WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Caritas

Idź do strony: 1 ... 63, 64, 65, 66, 67 ... 79
permalink „IEM 2014 ” wysłany:
Masz busa co godzinę za 10-15 złotych ;)
permalink „IEM 2014 ” wysłany:
Widzę, że Wro ma mocną reprezentację ;) O której jedziecie do Katowic?
permalink „IEM 2014 ” wysłany:
Trzeba się na jakieś wowcenterowe piwo umówić ;)
permalink „IEM 2014 ” wysłany:
No to trzeba się zacząć precyzyjniej umawiać, a skoro będziecie, to obowiązkowo jakieś piwo :D
permalink „Książki” wysłany:
Jutro przyjeżdża do mnie moje własne wydanie Kronik Amberu - koniec użerania się z pożyczonymi egzemplarzami, początek wspaniałego weekendu. Moim problemem jest za dużo książek do przeczytania...
permalink „IEM 2014 ” wysłany:
Niepełnoletni nie piją, zakładam ze większość wybierajacych się ma 18+
permalink „IEM 2014 ” wysłany:
Pewnie że podamy, pytanie tylko kto będzie w jaki dzień.

Z noclegami ciężko, radzę się decydować jak najszybciej.
permalink „Przedszkole” wysłany:
W przedszkolu najbardziej bałam sie kucharki. I tego ze na obiad będzie wątróbka lub szpinak. Traumę miałam przez kilka ładnych lat.

Ale nie ma tego złego... Kiedyś na obiad była wątróbka I szpinak i powiedziałam, że nie zjem. To mnie zostawili w stołówce dopóki talerz nie będzie pusty. Kucharka zaglądała do mnie co 10 minut strasząc (bo to zła kobieta była) i pilnując żebym nie wyrzuciła do kosza (zawsze byłam cwana), a ja sie uparłam i nie. Akurat tego dnia odebrał mnie tata. Nie wiem kto miał większą satysfakcję - mój ojciec robiąc dziką awanturę przedszkolankom za zmuszanie mnie do jedzenia czegoś tak obrzydliwego, ja patrząc jak obrywa się nawet dyrektorce za męczenie dzieci czy też ja i mój tata widząc minę kucharki gdy dyrektorka na wyraźne rządanie mojego ojca spróbowała tego, co było na talerzu, zaczerwieniła się i wezwała ja na dywanik. Od tej pory mogłam zawsze oddać talerz, obojętnie ile zjadłam. No means no!

Do dziś nie jadam wątróbki. Za to bardzo miło wspominam obowiązkowe mleko.

Z miłych wspomnień to na pewno przedszkolanki. Były kapitalne i miały świetne podejście do dzieci. Nie miały też problemu z tym, że niektóre dzieciaki wymagały indywidualnego podejścia. Kilkoro z nas np. nie znosiło leżakowania, za to już wtedy czytaliśmy. Nie musieliśmy leżakować jeśli siedzielismy cicho i czytaliśmy książki. Nawet przynosiły nam co ciekawsze książki.
permalink „Przedszkole” wysłany:
Dobra kucharka podstawą. I umil jakoś leżakowanie, bo to koszmar. A na prodziekanów są inne sposoby ;)

permalink „Przedszkole” wysłany:
W życiu nie wyślę dzieci do przedszkola bez książek, to raz. Pomysł z fortami i bazami dobry, tylko pamiętaj, że musisz dzieciaki widzieć.
permalink „Przedszkole” wysłany:
@Ventas - za naszych czasów to może by to przeszło :p spróbuj teraz, gdy mamusie dostaje histerii bo dziecko pogłaskało kota
Idź do strony: 1 ... 63, 64, 65, 66, 67 ... 79