|
||||||||||||||||||||||||||||
Jakbyś się wcześniej zadeklarował, to nie byłoby problemu z ułatwieniem wycieczki
|
||||||||||||||||||||||||||||
Hue Hue.
To może się na CDA-Expo spotkamy.
"Wielokrotnie łamałem TOU Forum i zapłaciłem za to perma banem"
|
||||||||||||||||||||||||||||
Ło, będzie Nell, będzie Caritas... Czyli pewnie będzie bardzo gorąco i ciekawie!:) Ja od razu mówię, że będę mogła przyjść tam dopiero koło 14-15. Nie wiem jak będzie wyglądała organizacja tej imprezy, ale proponuję spotkać się gdzieś na zewnątrz, bo w środku się nie znajdziemy. Może przed wejściem do tej restauracji od strony fontanny? Jak myślicie?
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
||||||||||||||||||||||||||||
O dzięki Kojt, bardzo miło z Twojej strony :) Prawie udało mi się dotrzeć do audytorium :p Deszczyk trochę pokrzyżował plany i zamiast tradycyjnego spaceru wybrałem tramwaj, a potem to wiadomo - Juwenalia ;) Na pewno jednak kiedyś sprawdzę ten budynek, bo prawie codziennie przechodzę przez kampus. Najbardziej imponująca jest ta nowa biblioteka. Czasem się zastanawiam czy w dobie cyfryzacji i e-booków taka inwestycja ma sens. Może lepiej byłoby kasę przeznaczyć na rewitalizację starych budynków, w tym audytorium właśnie? Jakiś remont jest konieczny i ja liczę na to, że jutro dobrze Ci pójdzie. Daj koniecznie znać na forum jak Twoja propozycja została przyjęta :)
Ja mam pewien zgrzyt na linii chcieć i móc. W Sobotę mam dużo roboty, ale w Niedzielę być może wpadnę.
Haha Ja się obraziłem na CDA po ich recenzji Polan 2, gdzie zasugerowali że owa produkcja jest lepsza od mojego ukochanego Warcrafta 3. To była recenzja dobrze i ciekawie napisana: w formie dialogu dwóch krów. Niestety całkowicie nieprawdziwa, a redaktor wykazał się nieprofesjonalizmem. Jego osobiste preferencje całkowicie pozbawiły tekstu obiektywizmu. Zresztą w zachodnich pismach i portalach Polanie 2 (KnghtShif) szału nie zrobili :p |
||||||||||||||||||||||||||||
Recenzje z reguły są pozbawione obiektywizmu, bo to opinie, ale zgadzam się z tym, że miejscami brakuje profesjonalizmu. To jest bardziej kwestia predyspozycji, kompetencji, ale jak czytam sobie, że DmC starczy na 15h na normalnym poziomie trudności, albo że nowy God of War ma wyśmienity system walki (a Ascension było jak dotąd najnudniejsze pod tym względem, wrzucili jedną broń, a kombosy dłuższe niż na 3 przyciski trzeba było odblokować wypełniając Rage Meter), to zaczynam się zastanawiać, czy błędy rzeczowe można wybaczyć za bogaty język i formę. Nie siedzicie na blogach Forum Actionum, ja zresztą też już nie, ale rozbawiło mnie, gdy kiedyś jeden z redaktorów zaczął promować swój wpis o Titanfall. Zamiast na stronie z newsami pisał w małej blogosferze jaka to dobra gra i ten tekst wisiał na samej górze głównej przez parę tygodni, blokując miejsce reszcie użytkowników :D - akurat gdy toczyła się zażarta dyskusja w temacie blogów i związanego z nimi regulaminu. Cała otoczka z Wargamingiem, kodami do Margonem, Berlinem porzucającym wszystkie swoje ambitne projekty pod byle pretekstem i Smugglerem z jego słynnym "nie podoba się to nie kupuj" jeszcze bardziej mnie odstraszają. Ale, ale, CD-Action Expo to bardziej impreza organizowana pod szyldem tego czasopisma, niż jakiś festiwal adoracji największego magazynu dla graczy w Polsce. Coś jak PGA, tylko więcej do robienia - przyjedzie Sony z tymi dwoma wartymi uwagi tytułami na PS4, będzie Nintendo (akurat nie pisali, czy postawią stoisko z Bayo2), cdp.pl znowu porozdaje darmowe gry. Myślę, że mimo wszystko warto przyjść :d.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
||||||||||||||||||||||||||||
Widzisz Kojt, mogłabyś zorganizować wycieczkę dla użytkowników forum w jakiś dzień, przynajmniej byśmy wiedzieli co wspieramy
|
||||||||||||||||||||||||||||
Do Wrocławia trochę mam daleko, ale na jakieś ważniejsze wydarzenia i turnieje na pewno bym wpadał ze znajomymi ;)
Ogólnie pomysł wydaje mi się rewelacyjny, nawet zakładając, że najpierw taki "ośrodek" powstałby tylko we Wrocławiu, to jestem pewny, że to jakim zainteresowaniem by się cieszył dałoby mocnego kopa do tworzenia czegoś podobnego w innych miastach Polski. Ojjj co ja bym dał za takie miejsce u mnie w mieście, gdzie przy Warcrafcie III można by wypić piwko i pogadać ze znajomymi. Co do biletów to jak najbardziej byłbym w stanie je wydać żeby wpaść na turniej ;) No i w końcu byłoby gdzie w dużym gronie naszych kochanych no-life'ów obejrzeć blizzcona (chociaż nie powiem, ubiegła edycja i relacja na naszej stronie również była bardzo dobra i w pełni profesjonalna ;)). |
||||||||||||||||||||||||||||
Dzięki za odzew i głosy oddane w ankiecie - włączyliśmy jej wyniki w materiały informacyjne dla władz Uniwerku i wykorzystaliśmy podczas obrony projektu. Niestety - nie udało się. Nieoficjalnie dowiedziałam się, że ten pomysł okazał się dla ludzi z SARP-u i dla właścicieli budynku sporą zagwozdką i brali go pod uwagę jako potencjalnego zwycięzcę. Niestety, ostatecznie uznano, że jest zbyt ryzykowny. "To, że teraz ten growy światek tak się rozwija nie znaczy, że będzie tak za pięć lat. Nie wiemy jaką to wszystko ma przyszłość", tak mniej-więcej powiedział nam pan z SARP. Szkoda, ale przynajmniej garść znaczących we Wrocławiu osób dowiedziała się o skali tego środowiska i o jego potencjale. No i UW dostał wszystkie projekty, zawsze są szanse, że kiedyś uśmiechną się do graczy. :)
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
||||||||||||||||||||||||||||
Szkoda Kojt, ale i tak wielkie brawa za pomysł i zaangażowanie.
A jak tam Wasze wrażenia po CD-Action Expo? Ja byłem dzisiaj pomiędzy godziną jedenastą a szesnastą. I szczerze powiedziawszy wystawa CDA do spółki z odbywającym się przed halą kiermaszem eko-żywności były w stanie w satysfakcjonujący sposób wypełnić cały ten czas. Wewnątrz hali dziesiątki wystawców: sklepy, graficy, przedstawiciele PS4. Najważniejsza oczywiście była scena główna, na której od rana odbywały się różne konkursy. Spoko był ten koleś co to został zwycięzcą dnia. Speaker pyta publikę: Czy Adrian powinien dostać nagrodę. Odpowiedź tłumu: NIE!! Chłopak jednak swoje otrzymał. Na 15.30 zapowiedziano atrakcję dnia czyli ujawnienie tożsamości Smugglera. Tak jak się spodziewałem pan redaktor zdemaskowany nie został,a organizatorzy zafundowali gościom szopkę. Śmieszną w sumie: podniosła muzyka. Zapowiedziany został smuggler. Na scenę wchodzi uczesana na modę emo pani. Później ktoś jeszcze. I kolejny. Jeszcze jeden i tak dalej. Kiedy cała redakcja znalazła się na scenie to każdy z nich podawał się za Smugglera. Przedstawienie zakończyła błyskotliwa myśli, iż Smuggler to coś niezwerbalizowanego, byt, wiązka energii która krąży pomiędzy nami wszystkimi. (-.o) Pozostałe atrakcje, które mnie zaciekawiły: 1) Pan który prezentował tworzenie grafiki komputerowej ( to było stoisko jakieś szkoły) 2) Mnóstwo kolorowych postaci, rodem z gier fantasy. Była także Alice, marine z SC2, gość z tekkena etc. Tutaj rozśmieszyła mnie pewna starsza pani, która chyba sama nie za bardzo wiedziała w jakiej imprezie bierze udział. Wnuczek spytał ją o to na jakiego bohatera ucharakteryzowana jest hostessa. Pani całkiem poważnie odpowiedziała, że to jeden z trzech muszkieterów ;) Kobieta wyglądał jak Alexstrasza z puchatym ogonem. 3) Malowanie gości na zombie. Rozmowy speakera z publicznością też były dobre: -Czy są tu jakieś nerdy? -Tak - głośno odpowiada cała sala Mnie jednak najbardziej zafascynował baran na ekokiermaszu. Wydłubany w drewnie i ubrany w wełnę. A i rosiczki były na sprzedaż. Była też super muza: gospodynie wiejskie śpiewały i grały. Melanż jak się patrzy. Najważniejsze, że rozdawali darmowy jubileuszowy nr CDA. Wziąłem. Poczytam po długiej przerwie. Impreza była super :) Szkoda, że nie mogłem być w sobotę. |
