Temahemm

Fajny temat, odkopuję!

Smuraiczmplo, muzyka w tym anime jest cudowna. Opening ma ciekawe tła i dobry bit.

Ending wypada jeszcze lepiej, chociaż nie jest animowany.

@up - bardziej mi się podoba pierwszy opening, chociaż drugi jest dosyć intrygujący. Oba są bardzo specyficzne i właściwie zachęciły mnie do obejrzenia ;_;.

wakacie wakacie, nie było mnie noonenoticed##

Nie odpisałem na to co Kumbol powiedział, a to było prawie miesiąc temu. Wracając więc do tematu telewizji - u mnie jeszcze nic się nie zmieniło i nadal mam dekoder N z 2011, ale może niedługo moi rodzice coś z tym zrobią (bo już porozmawiałem i skoro już płacą, to lepiej mieć za to jakąś rozsądną ofertę :d). Sam nie planuję wydawać pieniędzy na telewizję, kiedy za 60zł miesięcznie można pójść parę razy do kina, albo kupić coś na Blureju ;d. Zakładając jeszcze, że skłoni się paru znajomych do takiej rezygnacji (więc oni też będą kupować blureje i się wymieniać), i że wcześniej oglądało się telewizję na jakimś fajnym telewizorku, a nie monitorze (bo wtedy jest co sprzedawać ;o), można wyhodować sobie fajną kolekcję filmów. Pomijając już, że w Polsce VOD w większości jest tak bardzo martwe i te wszystkie iplexy i ipla nadają w tak dziwnej jakości, korzystając z irytujących playerów. Nie wiem jak to jest u HBO i nc+, zachęcam do wypowiedzenia się :d.

voodoo

@up

nextgen we're coming

Ta, 5.4.1 - Grande Danceoff

nowy battleground, PARKIET

Zostało 16 godzin do końca, a doszły jeszcze Sacred Citadel, Metro 2033 i pierwszy Risen.

kupowacz///

W sklepie ISA, wydawnictwa Wojny Starożytnych, jest dostępne tylko Rozbicie - LINK.
LINK - jedyne co widzę na allegro to angielskie wersje, używane, ale w dobrej cenie. Pierwszy polski egzemplarz kosztuje +50zł.

Blizz zawsze może dodać jakąś zupełnie nową rasę lub klasę, nie musi być to coś, co znamy z WC3 czy poprzednich dodatków :p. Szczerze to nie wiem, czy jest sens dodawania kolejnych.

brak jedzenia w domu

boże, to jest tak złodupny zwiastun

dobrze, że gra wychodzi na ps4

1. Dla mnie najwygodniejszy był MM przez pierwsze parędziesiąt leveli, potem przerzuciłem się na Survival (ze względu na Improved Sting Shot i to, że Multi Shot aplikuje to do wszystkich trafionych xd). W endgame chyba wszyscy grają pod BM.
///noksicz
2. Do levelowania Huntera niepotrzebne.
3. Zależy bezpośrednio od broni i jej statystyk, nie musisz sugerować się rodzajem.
4. Agility

Polecam.

A tak mniejsza co z tym 5 old godem ktoś ma jakieś spekulacje bo ja myślę że on ma coś wspólnego z darkmoon faire to oko zawsze m się wydaje podejrzane i przypomina oko old goda?

Ikona Dungeon Findera to też oko. Dalaran ma w swoim herbie oko.
Spekulacje tutej.

LINK

No, panowie, Batelfld za 4,6$. Polecam, o ile nie macie już z PS+ .

Śledziłem co ten pan od modeli robił, całkiem mi się to podobało (poza Grommashem Hellscreamem), natomiast na pewno nie obejrzę tej machinimy, gdy już wyjdzie, bo ma do kitu głosy. Malfurion to dla mnie porażka.

Marzenia, spekulacje... Dziwie się czemu wątek nag tak się rozwiną, skoro już na początku parę osób podało argumenty wykluczające nagi jako rasę grywalna w Przymierzu, jak i w Hordzie.

plusjeden
LINK - tu trochę więcej powodów.

Jeszcze powymyślajcie im raciale plox

Blizzard nie może wprowadzić za dużo ras, bo każda musi się jakoś wyróżniać. Z tego względu Wysokie Elfy odpadają. W LOTRO tak wyglądają wariacje rasowe, można sobie wybrać np. z jakiego klanu pochodzi Krasnolud. Różnica w wyglądzie i "przeznaczeniu" rasy w WoWie musi być dostatecznie duża, żeby nie stała się taką wariacją. Wysokie Elfy mogłyby co najwyżej kopiować klasy Nelfa (minus druidyzm) i raciale Belfa, tak że w pupiu a nie Helfy. Nowy wygląd to za mało, mają za małą rolę.

Ogry i Nagi wyróżniają się dostatecznie, ale te drugie fabularnie są niemożliwe. Pomysł, że gdzieś są "dobre" Nagi jest jeszcze bardziej nietrafiony, jeśli już zobaczymy nową rasę w dodatku o Azsharze, to ewentualnie mógłby to być lud, który trzymał Nagi w ryzach i nie pozwalał im zaatakować Azeroth wcześniej, a i to wydaje się trochę nieprawdopodobne, skoro Vashj wyszła z morza.

Same Ogry pojawiały się dotąd głównie jako męskie osobniki (jeśli istnieje jakaś kobieta Ogr, czekam na link ;d), ale to chyba nie jest problem dla Blizzarda, bo taka sama sytuacja była z Worgenami czy Pandarenami.

Ale chodzi nie o dobre nagi a o rebeliantów
Np Azshara wysłała ich na misje na
której mieli zginąć
ci przeszyli i postanowili zemstę
dlatego dołączyli do Alliance i Horde
by się zemścić
A forsaken też nie są dobrzy i nikt nic nie mówi :)

Szczególnie że Nagi są na skinięcie palca Azshary i zrobią dla niej absolutnie wszystko. Niestety WoW tego nie pokazuje tak dobrze, ale kiedy jeszcze była fioletowa, Azshara posiadała największą moc magiczną ze wszystkich żywych istot Azeroth. Wzmocniona przez N'Zotha pewnie jest jeszcze silniejsza, czemu Nagi miałyby w ogóle myśleć o przeciwstawieniu się jej.

Że też udało im się zrobić coś porządnego na silniku gry :D. To co panduś powiedział o ojcu Garrosha, cudowne!

No cóż, na początku poczułem się zagięty, aż tu nagle:

Illidan sought out new allies. He cast a powerful spell that reached the depths of the ocean, and a group of naga led by Lady Vashj responded. Vashj and many others remembered Illidan, who had become infamous before the Sundering. The naga respected his power, particularly now that Illidan had become a demon. They agreed to serve him.

Vashj lubiła Illidana, bo był demonem, Azshara lubiła go, bo przyszedł do jej pałacu. Azshara pozwoliła Vashj pomagać Illidanowi pomagać Płonącemu Legionowi, bo pewnie liczyła, że rogaty się jej odwdzięczy.

Daval Prestor napisał :

Może Alliance nie ale Blood ELfy były kiedyś sojusznikami z nagami

Wtedy nie były Blood Elfami a Wysokimi Elfami. I nie był sprzymierzone z Nagami. Te ostatnie zostały stworzone z BE. Nadal marny powód by się od razu ze sobą bratac.

Vashj zaproponowała Kaelowi pomoc, gdy Garithos go zdradził, potem go uwolniła itd. Nagi były sojusznikami Krwawych Elfów, obydwie rasy w przeszłości nazywano Quel'dorei. Z BE wcale nie powstały Nagi ;d.

Rallied by Lor'themar Theron, second-in-command of the fallen Sylvanas Windrunner, the high elves rejoined with Prince Kael'thas Sunstrider, and were proclaimed the blood elves, in honor of their perished brethren. Following the conversion of the race from quel'dorei to sin'dorei, a number of elves spoke against the regency of Lor'themar Theron and the methods of Grand Magister Rommath (the siphoning of arcane magic from external sources), and were exiled south to what is now known as the Plaguelands. A few of the high elven remnants have chosen to rejoin the Alliance in recent years, a notion met with mixed reactions courtesy of their secession following the Second War, and the presence of the Alliance's new night elven allies.

Kolejny powód, dla którego High Elfy nie mogą być oddzielną grywalną rasą, a co najwyżej wariantem:

There are so few high elves left on Azeroth today that they cannot be considered a race in anything other than the biological sense. High elves do not gather in any significant numbers, nor do they act as a coordinated whole. They are a very small group of individuals scattered all over the world. As such, they do not have common opinions or goals. Indeed, modern high elves cannot even truly be said to have a culture--only a past filled with glory and regret.

BTW, dopiero teraz się pokapowałem, że Garona Halforcen ma takie nazwisko nie dlatego, że ładnie brzmi, gdy czyta się tak jak jest napisane. Half-orc, Half-orcen... Cóż ;_;.

#wieczur_z_wowpedią