Witam,
Tak więc temat odnośnie sympatycznego quest line'u Warlocka na zielony ogień. Moja pytanie brzmi czy ktoś z was zrobił tą szaloną scenerię w BT? jeżeli tak to na jakim poziomie sprzętowym?? bo mnie osobiście udaje się dojść do stage 4 gdzie musze przejść przez horde dusz która mnie ubija jak ścierwo mimo, że gram w demo specu i z glyhem do "tankowania" :)
|
|
To nie to z trapami gdzie musisz używać Eye of Kilrogg ?
|
|
W tamtym miejscu musisz używać oczka (Eye of Kilrogg). Jak sie pojawi to zobaczysz labirynt prowadzący na drugą strone. jeśli nie bedziesz wchodzić w płomienie to dusze nie beda się pojawiać i bepiecznie dojdziesz do celu (kwestia zabicia chyba 6 mobów, które patrolują tam teren). Za labiryntem czeka cię walka z pierwszym bossem (należy unikac promieni na ziemi)
Nastepnym zadaniem będzie powrót do głównej komnaty. Nie jest to proste ponieważ korytarz będzie obstawiony przez mobki (impy doomguardy i felguardy jak dobrze pamiętam). Trzeba szybko zbijać te najwieksze bo czesto fearują. Kolejnym punktem jest ograbienie skarbca z kosztowności. W środku będzie jakiś trash ale nie powinno sprawić ci to większego problemu. Quest ten trwa kilka minut i ile dóbr zdołasz ukraść tyle twoje. Dalszy stage to droga korytarzem z dużą ilością mobów do następnego bossa (też prosta walka bez mechanik) Na sam koniec zostawiono najciekawszą potyczkę z Kanethad'em. W interneci są filmy jak wykonują to destro lock z ilvl~~470. Sama walka ma o tyle złożoną mechanike, że musisz rozstawić sobie przed rozpoczęciem Demonic gateway, żeby zrzucać z siebie agro. Po rozpoczęciu robisz Enslave Demon na Doomlordzie za pomocą niego bijesz bossa. W trakcie starcia z portalu za bossem będą kolejno wychodzić grupy mobów, które nalezy eliminować. ogolnie dużo biegania, bicia i trzymania Doomlorda w enslave cały czas (polecam macro do tego) To tak w dużym skrócie ;p |
|
Właściwie dosyć ciekawy jest ten scenario, fajnie sprawdza znajomość skilli i umiejętność ich używania.
|
|
Szczerze to ja tylko dla tego scenario leveluje teraz mojego locka :)
|
|
A podczas tego 4 stage, jak już zobaczysz gdzie są trapy, to śmiało używaj demon gate.
|
|
Poświeciłem dziś pół dnia aby zrobić tego chaina.
Ogólnie bardzo fajnie było zobaczyć znów BT. Doszedłem do Final Stage gdzie jest walka z demonem podchodziłem do niego z 40 razy i przyznaje, że nigdy sie tak nie denerwowałem podczas gry jak właśnie wtedy gdy z nim walczyłem. Nie skopałem mu tyłka ponownie spróbuje koło wieczora bo przyznam szczerze, że nie raz przywaliłem w monitor z nerwów, ale powiem otwarcie, że cały Chain robi ogromne wrażenie. Zastanawia mnie tylko co sie stało z ciałem Illidana bo przecież tam ginie wiadomo coś na ten temat? bo ani sladu po nim. |
|
Który masz ilvl :) Całość wcześniej jest dosyć łatwa, on jest wyzwaniem.
|
|
Jeśli chodzi o Illidana to może przeżył ma tendencje do wylizywania się z ran tak jak ze starciem z Arthasem może go jeszcze zobaczymy żywego w przyszłości
|
|
blizz ma zamiar zlikwidować ten quest lina na green fire ?
|
|
Szczerze mówiąc to wydaje mi się, że na 6.0 zielony ogień będzie automatycznie wchodzil w skilla... no chyba, że podniosą poziom trudności dostosowany do 95 bo ten Quest line ma wyróżnić Cię spośród innych, w tym dodatku zielony ogień znaczy >> jestem kotem skopałem dupsko demonowi ;).... moje osobiste zdanie
|
|
Odświeżam bo mam problem.
Walka z bossem. W całym WoWie nie ma bardziej irytującej i wkurzającej rzeczy od tego cholerstwa. Jest kilka problemów których ominięcie z mojego punktu widzenia jest niemożliwe, może ktoś ma jakiś pomysł. (oczywiście gram w destro, w demo lub affli ten boss jest niewykonalny) 1. Healowanie. Burning Ember schodzą bardzo szybko, heal z Pit Lorda ma 20s cooldown, w dodatku trzeba być w zasięgu, co czasem jest niemożliwe. Jak się healować? 2. Felhoundy. Co zrobić, żeby nie zdejmowały z Pit Lorda Enslave? Stoję dosyć daleko, zwrócony w inną stronę a dalej mu zdejmują. 3. Chaos Bolt. To dopiero cholerstwo. Jak odciągam Felhoundy to jestem zbyt daleko od bramy i nie ma opcji żeby zdążyć dobiec. Czytałem, że trzeba przekierować aggro bossa na Pit Lorda, ale jak to zrobić? Soushatter nie działa, pet nie ma taunta... 4. Plamy na ziemi. Jest jakaś reguła, z którą je rozstawia? Szło mi całkiem nieźle, aż poleciałem za słupek a tam plama, wyrzuciło mnie, Chaos Bolt i śmierć na miejscu. |
|
Ja zrobilem to dokladnie jak na tym filmie ... okolo 30 prób zanim sie udało >>> POWODZENIA !! :) |
|
Najlepsza walka w WoWie :D
1.Burning Ember, gdy impy, heal pitlora, twilight shield (czy jakoś tak) (dochodzą jeszcze takie rzeczy jak dark bargain, sacrifical pact i demonic resolve, dzięki którym można nawet cataclysm przeżyć, choć nie polecam próbować) Przede wszystkim jednak, boss musi bić głównie pitlorda, nie ciebie, a już zwłaszcza w fazie z psami. 2.
Wowpedia. W skrócie : Gdy mają się pojawić pieski, rzucasz rain of fire pod bramę (najlepiej tak, żeby Kanrethada nie zachaczył) i momentalnie aggrujesz. Pieski mogą stać nawet blisko pit lorda, ale nie mogą być odwrócone w jego stronę. Jak już sobie rzucisz rain of fire, używasz Soulshatter, potem jakiegoś skilla pitlorda na Kanrethadzie (cleave + breath) i tadam, nie masz aggro. 3.Działa 4. Jest. Za każdym razem gdy dostajesz Seed of Terrible Destruction, musisz to szybko usuwać breathem pitlorda. Nie wspomnę już nawet o Excruciating Agony .... |
|
Zmieniam zdanie, to nie jest trudna walka. Jej się po prostu w żaden sposób nie da zrobić.
Spróbuj zwracać uwagę na wszystkie mechaniki na raz. Dispelluj sie, healuj, zabijaj addy, tlucz bossa, unikaj chaos boltów... A za każdym razem jest moment w którym trzeba zrobic to wszystko na raz. |