Popłakałem się. Szkoda, że coraz mniej takiego rapu i wszystko tylko o pazerotach.
|
|
Marne
"Z moich snów uciekasz nad ranem,
Cierpka jak agrest, słodka jak bez Chcę śnić czarne loki splątane, Fiołkowe oczy mokre od łez" |
|
Jeden ze zespołów, którego się pewnie nie doczekam w rozsądnej odległości.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
|
|
|
|
Piosenka idealna na wieczory we dwoje ;).... |
|
@up: "piosenka". kek.
|
|
Zawsze jest dobry czas na takie utwory.
|
|
Sorry za ponowne rozpoczynanie dyskusji od krytykanctwa, ale Owner of a Lonely Heart to najbardziej rakowy etap w historii Yesów. Wciąż się zastanawiam jak można z progrocka symfonicznego przejść na tak prostackie bity :<. Tutaj coś z ery, gdy jeszcze nie stracili słuchu.
Natomiast Collinsa szanuję głównie za pierwsze 5 albumów Genesis, gdy jeszcze nie śpiewał, również polecam :D.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Jak to mówią, są gusty i guśkciki.
Ja nigdy nie uważałem się za znawce wielkiej muzyki w sumie to może i racja, ale jak coś mi wpada w ucho i jest spoko i da się zanucić/zapodac do fury etc. etc. to to znaczy, że utwór jest ok, a dla mnie "Owner of a..." taki jest. Ale, żeby nie było, że zaśmiecam to tu utwór, po którym licze, że tede wyda chociaż jeden oldschoolowy krążek bo utwór mega. A tu coś z innej beczki. |
|
Jak nie przepadam za ich nową twórczością, to ten kawałek jest taaaaak bardzo "prawdziwy" :D
|
|
SzopenPogo (YouTube)
For the Alliance! |
|
takich czubów ostatnio spotykam jak wracam do domu ... . Nie wiem kto im dał prawko (chodzi mi o typ kierowców ) jak z serii FLATOUT.
|
|
Hehehe różni są kierowcy.
Ja na przykład lubię sobie od czasu do czasu pozapierniczać jak dziki w rytm dobrego bitu. Dla przykładu: I odpal sobie taki bicik i oprzyj się pokusie zamknięcia szafy w furce. |
|
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|