|
Jeśli chodzi o reakcje groma na krew na broni, to mam przypuszczenie:
Garrosh przekonał pewnie ojca do zrezygnowania z wypicia krwi pewnie dlatego, ponieważ mógł powiedzieć, że go zabije i pokazał Gorehowl'a ze swoich czasów i pewnie pozostałej na niej krew, a po zabiciu poznał ją i z większym zaufaniem zaczął słuchać rad syna i wypełnić wspólny plan - albo Garrosha...
Oczywiście są elementy, które zaprzeczają tej teorii, ale chyba je znacie
Quass napisał :
#LOVE
Kto grał w War 3 - ten wie, że w taki sposób zginął Hellcream i Garrosh an pewno słyszał to od Tralla i zapobiegł temu
|
|
381 została jedyna w mrowisku umarła z samotności - to był szok!
|
|
Dobre dobre swojego topica już wyraziłem więc nic nie dopowiem
|
|
Ech... grałem na starych dodatkach i nic niej wiem co się dzieje od cata ( w woltk grałem )
Mam jakieś szanse?
|
|
Nafur napisał :
ja to sie wgl dziwie ze oni jeszcze nie zastapili czyms Gorehowla w Kara ;) W sumie mamy 3. Naszego Groma/Garrosha, AU Groma i tego co dropi z Kara ktorego zapewne kazdy warek w hordzie posiada. A skoro juz przy itemach jestesmy, to czy jakis szczesliwiec nosi kly mannorotha za naramy ? Bo ja zabilem 16 razy i nie widzialem jeszcze. Ale jak wroce do gry to bede farmil tydzien w tydzien tak jak ludzie lataja po mounta z Arthasa, poniewaz to jest must have dla orka wara.
Możliwe, że Malchezaar zabrał z innej rzeczywistości tego pozostawionego przez Garrosha? Nie wiem jaki był tego cel jeśli to prawda...
|
|
No to dobrze, że takie nowiny przynosisz - będę czekał niecierpliwie...
|
|
Blejz napisał :
Kefiozo napisał :
anex napisał :
1. Całość plus jeden mały element z obrazka ( francuskie tłumaczenie) tworzą jeden wyraz, pierwszą część nazwy przedmiotu w grze;P Myślałam, że to proste będzie Jak coś dawajcie co innego :)
Myślę, że nikt nie zna francuskiego
Mów za siebie! Ja żelipapą fytypą leżą.
to musi być Battlefell Sabre! Wszystko się zgadza!
A tak serio, to chyba jestem słaby w te kalambury...
Ja też się uczę francuskiego
Ale nie kojarzę tego przedmiotu... Nie wiem jak wy zapamiętujecie te nazwy...
|
|
Właśnie - bez nich było by nudno i co to byłby za WoW gdzie wszyscy są dobrzy? Pisałem już, że tak jest interesująco. Szkoda tylko, że Plugastwa nie strzegą miasta...
|
|
@Up: To przecież możesz usunąć "Zagładę" i "Sen" zostawić.
@Topic: Ysera
|
|
384 od tego "praca, praca", które wypowiadało tysiące peonów - pękły jej bębenki i umarła
|
|
Heh - ciekawe
Te broń znam, ale mało legendarnych, bo nie byłem jeszcze na żadnym raidze, a grałem rok... Miałem zaledwie 77 lvl...
Moja zagadka:
Pierwsza jej część:
Druga Część:
Trzecia Część:
To też broń
|
|
liq napisał :
Nasz Grom wypija krew Mannorotha z własnej woli, później tego żałuje by w Kalimidorze ponownie wziąc łyka. Więc stałośc poglądów nie jest jego cechą charakteru. Mi tam nie będzie przeszkadzał Ork jako ostatni boss. Byleby mechanika walki była ciekawa. I żadnych sądów po walce. Dekapitacja jest mniej problematyczna.
Weźmy pod uwagę, że Garrosh to wie i raczej nie pozwoli na to - ale w takim razie jak potwierdzą słowa "nie tylko ork"?
