Glass

Zapewne za usługę będziemy płacić grube $$$ (no trochę przesadziłem). W każdym razie nie widzi mi się przechodzenie do ally za 15 dolców ;p Kogo stać niech przechodzi.

Jeśli wierzyć statystykom - grupa Woah w Warcraft Regional Finals 2009 - Warrior + Druid + Warlock przebiła się do półfinałów bijąc statystyki we wszystkich walkach.

Warrior - highest dmg taken, average dmg taken i overall dmg taken
Robił za tanka ;p
Druid - highest heal amount, overall heal done
Warlock - highest damage amount, overall dmg done

Polecam filmik HD jednej z walk http://eu.blizzard.com/rf09...

Ostatecznie wygrała jakaś hiszpańska grupa po walkowerze z Woah :/

W trylogii pt. "Wojna Starożytnych" autor sam powiedział, że nocne elfy uwielbiają kontrastowe, jaskrawe kolory ;]

Mi przypada do gustu tauren w bear i night elf w panterce. Tauren rzeczywiście wygląda klimatycznie w niedźwiadku szczególnie, ale panterka nieźle prezentuje się w Teldrassil wśród drzew ;p

Gram stosunkowo niedługo na globcu, aczkolwiek jestem niemile zdziwiony.

Otóż wchodzę na WSG na 19 levelu z całkiem niezłym gearem z RFC i WC + itemki z AH (no tak super ownage z tym nie będzie), tymczasem zobaczyłem:

* Krasnala priesta z 1h macką +66 stamina - 2.5k hp, i z ręki wyciągał lepszego hita niż ja 2h axem.
* Gnoma Warriora z 2h swordem +50 strength i trochę do staminy. Miał tylko 2k hp ale wyciągał zwykłego hita równemu połowie mojego HP (miałem 1000 HP)

Powiedzcie mi, czy takie itemy zdobywają poprzez transport postaci na North i robienie questów, czy co? Jak dla mnie takie itemki na BG 10-19 to przesada i skutkiem tego jest tylko niewyrównana walka.

Pewnie odpowiedź będzie w jakimś stopniu dla was oczywista ;p Proszę o wyrozumiałość ;]

Tylko zdobywanie XP przeciw takim "twinkom", nie będzie jeszcze jakichś zabezpieczeń?

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi ;]

Taak... Pewnie dość już macie rosnącej liczby tematów nt. wyboru klasy. Za każdym razem czytam "dobij do 30 i zobacz, która klasa dla Ciebie jest lepsza" albo "zrób taką postać, która odzwierciedla siebie".

Jest kilka problemów. Nie potrafię tak naprawdę powiedzieć w jakiej roli bym się lepiej czuł: Świętego Paladyna, Potężnego Wojownika, Rozważnego Szamana, czy tam jeszcze kimś, a przecież kogoś z rodziny nie spytam "Jak myślisz? Kim ja jestem w WoWie?". Pewnie od razu trafiłbym do psychiatry.

Gdzieś przeczytałem opinię, że jeśli daną klasą nie umiem dobić do 80 to znaczy, że ta klasa nie jest dla mnie. Tworzyłem już co najmniej 10 orków Warriorów, a największy mój level to 36. Tworzyłem też inne postaci, ale zawsze sobie mówiłem "fajnie by się grało orkiem warriorem". No i błędne koło. Delete starej postaci, tworzymy orka warriora.

Znowu myślę, że pograłbym kimś innym, bo te questy już robiłem ze 100 razy... znowu delete i nowa postać.

Myślę, że mnie nie pomogłoby nawet szerokie kompendium wiedzy o klasach. Potrzebuję kilka odpowiedzi i dopowiedzi ;] Może któraś mnie nakieruje.

1) Czym kierowaliście się przy wyborze klasy i jaką klasę wybraliście?
2) Co sprawiało wam największą frajdę w graniu waszą klasą?
3) Czy nudziło was robienie questów?
4) Czy przerwaliście grę daną klasą i powróciliście do niej później?
5) Czym kierowaliście się przy wyborze frakcji?
6) W jakim stopniu wybór klasy zależał od wyboru rasy? (a może i na odwrót ;])

Teraz pytania dla klas:
Shaman/Paladin/Warrior:
1) Co robi Shaman/Paladin/Warrior na BG, raidach, arenie, instancjach?
2) Dlaczego warto wybrać Shamana/Paladina/Warriora?
3) Czy nie oddalibyście Shamana/Paladina/Warriora za żadną inną klasę?

Tym, którzy byli na tyle cierpliwi by wypełnić moją niecodzienną ankietę serdecznie dziękuję.

Jeśli uzbieram na abonament (a 100 złotych to naprawdę zdzierstwo) to prawdopodobnie będę chciał "zacisnąć zęby", jak powiedział Pawelo. Bardzo dobija mnie fakt, że okolice, po których będę się przechadzać znam jak własną kieszeń. Warto byłoby poznać coś nowego, np. dostać się na upragniony Outland, czy też Northrend.

Przeraża mnie perspektywa 101-szego poznawania: Durotaru, The Barrens, Ashenvale, Thousand Needles, Desolace itd... itp...

