj jeden artykuł wielkiego znawcy i powiem szczerze pożalić się można.
Dodatkowo po otwarciu strony po 3 linijkach tekstu wlepiony screen z finalnym Bossem po prostu żenujące że niegdyś szanujące się pismo teraz jest "Faktem" w świecie gier żeby walić spoilerowy screen pod recenzją gry trzeba być kompletnym deblem.
Nikt nie ocenia D3 jako gry, lecz każdy z tych pismaków porównuje do D2...
Jak dla mnie gra jest świetna, ale nie można być całkiem bezkrytycznym więc wymienię kilka wad:
- poziom normal jest mimo wszystko zbyt łatwy powinien być trudniejszy żeby gracz jednak poczuł opór bo ja takowy odczułem dopiero w IV akcie (nie jestem nolifem, mam 35 lvl i jestem w I Akcie koszmaru)
- przedmioty to kpina, losowość enchantów całkowicie niszczy crafting bo na AH wybieram to co mi pasuje, a nie liczę na szczęście z crafta.
- drop magic i rare jest zbyt wysoki, mimo wszystko Rare powinny być rzadkie.
ps. wymienianie błędów 37 itp. to jest robienie z siebie kretyna. Nie widziałem gry po premierze która nie miałaby jakiś bugów i problemów, ale panowie redaktorzy są i tak na poziomie mięsnego jeża więc co się dziwić.
|
|
Gorack napisał :
Hejterzy byli, są i będą. Diablo 2 tak samo było hejtowane LINK
Zresztą tak samo z dodatkami do WoW'a. Wszyscy narzekali na Wotlk a teraz jest miło wspominanym dodatkiem. Teraz jakiś tam hejt na MoP jest i zaraz Cata będzie tym "ostatnim dobrym dodatkiem".
Nie wiem skad pomysl ze cata bedzie najlepszym oatatnim. To zgodnie uwazany przez wiekszosc najgorszy i taki pozostanie bo zamienil wowa w casual game. . .
MOP ma szanse naprawic bledy cata i cale teleportowanie sie wszedzie ... W wotlk zaczeli casualowanie gry ale w cata dali dupy jak nigdy .
Co do piziomu Diablo to na jakim poziomie spotkales tego moba ? Bo ludzie narzekaja na normal i koszmar glownie oraz to ze inferno miali byc nie do przejscia a stalo sie inaczej i na nic tu argumenty ze przeboegli ale skoro przebiegli to znaczy ze nie jest to zatuczka i za 2 miechy kazdy sredni gracz bedzie rzezbil gear na inferno. Elity powinny byc murem dla mnoe a problem powinny sprawiac zwykle moby.
|
|
Chodzi chyba o stwierdzenia ze D3 hest mniej mroczne niz D2 ale jakos w D2 nie widac flakow naokolo . Krow ktore sa wybebeszone. A mimo to ludzie narzekaja ze jest malo mroczne i odpowiedz zmien sibie jasnosc jest na miejscu bo tylko bardziej kolorowa grafika wyroznia sie od mrocznosci D2 ale oczywiscie ja sie nie znam.
|
|
Gremigobles napisał :
Czy tylko ja uważam że wstawianie osiągnięć pokroju:
Zabij diablo postacią hardcorową na infernalnym poziomie trudności
to przegięcie pały, a osoba która je wymyśliła prawdopodobnie jest autystyczna...? Samo zabicie bossa to nic, ale elite moby po drodze nawet na piekle są praktycznie nie do zrobienia bez zgonu, a co dopiero na inferno...
Ja jestem bardzo za tym żeby przenieśli przynajmniej inferno do wspaniałych osiągnięć(FoS), bo myślę że chociaż część z nas chciało by mieć progres osiągnięć w D3 ukończony na 100%...
Co do tego to wpełni zgadzam się z Arymanem. Achivy są dla wyzwań i mają być jak najbardzeij trudne, a niektóre tylko dla wybrańców. Wogóle skąd Ci wpadł taki kretyński pomysł do głowy żeby usuwać achivment 9 dni po premierze gry bo on jest za trudny ja piernicze... poziom trudności i tak nie jest wybitny, a już zaczynają dzieci jęczęć.
Zaczyna sie od przeniesienia achivka do FoS, a skończy na nerfieniu Inferno żeby każde małe dziecko mogło przejść...
|
|
Żeby achiv mógł być w FoS musi byc przede wszystkim achivmenetem którego nie można zdobyć już i odnosi się on do przeszłych patchy.
Diablo 3 jest od 9 dni dostępne i jakikolwiek achiv na miano FoS ma racje bytu jesli dodadzą kontent dodatkiem lub patchem.
A pozatym to przeczysz samemu sobie skoro w WOWie nie chcesz miec wszystkich, a w diablo już tak. Za przeproszeniem, ale byłeś u lekarza ostatnio ? Bo skoro w wowie nie jesteś w stanie i nie masz tyle wytrwałości by zdobyć wszystkie achivmenty np. The Insane wymaga 3 miesięcznej mozolnej pracy.