@Up: to tez możliwe - ktoś mówił, że gdy już pokonamy Groma, to Chromie zabierze go w znowu inną rzeczywistość. Jeśli to prawda to brak mi słów...
|
|
Też myślę, że może być to plotka i chyba jednak jest, ale jak Garrosh mam być martwy, jak wystąpił w filmiku i w komiksie "Gulda i Nieznajomy"?
|
|
Julion napisał :
Tak samo kwestia z jednym Nozdormu też mnie nie przekonuje. Jeden Nozdormu i X Alextraszy, X Yser, X Deathwingów itd? Bo w końcu wymiarów może być nieskończona liczba. Nikt nie powiedział, że są 2. Idąc tym tropem dochodzimy do sytuacji, że taki Nozdormu walczy dajmy na to z Deathwingiem w Dragon Soul, po czym za 35 lat będzie musiał iść do innego wymiaru wspomóc inną Alextaszy i inne aspekty w walce z alternatywnym Deathwingiem? Bez sensu. Cała ta idea cofania w czasie i w innym wymiarze jest cholernie naciągana i sprawia, że lore traci sens.
Możliwe, że jako to iż był ponadczasowy mógł jeszcze w momencie rozmowy Alekstaszy z Trallem i Agrrą, walczyć z tysiącami innych Deadwingów - przeczytałem na wiki, że nie odczuwa czasu i jest cierpliwy.
A Malchezzar może po prostu chcaił mieć tego Gorehowl, jako dowód "jego wielkiej mocy zmiany czasoprzestrzeni". Możliwe też, że nie każdy z Legionu mógł się w czasie przemieszczać - a jak ktoś mógł to raczej nie mówił, że zginał, bo jak to demon, chce władzę i potęgę, a informując o przyszłości mogło by być inaczej Dobrze by było gdyby zrobili Zadanie z doręczeniem Gorehowl do Tralla. W mojej teorii wziąłem pod uwagę słowa Malchezzara
@Down: Aha... to ułatwia sprawę
|
|
Robi się ciekawie
|
|
Quar napisał :
Chyba coś z "Globule" ale reszty nie wiem no chyba, że to o to chodziło ;p
Tak - już bliżej rozwiązania.
Julion napisał :
Blejz napisał :
To na pewno kalambury czy 'rozwiaz dziki rebus z milionem opcji'
Zgadzam się, pierwotny zamysł tematu był trochę inny
Zapamiętam sobie i jeśli zrobię następną zagadkę to będzie jeden obrazek.
Dam podpowiedź do 1... - Nie patrzcie na to jako na Mobka
... i podpowiedź do 2 - nie chodzi tu o klejnot jako o Rubin
Mam nadzieję, że to pomoże
|
|
Ja grałem Frost, bo wygodnie, ale zamierzałem Arcane na Battlegroundach i Arenkach
|
|
Gremigobles napisał :
@Danelar
Po prostu ginie po tych wydarzeniach...
I wszystko jasne dzięki za wyjaśnienie.
|
|
Julion napisał :
A co do kwestii z Burning Legionem, to nie sądzę, że to Mannoroth się przeniósł w czasie do Grommasha(Pioruna :)), bo tak jak powiedziałeś, ma to średni sens. Raczej jak Garrosh teleportował się do Draenoru to tam jest wszystko tak, jak kiedyś. Kiedyś był tam Manny to i "teraz" jest. I tyle.
I teraz tak się zastanawiam jeszcze nad tym, że skoro orkowie nie wypili demonicznej krwi i przenoszą się do Azeroth, to tam byliby niespaczeni, a jak wiemy, takie zmiany nie mogą występować, bo jak wiadomo, orkowie są spaczeni. A więc scenariusz, że orkowie wypiją tę krew w czasie trwania ekspansji staje się jeszcze bardziej prawdopodobny, bo dzięki temu nic by się nie zachwiało w historii - orkowie wypili krew dawniej, wypiją i teraz.
Jeśli chodzi o wypicie krwi to prócz Manoroth'a jest jeszcze Magtheridon co to potrafi spaczyć orków - wg wiki na żadnym innym nie próbowano więc jeśli i jego nie będzie - to nie będą spaczeni. Nafur pisał, że w Kalimdorze Grom zdanie zmienił. - Ale że Manoroth nie żyje to nie ma kto go przekonać, a z Maktim raczej problemów nie mieli - jak coś to może przeniesie się do Alternatywnego Azeroth i wcześniej ( może jakieś parę lat wcześniej ) przekona Illidana by wszedł na Draenor i zabije go albo sami go napadną. Tylko kiedy dokładnie ginie Garrosh?
|
|
McMokasyn napisał :
Tak to to. Wiedziałem, że ktoś zgadnie
|