Raczej wątpię w Malfuriona jako Wodza Ally.Nie pamiętam gdzie ale gdzieś było mówione że Malfurion powróci i pomoże w odbudowaniu zakonu Strażników Tirisfal a jakoś nie wydaje mi się żeby ci mieszali się w politykę przyziemną(znaczy:Horda i Ally).Osobiście liczę na to że Sojuszem nadal będzie rządził Varian gdyż jestem jego fanem(szok,conie?).
„World of Warcraft: Cataclysm”
wysłany:
|
|
„World of Warcraft: Cataclysm”
wysłany:
A co byście powiedzieli na krwawe zamieszki na...ulicach? Thunder Bluff?Z tego co słyszałem Carin'a ma zamordować Nasz-Kochany-Garosz(NKG) więc do władzy nad taurenami są teoretycznie dwaj pretendenci:Bain,syn Kariny i ciocia Magatha na czele klanu Grimtotem.
Teraz wyobraźcie sobie:Madzia czekała na stanowisko wodza TB od dłuuuuuuuuugiego czasu i nagle pojawia się idealna okazja,jednak na naradzie u Thralla zostaje wybrany Bain,rozwścieczona Magatha z hukiem wychodzi z sali na koniec rzucając Ten-fajny-tekst-zapowiadający-że-to-nie-koniec. Kilka tygodni później odgrywa się jakaś ważna bitwa na której mieli być orkowie,trolle i taureni ale w niewyjaśnionych okolicznościach nie ma tych trzecich.Dostajesz questa żeby lecieć do Thunderbluff i sprawdzić co się tam dzieję.Na miejscu okazuje się że niedawno były tam jakieś zamieszki(sfajczone namioty itp.)a na ulicach panują teraz Grimtotemy.Gracz na swojej Wywernie zostaje zestrzelony i spada do jakiejś chaty,znajdują go jednak rebelianci z Bainem na czele.I w tym momencie następuje coś a la bitwa o Undercity. Brzmi dość niewiarygodnie ale wolał bym to niż zaszlachtować Garosza... |
|
„Twink”
wysłany:
Twinki ssą,biegnie taki przygłupi rogal-twink,zapewne w ogóle nie ma żadnego skilla i rozpierdziela w drobny mak grupkę początkujących mainów,co to za zabawa bo ja ni chu-chu nie rozumiem,że niby takie "ownienie" bg daje radość?
Najlepiej jest jak banda takich hieroloom twinków wpieprzy się na cmentarz przeciwnika i non stop będzie wszystkich wyżynać,bardzo inteligentne,naprawde... |
|
Wiecie,ja tam nie wiem czy przy wyborze rasy należało by kierować się racialami,bo wiecie,jakbym miał biegać jakąś rasą która mi się w ogóle nie podoba dla paru śmiesznych ikonek to dziękuje bardzo ale nie skorzystam.
Co do tematu:rozważając wszystkie za i przeciw to preferuje Hordę.Co prawda do Ally ma wejść najlepsza rasa w WoWie czyli worgeni ale ja zawsze najbardziej lubiłem orków,od kiedy miałem 10 lat i grałem w WarCrafta 2 aż do teraz. |
|
No właśnie szkoda że z Worgenów zrobi się dzieciarnia bo rasa naprawdę fajnie się zapowiada i gdyby nie to że teraz zamiast belfów to worgeni będą rasą-pośmiewiskiem to na pewno bym nimi grał.
|
|
Sam jesteś komercja.;)
To nie jest tak że każda rasa dostanie ten sam odpowiednik danej klasy,tak jak było np.Draenei Palladyn w lore nazywany jest Obrońcą,czyli bojownikiem przeciw demonom. Tak samo będzie z innymi,czyli np.Troll Druid nie będzie chyba "tym zwykłym drutem z Moonglade",tylko jakimś...wybrańcem bogów?kapłanem zwierząt? Czasami trzeba ruszyć makówką i pomyśleć logicznie,a nie... |
|
„World of Warcraft: Cataclysm”
wysłany:
Nawiązując do logicznego tłumaczenia nowych mieszanek ras/klas:
Ork Mag-orkowie już dawniej posługiwali się magią żywiołów więc dlaczego nie mieli by się przekonać do jej arkanistycznej wersji i nie nauczyć się jej od np.Belfów?A może to będzie jakaś nowa wersja szamanizmu? Troll Drut-Trolle mieli swoich pół bogów przybierających formę zwierząt,może Troll Druid będzie czymś a la wybraniec bogów? NE Mag-w Dalaranie w dzielnicy ally stoi taki nocny elf z nacji Wysoko Urodzonych,słyszałem też gdzieś że właśnie niektórzy Wysoko Urodzeni ukryli się pośród Nelfów i mają się ujawnić podczas Cataclysmu,jak dla mnie bardzo logicznie wytłumaczone i sam planuje zrobić Nelfa maga. Więcej klas jest raczej logicznie wytłumaczone,nie licząc oczywiście naszego spektakularnego Taurena Palladyna.;) |
|
„World of Warcraft: Cataclysm”
wysłany:
Różowy jest słodki!