A ten z D3 oczywiście że zdobędzie i to wielu ludzi bo już są postacie hardkor na inferno . To że Ty nie masz czasu i wytrwałości nie znaczy że inni nie mają. Inni maja także znajomych którzy mogą poświęcić się by jeden dotarł do celu .
UŁATWIANIE GRY JEST DLA NOOBów ... Z WoWem już spieprzyli sprawe od właśnie płaczu takich jak wy ...
|
|
Tak co do przechodzenia D3 szybko i rekordu to gre da się przejśc nawet w 3-4 godziny. Jestem casualem w tym momencie .
ps. jakie BOTy ?
|
|
Kumbol napisał :
150 zaproszeń do bety rychło do zgarnięcia w kilku różnorakich konkursach. Start jeszcze dziś
Jak idzie ?:-)
|
|
Wraafum napisał :
Zadnych nie pokonalem! W 3 akcie
Tak sobie latalem od bossa do bossa i zwiedzalem.
Nefalemski Dureń ! :D
|
|
AH zniszczył tą gre. W tym momencie wchodzisz na AH wydajesz 10k co 5 lvli i jesteś OP... A co ciekawe z tego co wypada nie da rady sie ubrać bo jest kilka lvli niższe XD
@Fobos
WD ma coś takiego jak duchowa wedrowka i przebiega jako duch :) do tego dorzucilbym max spowalniacze i bez problemu można wszystko ominąc dodatkowo jeszcze jest ściana ktora zatrzymuje :)
|
|
Gremigobles napisał :
Temahemm napisał :
No wiesz co, akurat siódemki x64 chyba nie pożałujesz .
Jak widzę jakiegokolwiek windowsa to dostaje natychmiastowej wysypki!
Chociaż muszę przyznać że 7czka w porównaniu do VisTy chodzi nawet zacnie. Ale nie oszukujmy się to jest dalej tylko windows, więc dalej wywalają mi klawisze na lycosie i nie czyta zewnętrznych pamięci kiedy mam podłączony modem huaweia co np. na linuxie się nie zdarza...
Więc czekam na steama i origina do mojego kochanego pingwinka! <3
Bez obrazy, ale gadasz takie głupoty że głowa boli... Używam Win od zawsze i jeśli jakikolwiek problem by mi się pojawił wytarczy poszukać w skarbnicy wiedzy google i na wszystko znajdzie się rozwiązanie. Linux jest typowym systemem do programowania, a nie grania i tak samo ma swoje trudności i błędy, ale jeśli ktoś nie programuje intensywnie to jest całkowicie bezużyteczny i używanie go an codzień to próba wyróżniania się jedynie.
|
|
Gremigobles napisał :
@up
To że używasz windowsa od zawsze to twoja sprawa i szczerze wali mnie to na jakim systemie będziesz pracował...
Linux jest typowym systemem do programowania, a nie grania i tak samo ma swoje trudności i błędy, ale jeśli ktoś nie programuje intensywnie to jest całkowicie bezużyteczny i używanie go an codzień to próba wyróżniania się jedynie.
Bzdura! Widać że nigdy nie używałeś linuxa... Pomijam już fakt że 64bitowy client Wowa uruchomiony przez wine robi całe 10 fpsów więcej na moim ubuntu(52-60 fps) niż na windowsie(43-50) przy tych samych ustawieniach. To jeszcze istnieje masa fajnych gier indie w które możemy za darmo pograć. No i Valve portuje steam, a EA Frostbite 2.0 pod linuxa, więc wg. ciebie robią to na pokaz?
Napisałem tylko o moich doświadczeniach z windą której używam tylko wtedy kiedy muszę. To nie moja wina że chipset P31 intela(mam do niego najnowsze stery) działa niestabilnie pod windą z moim modemem huaweia. Ale skoro wszystko śmiga bez problemu na kernelu to jednak się da. Szczególnie że za windowsa płace ponad 400zł więc skoro płace to wymagam żeby wszystko działało jak trzeba!
Diablo 3 było wyczekiwane a i tak premiere przesuwali. Linux jest juz ladnych pare lat i na tej samej zasadzie to działa że gdyby był popyt na gry pod linuxa byłyby już dawno sportowane. Linux to system do prgoramownia i każdy racjonalnie myślący człowiek, a nie 17 latek z manią hejcenia tego co masowe, to powie.
Każdy praktycznie kto chce korzystać tylko z gier oraz żeby jego komp służył jak ma służyć instaluje windowsa nie dlatego że jest głupi czy nie zna się tylko dlatego że każdy wie że w tym momencie:
Windows - pospolity do wszystkiego i co ważne WSZYSTKO wychodzi na niego.
Linux - dla programistów, nigdy nie dołączany jako system bo jest zbyt skomplikowany.
