domi7777

Można już gdzieś obejrzeć cinematici z Pre-patcha? Bo szukam i szukam i znaleźć nie mogę.

Mam pytanie co do pomysłu Ilidana. Chciał zrobić portal do Argus i zabić Kil Jadena. Ostatecznie zrobił portal do Mardum. Dlaczego zmienił plan?

Od razu mówię, że mogę się mylić, ale chyba wysłał ich na Mardum, by zdobyć ten Keystone, Illidan przez ten czas miał ogarnąć sytuację i po powrocie mogliby ruszyć na Argus razem z Illidanem (Lub trochę później, bo jak wiemy Illek był mocno osłabiony). Sam by ich nie wysłał, bo przecież by popadali jak muchy to raz, a dwa nie daliby rady zrobić portalowej atomówki.

Zgaduję, że kopia jest nielegalna. Poza tym, jeśli już ktoś miałby chcieć nielegalną kopię, to przecież jeśli to nie fejk a działająca gra, to zaraz znajdą się promocje 100% off.

Ja bym chciał na chwile wrócić do tych szeptów Old Godów w koszmarze. Dziś sobie coś tam jeszcze poczytałem o tym i pomyślałem sobie, że te 5 kluczy to najprawdopodobniej są Filary Stworzenia (aczkolwiek ich znaleźliśmy 4, a miejsc w przeznaczonych na nie w Dalaranie jest bodajże 6), ale też przyszły mi do głowy żywioły. Questy z Class Order Hallu szamanów prowadzą do zjednoczenia Elemental Lordów do walki z Legionem, a jak wiadomo 5 żywiołem jest Spirit więc może to jest te 5 kluczy, przedstawiciele 5 żywiołów. No ale to tylko taki luźny pomysł/domysł :).

I tak naprawdę użyjemy filarów do uczynienia Thralla tytanem i królem szamanów.

Ja bym widział patch 7.3 jako wbicie na Argus trochę na żywioł, bo Velen się wkurzył itp. Będzie jedna kraina, gdzie poprowadzimy ofensywę, będzie dungeon i raid, na koniec którego okaże się że wpadliśmy w pułapkę i Velen zostanie spaczony, a my będziemy musieli uciec. W następnym dodatku będziemy się przygotowywać na uderzenie na Argus tym razem w dobry sposób i być może zniszczenie tej planety. Przez ten czas możemy mieć jednak plecy w postaci N'Zotha.

Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się że pokonanie Legionu na Argus przysporzyło nam większego problemu. Mogłoby się okazać, że Sargeras uczynił tę planetę więzieniem dla Mroku, Void Lordów itp, a my ich mądrzy uwolnimy.

Zawsze może wyjść jakiś dodatek o luźnej fabule, taki roczny filler. Np. coś jak teraz mamy w HS, czyli gangsterskie klimaty, czy też jakaś nowa wojna jak już pokonamy Legion. Albo pływanie statkami do wyspach i rozwijanie firmy na jakiejś wysepce. Nie zawsze musi być świat do ratowania, czasem problemy mogą być bardziej lokalne.

A ja sobie wyobraziłem, jak pokonujemy Legion i Illidan przejmuje nad resztą demonów dowództwo by poprowadzić ich ku odkupieniu przeciwko Void Lordom.

Jeśli posiadasz Battlechest, to posiadasz również Wardlords od Draenor, czyli musisz kupić tylko Legion.

Mógłby ktoś mi nakreślić o co biega z Medivhem? Żyje czy nie żyje? Jak nie, to w takim razie w jaki sposób się z nim w Kara spotykamy, a jeśli żyje to czemu nam nie może pomóc, tylko gdzieś tajemniczo odlatuje?

Jest kanoniczny, ale na Blizzconie uznali, że nie jest kanoniczne, to że był Strażnikiem, choć chyba lepiej przyjąć to, co kiedyś Micky Neilson napisał, czyli że po wydarzeniach z komiksu przestał być Strażnikiem. Ciekawe czemu Med'an i Khadgar tak nie chcieli być Strażnikami. Może bali się, że zostaną (tak jak Medivh) opętani przez Sargerasa :D ?