Jest na to jakaś recepta?

Myślałem, myślałem i doszedłem do wniosku, że trzeba sobie dać na wstrzymanie. Postanowiłem troszeczkę odpocząć od WoWa ;] Jeśli ktoś chce prezentować klasy to proszę bardzo, bo pewnie jak będę chciał wrócić to problem wróci razem z mną ;]

Rzeczywiście gra druidem jest całkiem ciekawa ;]

1) Crusaders' Coliseum

Prawdziwa śmietanka dla kochających epicki PvE. Można podejść do różnych prób:

* Trial of the Champion - Dla 5 graczy normal/heroic mode
* Trial of the Crusader - Dla 10/25 graczy normal mode
* Trial of the Grand Crusader - Dla 10/25 graczy heroic mode i jeszcze jakaś ciekawostka, którą nazwano Crusaders' Tribute nie chciało mi się zagłębiać w jej tajniki ;]

2) Isle of Conquest

Siege Battleground 40 na 40 dla poziomów 71-79 i 80

Resztę sobie wyszukacie na necie jest tam jeszcze kilka nowości jak innowacyjne formy druida, wiele nowych mailboxów w stolicach i uwaga: Zeppelin - Thunder Bluff <-> Orgrimmar.

Powiedziałbym nawet, że ma 3 życia. Ale cóż życie jest niesprawiedliwe i nie zamierzam nad tym płakać. Sam też przyznam, że nie przepadam za paladynami, ale są oni nieodłączną częścią World of Warcraft i trzeba to zaakceptować, choćby nie wiadomo jak niesprawiedliwe to było.

Gracze czasami nie doceniają jaką pracę wkładają pracownicy Blizzardu by zbalansować klasy...

-Zabijanie Paladynow z latwoscia.

Czy cel został zrealizowany? ;]

Battle.net pozwala ci wprowadzić klucz gry i nie masz już problemu z jakąkolwiek grą wydaną przez Blizzard (a raczej z płytami), bo możesz w dowolnym momencie ściągnąć swoje ulubione hity Blizzarda (z WoWem włącznie).

Natomiast usługa Merge Account służy do tego, by w kliencie WoWa zamiast loginu np. "Glass" wpisywać swój adres email np. "glass@glass.gl". Niestety nie można wpisywać albo logniu albo maila :/ Jeśli decydujemy się już na "Merge" to musimy wpisywać mail.

Boże czemu wszyscy trujecie że pal jest taki OP i ogólnie zamiatacz...

Grałem warkiem i dokładnie tak było ;]

Niedawno czytałem o Ahn'Qiraj na wowwiki. Przed przeczytaniem artykułu myślałem, że to zwykły raid, na który można sobie wchodzić kiedy mi się żywnie podoba. Tekst ten jednak przysporzył mi trochę wątpliwości.

Na stronie gram.pl odnalazłem artykuł sprzed dwóch lat, na którym pisze, że Ahn'Qiraj można otworzyć tylko RAZ na każdym serwerze. Pomyślałem, że być może jest to związane z najdłuższym quest chainem w grze (jakiś tam Scepter).

Czyli drogą dedukcji doszedłem do takich wniosków:
1) AQ można otworzyć za pomocą Quest Chaina;
2) AQ jest otwarte odpowiednią ilość czasu a potem zostaje zamknięte na zawsze;
3) AQ można otworzyć tylko raz na serwerze.

Pewnie napisałem tu wiele głupot, ale forum jest po to by takie głupie problemy rozwiązywać ;] Kto odwiedził AQ niech się wypowie.

Ten kto choć trochę orientuje się w Warcraft Lore z pewnością słyszał o zwoju zatytułowanym "Pieśń o Aegwynn". Zastanawia mnie pewna rzecz. Przed chwilą odłożyłem książkę pt. "Dusza Demona" autorstwa Richarda A. Knaaka. Autor pisze, że Sargeras (gdyby przeszedł przez portal) mógłby z łatwością zmieść smoki i wszystkie nocne elfy machnięciem ręki. Tymczasem mija kilka tysięcy lat, a tu ni z gruchy ni z pietruchy, obdarzoną wielką mocą Aegwynn zabija Tytana, który mógłby ją zmieść, jak już powiedziałem, machnięciem ręki.

Gdzie tu dopatrywać się sensu? Czy ta historia była tak naciągnięta z powodu braku weny autora, czy Blizzard już to jakoś wytłumaczył? Zapraszam do dyskusji.

Ale Quest Chain może wykonać każdy?

Sargeras specjalnie dał sie pokonać Aegwynn, by jako duch wejść do jej ciała.
A później przeszedł do ciała Medivha i kontrolował go.

Ciekawa teoria na to nie wpadłem. Ale myślę, że Sargeras wolałby pozostać w swojej pierwotnej postaci, bo mógł siać spustoszenie bez granic. Kontrolowanie Medivha spowodowało otwarcie portalu, co zresztą uznaje się za wydarzenie przełomowe w historii, może i miało to fatalne skutki, ale myślę że tytan mógłby zdziałać o wiele więcej jako metalowy stwór.