Mac - jak komus się nudzi i chce się pochwalić że zamyka okna z lewej strony i oczywiście nie widzi różnicy cenowej za to samo.
A co do zdania to tak masz prawo mieć swoje, a ja mam takie samo prawo miec je w d... :)
ps. co do WoWa to zainstaluj sobie windowsa w wersji "bez śmieci" wyłacz style areo itp. i pogadamy, a nie pier... jakiś głupoty o fps na lunuxie który całkowiecie nie obciąża k.graf...
|
|
Marins napisał :
Witam tak sobie myślę i myślę czy wow jest taką bardzo uzależniającą grą niektóre osoby piszą że on tak bardzo wciąga że 24 na dobę siedzą przy nim a jeden post był że kolesiowi życie zniszczył (hahaha wyśmiać go) ja osobiście gram tak po 4 godzin dziennie i jakoś się nie uzależniłem może cos z muzgiem mam czy co
Zdecydowanie masz coś z mUzgiem... I tak, jesteś już uzależniony.Normalni ludzie nie grają 4h na dzień ...
|
|
Caritas napisał :
Sprzedaż złota, w jakimkolwiek kraju byś nie był - nie może zostać opodatkowana przez fiskusa. a dlaczego? bo jest niezgodna z Terms of Service Blizzarda. Zakup jakiegokolwiek towaru "in-game" za prawdziwą walutę jest nieakceptowany przez samego Blizzarda, stąd też jako przestępstwo nie może być opodatkowany. A tych na allegro to nie szukają raczej z innych względów - a. muszą najpierw mieć zgłoszone przestępstwo. w takiej sytuacji musiałby ich zaskarżyć Blizz. a myślę, że oni raczej poczekają aż kupisz i wykoszą Cię w grze. Po co im przeprawa z policją? b. żyjemy w Polsce. Pamiętam jak zwinęli mi plecak z dokumentami i byłam na policji w charakterze świadka (bo przy okazji załatwili mi szybę w samochodzie i zwinęli radio). w jednym pokoju 1 komputer na 3 policjantów, a i tak pisali na maszynie, bo komputer był chyba starszy niż moja ukochana amiga z dawnych lat. w trakcie luźnej rozmowy (wbrew pozorom była to bardzo miła wizyta) przyszło dwóch oficerów z sąsiedniego pokoju po maszynę, bo ich komputer nie działał w ogóle. a w komendzie głównej, którą też odwiedziłam jako świadek, używali jednego laptopa (prywatnego) na dwóch. ściganie przestępstw w internecie? mhm... =] może za kilka lat =]
Bez urazy, ale nie wiem w jakim miejscu jest takowy komisariat, ale chyba to było bardzooo dawno temu, albo to był jakiś mini posterunek, bo ostatnio byłem zezwnawać w Krakowie na jakiejś dzielnicowej komendzie i elektroniki nie brakowało, a co do przestepstw internetowych to się ich nie ściga, bo taki gold seller szkód nie robi.
To samo tyczy się D3, kokosów na tym nie zbije się za dużo, a napewno nie na nowy komputer XD srsly ? A opodatkowanie to pic na wode już to widze jak przyjdzie podatek za sprzedaż macki legendary... Blizz weźmie co jego i tyle... nie głoście herezji.
|
|
Fobos napisał :
Czy jakaś gra uzależnia, to sprawa indywidualna, każdy człowiek jest poniekąd inny i pomimo tej samej "budowy" fizycznej jak i psychicznej, wychowujemy się w różnych środowiskach z różnym naciskiem na różne wartości(nadużycie różne najs111). Nie od dzisiaj jednak wiadomo, że gry typowo MMO różnią się o tych singlowych, na nie trzeba poświęcić o wiele więcej czasu żeby coś osiągnąć. Jeżeli grasz dużo w MMO to niema powodów do obaw, że siedzisz więcej przy kompie niż przykładowy janek który gra po godzince w dooma czy inną singlową gre bo on niema potrzeby grać więcej, jemu nić nie ucieknie, ciebie natomiast goni abonament lub zobowiązanie do stawienia się na raidze czy jeszcze coś innego.
Ładnie sobie tłumaczysz XD LOL
Uzależnienie to jest uzależnienie i nie ma co sobie tłumaczyć tego w jakikolwiek sposób, gra mmo wiecej czasu naprawde dobre sobie XD Jak ktos nie potrafi sie pogodzic z tym ze siedzi co wieczór online i boi sie przyznac ze jest uzależnione to niech przestanie oszukiwac sam siebie, a nie wypisuje brednie ...
Jeśli ktos z was gra co wieczór w wowa lola srola itp. niech przestanie niech nie gra abo gra raz na tydzien wtedy moze powiedziec ze gra rekreacyjnie i sporadycznie...
Jak czytam te mądrości to odrazu mi się nasuwa jakto słyszałem nieraz że marichuana to nie narkotyk ! nie uzależnia XD stek bzdur z ust idiotów...
|