Może Strażnicy po prostu płacą wysokie podatki, ubezpieczenie słabe itp. Pamiętajmy, że Bohaterowie z Azeroth też za coś muszą żyć.

To logiczne. A w Warcrafcie 3 RoC mieliśmy latające Karazhan!

Ja to bym chciał zobaczyć krainę, która jest archipelagiem 20 mini-wysepek i pływamy między nimi na jakiejś łódce i na wodzie możemy łowić ryby, atakować statki wrogiej frakcji, lub piratów, wyławiać skarby, bić nagi itp.

Medvih był spaczony nie dlatego, że był Strażnikiem. To nie miało żadnego wpływu. Medivh według mnie może nie żyć. To co było w wieży to echo jego mocy. Tak silnie odcisnął swoje ja w wieży, że jakaś świadoma cześć jego tam pozostała.

Nie przypominam sobie latającego Kara w War3. Nawet Dalaran wtedy był jeszcze stacjonarny ;)

Chodziło mi o to, że przecież Medivh poruszał się po całym świecie w RoCu, więc siłą rzeczy albo jakoś żył, albo jego cień nie jest powiązany z Kara tak mocno.

Istnieje opcja stworzenia Triala postaci, wypróbuj klasy i zobacz, co Ci się podoba.

Mogliby na mapie świata wprowadzić kilkanaście mikro-lokacji (tak z 16) o które Gildie mogą walczyć i kto w danym miesiącu nabije tam najwięcej pkt. ten przez miesiąc posiada znajdujący się tam budynek jako GuildHouse. Co do Domków graczy mi by nie przeszkadzał taki fazowany domek, gdzie mamy Kufer, łóżko na którym jak się prześpimy to mamy bonus do expa, możemy dekorować dom, zapraszać znajomych, robić tam mini-eventy, biegają tam nasze pety i mogą nas NPC odwiedzać jakieś.

Tak naprawdę Shadow Prieści to Wojownicy-Geje, którzy chcieli pobiegać w kieckach, więc zostali kapłanami. A że światłość ich nie chce wysłuchać, to sięgneli po Void, bo duże i czarne otwory można otworzyć.

3 Runda przeciw Odynowi? Może w next dodatku wszystkie dungeony i Rajdy mają za bossa tylko N'Zotha?

Co do tego co ma być po takim np. Deathlordzie, to sprawa jest prosta. Zabijemy Bolvara, lub on umrze z jakiegoś innego powodu, my staniemy się nowym Lichkingiem i baza klasowa w next dodatku to będzie Icecrown Citadel, gdzie będziemy tworzyć Plagę 3.0

Jako np. Demonhunter odnajdziemy zwłoki zabitego wcześniej Kiljaedena i pochłoniemy jego czaszkę, by stać się generałem Nowego Płonącego Legionu, w którego skład będą DH, część nag i złamanych, Fel Horda i zniewolone demony. Naszą bazą będzie Black Temple.

A że Velen prawdopodobnie już nie wierzy w światłosć, to kapłanem zajmiemy jego miejsce. Albo co się ograniczać, poświęcimy swoją duszę by się zjednoczyć z jednym z Naaru. A potem się przedostaniemy do Shadowlands, czy tam Ghostlands i założymy bazę.

Powiem Wam, że chyba za dużo w tych internetach siedzę. Bo na początku byłem 100% pewny, że to troll.

Wiem, że trochę średnio w temacie, ale jaki kontent jest obecnie dostępny na PTR i jak można z niego skorzystać? Ja znalazłęm tylko petowego dungeona (niby fajne urozmaicenie, ale mogli zrezygnować z trashu, bo przez to jest cholernie nudny). Jeśli ma to znaczenie, to nie mam zrobionych mythic dungeonów, raidów i całego Suramaru na skopiowanej postaci, bo gram w WoWa z przerwami. Wiem, że w Hallu jest quest dla championów na wysłanie ich na Broken Shore i trwa 15 minut. Ale wysyłam ich i wysyłam i ciągle wracają z niczym.

Teraz naszła mnie taka myśl. Myślicie, że coś będzie się działo z Gallywixem? Dostał nowy model, więc może coś ciekawego się zdarzy :).

To tylko mi admini WoWCenter zrobili pranka i cyknęli mi fotkę bez makijażu.