Jako, że od dwóch dni forum ani drgnęło, postanowiłem założyć nowy temat.
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że w naszym mmo zrobiło się jakoś pusto? Prawdopodobnie jest to tylko iluzja spowodowana tym, że większość osób przesiaduje w swoich garnizonach. Moim zdaniem bardzo psuje to klimat mmo. Czuję się przez to trochę samotny gdy randomowo przemieszczam się po mojej bazie. Moim zdaniem ciekawym rozwiązaniem byłaby opcja widzenia w naszym garnizonie innych graczy, albo np dodanie kolejnego stage'a garnizonu, w którym stałby się już naprawdę potężnym fortem i w nim widzielibysmy już innch bohaterów.
Co o tym myślicie? Może macie jakieś inne ciekawe pomysły?
|
|
Nie wiem czy to jest możliwe. Garnizon jest jak farma na Pandarii. Wchodząc na nią też tracimy z oczu innych graczy. Chyba inaczej tego zrobić się nie da.
|
|
Fajne by były garnizony dla gild.
LINK Czemu nie ma takiej rasy :<?
|
|
No to mnie dziwi. Czemu Blizz jeszcze Guild Housów nie wprowadził?
|
|
Wyobrażasz sobie ze w twoim garnizonie na 2 lvl znajduje się jednocześnie 200/300 graczy biegających randomowo? Bo ja nie. Garnizon to przesiadka punkt odniesienia do każdego miejsca w draenor. Ja sobie szukam grupy na dungeony czy tez na jakiś raid, latając po starych raidach spotykam sporo osób. Zaglądnij do Outlandu jak masz mało wrażeni na pewno spotkasz jakiegoś uciekającego aliante przed Hordziakiem ;O
Na polu walki w Ashran w normalnych godzinach zawsze znajdziesz sobie ekipę randomowa by pobiegać i powalczyć pozabijać rare itd. Inna sprawa to gilda ;O Spotykasz się z nią na raidach itd. Nie ma mniej osób tylko to Ty własnie nic nie robisz tylko siedzisz w garnizonie najwidoczniej ;O PS: wczoraj robiłem linie questow na kolejnego Mouta spotkałem spokojnie 10-15 randomow na kompletnym zadupiu. |
|
Forum nie dryga bo jak zwykle Blizzard ma w dupie swoich ślepych fanów, których 70% i tak ślepo kupi ich produkt.
Tak to jest jak ma się wyrobioną renomę. Ja się pytam gdzie jest content? Gdzie jest obiecane taanan? Gdzie jest ta wyspa ogrów? Gdzie jest daily quest hub w iron dockach? Gdzie jest balans? Gdzie jest obiecany tryb w którym dungeony miały skalować się do levelu? Nie gram w wowa od premiery WoDa, bo jest to żałosne. Nawet Token za golda, nie przekona mnie do powrotu. Wyrosłem i już. A wy dalej gnijcie se w tym świecie. Waszym tematem rozmów pixele. Moim grube pliki. I niech nikt nie waży się bronić Blizza, bo bronienie niespełnionych obietnic jest bezsensu. Blizz powinien pokazać, że ma jaja i przeprosić za taką sytuacje. Albo wziąć to na klate i chociaż się przyznać, że dali ciała. Dziki wschód. #GM2L |
|
Welcome to the world of Blizzard, to jest tak jak w Polskiej polityce, dużo obiecują a wychodzi jak zwykle :D trzeba się przyzwyczaić, albo przestać grać I pamiętaj o tym że wypominając coś Blizzardowi narażasz się na atak fun boyów którzy na cokolwiek ogłoszone przez Blizz rozpływają się w ochach i achach, także trzeba ważyć słowa xD |
|
^^ Dlatego ja nie gram na poważne od jakiśch 2ch lat. Kupiłem se tylko woda, żeby dać im ponowną szanse i sie zawiodłem.
Po raz kolejny. |
|
I gdzie są akcesoria klasowe ;_;
|
|
Nie abym bronił blizza bo w 100% popieram twoje wypociny ale przyczyną tych nieszczęść są chyba prace nad innymi produkcjami a mowa tu o hotsie i overwatch. Choć to wow powinien być na pierwszym miejscu z względu na to ze jest maszyną do robienia pieniążków. |
|
Tworzenie gier w takich koncernach wygląda trochę inaczej, oni mają konkretne zespoły ludzi pracujących nad danymi projektami i to nie jest tak, że mogą sobie nimi szuflować w lewo i w prawo, np. po co komu projektant questów w HearthStonie, lepiej, żeby męczył się z WoWem. Diablo było dosyć dochodowe, więc zakładam, że dzięki temu mogli sobie pozwolić na kolejnych pracowników i stąd Owerłać i Hots i HS :p (a na E3 zapowiedzą slasher z Illidanem).
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Nigdy nie pracowałem w Korpo bo się tego brzydze. I pracował tam nie będę. Ale wiem jedno. Raczej nie przenosi się osoby z doświadczeniem "x", do projektu "y", bo wpływa to negatywnie na HR. Sytuacja z WoWem przypomina mi sytuacje z anime One Piece(manga trzyma poziom), w której najbardziej dochodowy produkt danej firmy (blizz/toei) jest totalnie olewany, bo i tak ma wyrobioną renomę i fani będą płacić jak za bułki. JBMNT. |
|
Było kilka miesięcy temu, podczas Q&A (AMA) na Reddicie.
Także no, Keep Calm and Soon™. |
|
Zapomniałeś dodać "follow us on twitter' :D Btw ciekawe ile będziemy siedzieć na tym tierze, stawiam że do czerwca pewnie bo nawet na ptr się nic nie dzieje. Powoli przyzwyczajają nas do długiego siedzenia na ważnym patchu, pytanie tylko czy zostanie pobity rekord SOO? |
|
W garnizonie była masa ludzi przecież, jak serwery miały problemy z działaniem to się wieszało nas mnóstwo na flight masterze ;)
A tak to nie wiem po co mi ktoś ma łazić po moim garnizonie. Może skorzystać z enchantera albo pohandlować jak mam akurat odpowiedniego handlarza. A tak to moje miejsce i już Graczy jest pełno w Stormshield, Ashran, na elitach i rarach albo na dziennych na kryształy. a napisałeś też ,że to jak w końcu? Może skoro się ciągle zawodzisz to Ty jesteś tym ślepym fanem?
Jakoś mi go nie brakuje. Są rajdy, pvp, questy które mnie wyciągają z garnizonu (a ten jest super nowością w WoW), jest jak zarabiać złoto. z MoP brakuje mi tylko scenariuszy. Ogrów masz pełno dookoła nie pamiętam by Blizzard wspominał o ich wyspie. Te questy w Iron Docks w 6.2. Balans to jest coś do czego Blizz powinnien dążyć, ale nie ma mieć co nadzieji, że go osiągnie. Bo niby jak? Nawet nie ma defincji balansu. Takiej bez dziur. A tu się z kolei z Toba zgadzam. Tylko co jest złego w tym ostatnim? Ten świat tak działa.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |