![]()
Warrior arms na bg to poezja i prawdziwy PvP. Z odpowiednią rotacją, ogarem i porządnym healerem jesteś bardzo ciężki do zdjęcia. Ale ostatnio widzę też fury warków, ale na bg rządzi Arms.
|
|
![]()
Właśnie dziś ściągnąłem LoLa. Odpaliłem Tutorial. Pierwsze wrażenia - bomba. Jednak mam pewien kłopot: otóż cos mam z grafiką nie tak i jak postacie robią ruch to robią się dziwne czarne kontury ruchów (nie mówię o cieniach). To jakiś normalny glitch czy coś u mnie nie tak (muszę wywalić antywira i kupić kasperskiego)?
|
|
![]()
Chodziło mi o to:
|
|
![]()
Trochę tego będzie...
God of War (seria) - jak dla mnie najbardziej epicka, wymagająca i najładniejsza gra ever. Epicka fabuła, epicka postać kratosa i epicka walka z Aresem (GoW1). Obecnie szykuje się do speed runu pierwszej części, calakuje dwójkę a trójkę przeszedłem u kumpla (kto uważa że ending trójki był za mało epicki ręka w gorę!)\ Mass Effect - IMO najlepsze połączenie RPG i shootera znad ramienia. Jedynkę ogrywałem po kilkanaście razy i przeszedłem na poziomie Insane. Poza tym ładna graficznie, ciekawa fabuła i ofc takie postacie jak Liara, Wrex czy Joker. Dwójkę mam, przeszedłem, zbieram forsę na DLC. Ale i tak jedynka była fajniejsza (i dłuższa). Portal - kurde powiedzieć że gra świetna, przełomowa, wciągająca to za mało. Zabawa portalami uzależnia ![]() Devil May Cry (seria) - zaraz za GoW'em, najlepszy slasher w jaki grałem. No i jeszcze postać Dantego. Większego kozaka nie widzieliście ![]() Fable - ach stary dobry Fable...Moje pierwsze spotkanie z RPG i najcieplej wspominane. Uraczył mnie ten baśniowy klimat połączony z...czarnym humorem. Druga część, wbrew opiniom innych, podobała mi się jeszcze bardziej, choć żałuje że walki z potworami zostały aż tak bardzo spłycone. Mark of Kri - słyszeliście o tej grze wydanej w okolicach 2000 roku na PS2? Opowiadała historię barbarzyńcy walczącego z hołotą złych i martwych w celu...nie zdradzę wam czemu ![]() Crash Bandicoot - TA GRA OWN WSZYSTKIE GRY! BEST,MOST EPIC AND MOST HARDCORE! JAK NIE UWAŻASZ TAK TO MAM CI DO POWIEDZENIA JEDNO - GTFO! Spyro The Dragon - patrz wyżej Half-Life 2 - gra miodzio ale jeszcze nie przeszedłem do końca... Team Fortress 2 - czyli super (nie)poważna strzelanina z równie (nie)normalnymi postaciami i (nie)przeciętnymi brońmy (no chyba że uważasz 'Surową Makrelę' za broń masowej zagłady to spoko). Left 4 Dead - Zombiefest, czyli najlepsza gra na cały rok, plus odstresowywuje równie dobrze co przyciąga do monitora ![]() inFamous - jeden z lepszych sandboxów z superhirołem w roli głównej. Grafa,fizyka,moce. Szkoda jednak że fabuła i wybory moralne były dość...płytkie Bioshock - gra legenda, spadkobierca równie genialnego Systemshocka oraz dowód na to że fabuła w FPS'ach ma znacznie ( i kultowy już mindf*** pt. "Would you Kindly?") Fallout 3 - swego czasu ulubiona giera - wizja postapokaliptycznego waszyngtonu nigdy mnie jeszcze nie doprowadził do takiej melancholii. Duży plus za czarny humor! Borderlands - czyli "Ej chłopaki, macie ochotę ponapier***** w czubków?". Assassin's Creed - kolejna z moich ulubionych gier. Jedynkę lubię za głównego bohatera, a Dwójkę za wizualizacje Florencji i Wenecji z czasów renesansu. Jakoś kiedy będę miał więcej czasu, załatwię sobie Brotherhood dla multi. Aha o zebrałem wszystkie flagi/piórka (platyna z AC2). To na razie tyle. Nie gram w horrory bo ich nie lubię. Ale na zakończeniu Silent Hill 2 niemalże się poryczałem ![]() |
|
![]()
Ja dopiero się uczę grać w LoLa więc wśród was jestem kompletnym newbie
![]() Wczoraj rozegrałem partyjkę z botami, pierw jako...ano tak nie znam imion -.- No dobra liczę że mnie zrozumiecie: na początku spróbowałem grę jako Ryze (kolo z login screena), potem jako Ashe (ta łuczniczka pierwsza do kupienia) a na koniec jako Lynx ( blond włosa "latareczka"). No i 3 partie z botami po 40 minut i dupa ![]() |
|
![]()
OMG Chogath jest (jak na razie wg. mnie) nie do zabicia - silence i możesz sobie różdżką po tyłku podrapać xd
|
|
![]()
No tak moja reakcja była podobna kiedy
![]() kratos wbił sobie miecz olimpu w brzuch |
|
![]()
No właśnie teraz wiem że trzeba zaliczyć Heavenly Sword (dobrze że na targu można kupić używkę za 20zł
![]() A ja GoWa3 przeszedłem u kolegi. Jego rodzice balowali z moimi a ja ogrywałem (i ograłem) ostatnie przygody Kratosa (do wyboru było jeszcze Heavy Rain ale atmosfera nie pozwalała mi zagłębić się w ten thriller). |