||||||||||||||||||||||||||||
Jeszcze była wystawa drzewek bonsai. <3
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
||||||||||||||||||||||||||||
Haha Niestety z naturą nie da się walczyć. Moje wiejskie pochodzenie dało o sobie znać i sporo czasu spędziłem na analizie różnych chwastów :) Chciałem kupić sobie rosiczkę, ale kolega ostrzegł że ponoć mocno śmierdzą mięsem co by owady zwabić :p Propo wystaw to polecam jeszcze się udać do galerii Dominikańskiej. Są tam teraz ruchome dinozaury. Machają łapami, głowami, ogonami i wydają dźwięki. Można się poczuć jak w Parku Jurajskim albo jak na Isle of Giants z Pandarii xD |
||||||||||||||||||||||||||||
To ja przy okazji polecę Dinozatorland :) świetne miejsce i chyba jedyne, w którym możesz zostać obsikany przez tyranozaura! Ruchome dinusie rozstawione w bagno-lesie robią piorunujące wrażenie! Można poczuć w sobie dziecko^^ sam mam ładną galeryjkę zdjęć m.in. w jaju i paszczy tyranozauropodobnego^^ Co do Centrum Gier to smutna wiadomość :( ale jak oceniają ludzie, których doświadczenie zaczęło się na warcabach, a skończyło na szachach to.. no cóż... Trzeba czekać na zmianę warty :( i wierzyć, że marzenia się spełniają! Jeszcze będziesz miała swoje Centrum :* a ja moją kawiarnię w pagórku i kelnerki stylizowane na hobbitki^^ no i może jedną elfkę dla prezesa |
||||||||||||||||||||||||||||
Co to za tajemnica z ta tożsamością smugglera? Ludzie chcą go pobić czy jak, że domagają się danych osobowych? Przez cały ten czas odkąd przeczytałem pierwsze CDA jest w okół tego takie zamieszanie jakby był jakimś Bogiem.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
||||||||||||||||||||||||||||
Hahaha i co skorzystałeś? Ja jeszcze słyszałem o dinoparku w Rybniku :p Swego czasu wgrałem bilet wstępu, niestety niezrealizowany do dziś :p Nom, ale cenię takie klimaty, zwłaszcza że Jurassic Park to jeden z moich ulubionych filmów. Na wieki. Mam spory sentyment do tego dzieła. A jak wiadomo sentyment to coś takiego odpornego na wszelakie racjonalne argumenty. Nikt mi nie wmówi że ów film to tylko pasza dla mas :p Dinozaury we wszelakiej postaci - bardzo chętnie :)
Sam się zastanawiam nad fenomenem tego redaktora. Jego popularność wynika chyba z faktu, że jest on osobą odpowiedzialną za odpisywanie na listy czytelników. Do tego czyni to często w sposób arogancki, obrażając piszących. Stara się jakby brał udział w jakichś zawodach na najśmieszniejszą odpowiedź. W konkurencyjnych pismach w dziale korespondencji starano się pomóc czytelnikom. Pojawiały się wskazówki co do sprzętu, sposobu przejścia gier etc. W CDA odkąd tylko pamiętam była pyskówka. Rzeczywistość wygląda jednak tak, iż to CDA trzyma się na rynku a owa konkurencja wyparowała. Widać czytelnicy preferują taki styl. Już dawno nie czytałem CDA, ale swego czasu, w numerach jubileuszowych pojawiały się zdjęcia redakcji. Smugglera na nich nigdy nie było, co budziło ciekawość wśród czytelników, którzy tworzyli różne teorie spiskowe np. że smuggler i Mr Jedi to ta sama osoba :) Dla mnie to on jest taką maskotką pisma. |
||||||||||||||||||||||||||||
Smuggler (ten prawdziwy) odszedł w 2000r z Cda a żeby pismo nie straciło takiej postaci zastępuje go dzisiaj: Spoiler (pokaż ) Jerzy Poprawa - Redaktor naczelny tegoż pisma Spoiler wstawiłem bo może ktoś do tego chce sam dojść. A wiem o tym dzięki pewnemu forum o którym nie napiszę, bo jest duże więc reklama mu niepotrzebna. |