|
|
„Kśionszka dla waciaka.”
wysłany:
Niby czytam dużo ale jeśli już o fantasy mowa to w takich okolicznościach mogę polecić tylko jedną książkętóż czytałem pierwszy tom(teraz durnota,banalizm i "iście za tłumem
sięgną szczytu,cóż,mi się podobała i nic na to nie poradzę;)Wiedźmina i muszę powiedzieć że książka jest bardzo fajna.Nie żebym od razu stawał się jakimś tam fanatycznym fanboyem tego uniwersum ale muszę powiedzieć że nieźle się ją czytało. Z nie-fantasów mogę Ci polecić świetną książkę w klimatach S.F pod tytułem "Fundacja".Przeczytałem dwie części(nie wiem czy to w moich okolicach czy to moje fatum ale cholernie trudno zdobyć te co po niektóre części)i bardzo mnie wciągnęły.Fabuła spójna i interesująca mimo że nie opowiadała o jakichś bitwach czy konfliktach zbrojnych(jak w większości S.F)a o negocjacjach politycznych,wielkiej ucieczce i badaniach w dziedzinie...matematyki.;) Klimat jak najbardziej został utrzymany a zwroty akcji które przygotował Assimov czasami potrafią przyprawić o zawroty głowy,polecam z książkę. A jeśli już przy temacie książek jesteśmy:kiedyś szukałem pewnej książki która nazywała się "Ja,Robot",czytał ją ktoś może?Zależało by mi na opiniach na jej temat... |
|
„Moja ostatania przygoda na RP-PVP”
wysłany:
Cali DK,głupie,niezniszczalne i nigdy nie odpuszcza.;)
A historia,nie powiem,ciekawa,muszę się kiedyś zmusić do ponownego lvl'ingu i zrobić sobie jakąś postać na realmie RP-PvP. |
|
„Najpiękniejsze Rasy”
wysłany:
Taurenki i w przyszłości worgenki są najładniejsze,ten ich dziki instynkt,wrrrr...
|
|
Nie grałem w MW2 ale tak na moje oczy to trochę przereklamowali tę grę(napój energetyczny z MW2,wtf?).Zresztą,nie pałam sympatią do CoD'ów,jedynie rosyjskie misje w "dwójce" mnie wciągnęły,to miało klimat.
BTW.CoD zaczyna się przeobrażać w strasznego tasiemca,na której części twórcy planują go skończyć?Na 20? |
|
Ja ostatnio zastanawiałem się nad sprzedawaniem itemów Miscellaneous a dokładniej companionów,sprzedałem niedawno mini-peta za marki z AT za ponad 400g a widziałem że ceny niektórych dochodziły nawet do 1000g!
Na próbę odkupiłem jedynego na ah małego raptorka za jakieś 300g i wystawiłem za 800,zobaczymy co z tego będzie. |
|
Nie tylko WarCraft 3 ale także WarCraft 1 i 2 z dodatkami i liczne książki z tego uniwersum.
Ale historie Hordy i Przymierza można by poznać chociaż by z WoWwiki,tylko co innego przeczytać a co innego zobaczyć... |
|
„Miotła i latajacy pojazd w wowie”
wysłany:
Miotły są trzy rodzaje,wypadają z czarnego rycerza który pojawia się w instancji Scarlet Monastery podczas eventu pt.Hallowend ale żeby go ubić musisz mieć 80 poziom i czterech kolegów do pomocy(tank,healer i dwóch innych dps'ów).Helikopter możesz sobie zbudować o ile jesteś inżynierem.Ale nie martw się jeśli te rzeczy leżą poza twoim zasięgiem!
