Argoneth

Ja osobiście wybrałem aliantów ze względu na to, że przynależą do nich ludzie. Grając w różne gry rpg zawsze zaczynałem grę bohaterem człowiekiem i tak samo było w przypadku wowa, mimo, że gram aliantami nie mam żadnych uprzedzeń do hordy.
Kiedy wszedłem w świat gry i poznałem jej tajniki, zastanawiałem się czy nie przejść na stronę hordy i możliwe, że dzisiaj gralbym taurenem lub orkiem, gdyby nie fakt, że spotkałem Polaka, który wkręcił mnie do polskiej gildii. Poznałem w niej bardzo fajnych ludzi, z którymi wspólna gra sprawia mi do dziś sporo przyjemności i ze względu na te osoby gram ciągle aliantami( wyjątek BE Warlock, ale to bardziej z czystej ciekawości :). A co najważniejsze większość osób, które są w naszej gildii już dawno przekroczyła wiek pełnoletności dzięki czemu w naszej społeczności panuje spokojna i kulturalna atmosfera, chociaż jest kilka gorących głów.:)



P.S.Danson, nie traktuj tego jako czegoś osobistego, ale skoro grasz paladynem (draenei) to mógłbyś przynajmniej poprawnie pisać nazwę tej rasy... a nie tylko " daranei i daranei", zresztą nie tylko Ty przekręcasz nazwę. Sorry ale zawiewa mi to lekkim ignoranctwem.
Proszę żebyś nie traktował tego jako zaczepki czy szukania tzw. napinek. Prosze tylko abyś zwrócił na to uwagę. Pozdrawiam

wiem mój błąd że źle piszę rasę którą uwielbiam jednakże nigdy nie umiem zapamiętać ja się to poprawnie piszę, a druga sprawa to że jestem dyslektykiem (i gdyby nie firefox to pewnie bym miał całe posty podkreślone na czerwono) i zdarzają się błędy szczególnie wtedy gdy słowo nie jest polskie.

Kiedy wychodził TBC też nie mogłem zapamiętać tej nazwy ;) Muszę przyznać, że też bardzo lubię draenei. Gdybym nie robił 1,5 rocznej przerwy w grze, dzisiaj pewnie miałbym dwie 80 maga-czlowieka i wlaśnie draenei-shamana. Dla mnie jest to jedna z najbardziej klimatycznych ras w wowie, ale to tylko moje zdanie.

Nie! Błagam! Wszystko tylko nie draenei shaman! Nie dość, że są cienkimi bolkami to jeszcze hajdżakują typowo Hordziakową klasę.

Uwierz mi, dobrze prowadzonemu shamanowi (draenei) daleko jest od "cieńkiego bolka", czego przykładem może być jeden z szefów naszej gildii. Zresztą wszystko jest kwestią gustu, a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje;)

Apokalipsa się zbliża... draenei najbardziej klimatyczną rasą? Jak dla mnie to oni w ogóle do świata warcrafta nie pasują.

Po pierwsze to napisałem jedną z najbardziej a nie najbardziej, więc to robi pewną różnice. Po drugie, uniwersum warcrafta jest jedyne i niepowtarzalne, więc jak dla mnie draenei się bardzo dobrze wkomponowali w świat world of warcraft. Po trzecie są różni ludzie i różne gusta a jak wiadomo (powtórze to jeszcze raz o gustach się nie dyskutuje).