Unikalne mounty latające i naziemne można zdobyć np.dzięki zdobyciu odpowiedniego poziomu reputacji z jakąś frakcją(zazwyczaj exalted)jak na przykład bardzo ładne moim zdaniem Nether Raye za exalted ze Skyguards.Jeśli jesteś cholernie ambitny możesz spróbować zdobyć feniksa(mount 310%!) albo onyxie(ale to już na 80 poziomie),oba mounty wypadają z bossów na raidach(feniks z The Eye a Onyxia z Onyxia Lair).Ostatecznie możesz liczyć na łut szczęścia i kupić boostery do gry karcianej World of WarCraft TCG,tam możesz znaleźć specjalną kartę z kodem na Spectral Tigera,jednak szanse są bardzo małe. |
|
„Wasze ulubione piosenki.”
wysłany:
Gotta Knock A Little Harder i Ask DNA-słucham tego od niedawna i cholernie mi się podoba,zna ktoś może więcej dzieł tego typu?
|
|
„Death Knight”
wysłany:
Nie wiem czy powinienem pisać tego posta tutaj ale jestem bulwersowany debilizmem większości DK.Otóż lvl'owałem sobie spokojnie mojego orka w Hellfire kiedy nagle w okienku chatu zobaczyłem ciąg napisów..."Thrallmar is under attack",około 50.Zdziwiony co niemiara poleciałem do tegoż miejsca myśląc że jest atakowany przez 40 osobowy raid,przybyłem i zobaczyłem...jednego dk na stosach trupów NPC!Nie wiem jakim cudem taki idiota mógł wylvl'owac do poziomu 58 a co dopiero dobić tym dk 80(po ilości hp wnioskuje że taki miał lvl)ale kuuuuuurde,co tacy ludzie sobie myślą?Że co?Jak ma sweetaśny armorek i bez wysiłku w chu...dpsu to może sobie bezkarnie wybijać q.giverow żeby podładować poczucie wartości?
I żeby nie było że mam focha bo dk rozpieprzył mi questa,dzień wcześniej inny dk też rozpieprzał cały Thrallmar tylko dostał w dupe od dwóch palladynów.Wiecie co wtedy zrobił?Zawołał kolegę dk i razem wybijali tych npc... Tan samo na WSG,jeden dk na 59(oczywiście w chu... dopakowany hieroloomami)bierze flagę a czterech innych za nim biegnie,w takich momentach szansa wygrania bg spada do zera... Nie wiem dla kogo Blizzard stworzył tę klasę,pewnie dla noobów którzy też chcieli sobie pograć,ale musiał się srogo przeliczyć,no bo ilu może być dk kiedy gdzie nie spojrzę widzę tylko ich? I żeby nie było,ten post nie miał na celu nikogo urazić,owszem,są inteligentni DK ale w ogromnej większości to zwykle ciołki które wybrały tę klasę tylko dlatego że ma "shweeetasny almolek i gula" i dla mnie dk zawsze będzie pośmiewiskiem. Czekam tylko jak Blizz w jakimś tak dodatku wprowadzi Demon Huntera który wyjedzie wtedy znefrowanemu do granic możliwości DK i rozpieprzy go w drobny mak,kto się śmieje ten się śmieje ostatni...;) |
|
„Kśionszka dla waciaka.”
wysłany:
Ale właśnie tak jest że Wiedźmin(nie koniecznie książka ale sam Wiedźmin,jako uniwersum,historia itp.)jest teraz popularny,dzięki grze,bo ilu jest fanboyów tej gry w Polsce?
Moim zdaniem The Witcher jest dość mierny ale to swoją drogą... A nie off-topując: właśnie czytam "Drugą Fundacje" czyli bodaj czwarty tom wyżej wspomnianego przeze mnie dzieła Isaaca Assimova(olałem porządek chronologiczny bo jak już wcześniej wspomniałem:cholernie ciężko dostać co poniektóre części)i muszę powiedzieć że książka jest świetna.Przez 59 stron nie natrafiłem na ani jedną scenę walki ale fabuła i tak rozwija się bardzo szybko i wciąga niesamowicie a w samych dyskusjach bohaterów następuje tyle zwrotów akcji że samemu zaczyna się zastanawiać kto jest kim i kto dla kogo pracuje(mimo to książka jest bardzo przejrzysta i dobrze się ją czyta),brakowało mi takiego poczucia wzrastającego napięcia w większości książek! |
|
„Śmieszne rzeczy”
wysłany:
A ja ostatnio(grałem wtedy orkiem)miałem dostać inva na Scholomance od jakiegoś Krwawego Elfuszka,faktycznie go dostałem ale tylko na kilka sekund bo koleś się przestraszył mojej miniaturki w party i mnie wyrzucił.;)
|
|
„Death Knight”
wysłany:
Nie oceniłem nikogo bezpośrednio,no,może nie licząc tych "koksów" którzy musieli za wszelką cenę "raidować" ten Thrallmar.Oceniłem większość ludzi grających dk i myślę że trafnie.
|