Nie no bez przesady ja nie mam tak źle :D przynajmniej swoją prace lubię w pewnym sensie oczywiście ale napewno gorzej jest na Battlenet.pl
Firee nabujał bym Ci wałów ale nie chcę wyjść na większego chama niż jestem
|
|
Wyrazam tylko swoja O P I N I E
BUJA! |
|
Nie wyraziłeś swojej opinii.
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
Podyskutujemy o sposobie, w jaki wyrażacie swoje opinie czy uspokoicie się bez tego?
|
|
Huh. Wlasnie przeczytalem cale 4 strony i temat nawet interesujacy. Sorki za te moje "Wejscie Smoka"
Jesli kogos wkurzylem to sorki nie mialem na celu nikogo denerwowac. wysłane po 2 minutach 21 sekundach:Ktos powiedzial ze jezeli Czerpiesz Radosc z tego co robisz, to nie jest to czas stracony i ja sie z tym w 100% zgadzam. Nie rozumie takiego podejscia jak niektorzy mowia ze "Tylko siedzisz przed kompem i marnujesz sobie zycie" Siedzac na dworze tez mozna sobie marnowac zycie jesli to nie sprawia radosci. wysłane po 1 minucie 30 sekundach: |
|
WoW to nie jest marnowanie czasu, jeśli tylko grasz z innymi, a nie samemu. To w tej grze poznałem masę fantastycznych ludzi, z którymi w tym roku sylwestra nawet spędziłem. Dwie osoby przez pół Polski jechały, by się spotkać. I niech mi ktoś powie, że znajomości z internetu są nic nie warte - wyśmiałbym go.
|
|
No ja rowniez poznalem troche osob dzieki wow i do dzisiaj utrzymuje z nimi kontakt.
wysłane po 6 minutach 17 sekundach:A jesli mowa o klimacie to pamietam jak mojego brata kolega pokazal mu gierke, potem on mi i zachecil mnie do gry. Z poczatku mowilem eh gra jak kazda inna... ( to bylo moje pierwsze mmo). Zaczynalem na serverze Xavius wtedy jeszcze gralismy z bratem na jednym koncie, to zebyscie wiedzieli jakie to bylo cudne uczucie, samo wybieranie klasy to bylo cos mrocznego. Gdy dostalem impa (na 10 lvl chyba) to mialem z podniety poprostu orgasm... Wszystko bylo coos nie do opisana, ten klimat jak bylem np. na bg (juz na wysokim lvl) to jak widzialem huntera jak leci to normalnie jak z filmu x| Byl poprostu nie do opisania klimat. Teraz niestety juz tego nie czuje i az smutno sie robi jak pomysle o tych czasach. wysłane po 3 minutach 47 sekundach:Dlatego najlepiej sie nie spieszyc z niczym. Bo poczatki z wowa to najpiekniejszy okres. Wszystko powoli poznawac i najlepiej za duzo nie no-lific bo mozna za szybko poznac cala gre na wylot ;) |
|
Towarzysze, jestem z was dumny, że potraficie tak rozkręcić temat bez pomocy mojej osoby.
Każdy gra w WoWa po co innego. Ja sam nie wiem dlaczego wciąż co jakiś czas do niego wracam. Naprawdę. Po prostu Pre-paida traktuję jak standardową opłatę pokroju gazu/prądu... i nawet jak aktualnie nie gram to lubię mieć opłaconego WoWa
Wielokrotnie łamałem TOU Forum i zapłaciłem za to perma banem
|
|
Jeśli ktoś był - jest fanem Warcrafta i ogólnie sieciówek to nazwa mówi sama za siebie : World of Warcraft =) // graasZ?? ^.-
|
|
LINK
To prawdziwie epicki filmik oddajac atmosferę na progresie a nie jakies pajace zza oceanu:) Najbardziej epicki wipe w historii DT i jeden z najbardziej epickich w wowie 0.02% bosssa czyli jeden strzał albo tick silnej doty:) Takie wipy pamieta sie dużo bardziej niż kille:) Po tym wszystkim zapanowała około 2 minutowa absolutna cisza na ts:)
Gram Aluchami bo są źli
|
|
Jeżeli uważasz, że sensem życia jest czerpanie radości, gratuluje hedonisto. Jesteś przeciwnikiem kultury europejskiej, ty barbarzyńco i poganinie. Każdy hedonista to również oportunista, człowiek bez honoru. :D To efekt działania sugestii anioła śmierci w WoW'ie! Ludzie strzeżcie się tego, co on wam szepcze!
"Jeżeli udzielasz się w obu frakcjach, nie łudź się, że jesteś neutralny. Jesteś zdrajcą." - Mądry Pandaren
|
|
Gari filmik zarąbisty :) Ten krzyk w tle i czyjś opanowany głos, "bo zignorwaliśmy..." zarąbiste :) Co do gierki to zawsze możesz grać na serwerach RP czyli Role Play. Tam przynajmniej w teorii gracze wczuwają się w swoja postać. Mają nazwy gildii klimatyczne, np Hellscream Fist i chodzi banda orków w takich samych tabardach z toporami w łapach po Durotarze itd Tam, można poczuć klimat RPG tyle tylko, że ty prowadzisz dialog a nie masz 3 wariantów odpowiedzi. Choć ja nie czerpie przyjemności z hardcore progresu pve lubie czasem skoczyć na stary raid i przeżyć te epickie chwile jeszcze raz :) Ten filmik na koniec ICC :) Znajdź to co daje ci radochę i to rób w tej grze, zacznij od robienia q. Nawet te pierwsze krainy mają klimat niesamowity o OL nie wspomnę nawet :) Jak zrobisz lore mastera i zaczniesz lvlować kolejną postać wtedy nakupisz sobie takich itemów co zwiększają exp i będziesz leciał instami do 90 :)
|
|
Krzyk mój :) a co do tego "bo zignorowaliśmy bouncingi" też się śmialiśmy, że podszedł do tego jakby co najwyżej jakis wipe na trashu. Priest ktory poprosil o hero dla peta też poźniej soje odcierpiał. Szczęście, że udało sie to ubić przed kolejnym kontentem bo dziś tak miło byśmy tego nie wspominali. :)
Gram Aluchami bo są źli
|
|
He he niewiedzialem ze to nagrywałeś , a jak tak lamiłem w tej probie . Ta nadzieja ze padnie , drama kill A tu strzał gołą dupą w pysk, smutek i żal. Co do tematu kiedyś wow bardziej przypominał RPG ale blizz powoli doprowadził do tego że wiekszość rzeczy sprowadza sie do grindowania , farmy ,a questy są tylko dodatkiem . Sama epickość gdzieś uciekła . Ostatnią taką rzeczy która utkwiła mi w pamięci był chain quest na chargera palladyna chyba byl to 2008 r. Zabierało sie masty na siodło + ubiór konika , trzeba było złapać ducha jakiegoś konia w dire maul , dokładnie nie pamietam , ostatnoą częścią było oczyszczenie ze zła podziemi starego Scholomance całość trwała kolo 5 dni . Po otrzymaniu mounta cieszyłem sie jak dziecko , jeżdziłem powoli delektująć sie . Chociaż wprowadzenie filmików do cześci questów typu gnom który bije deathwingaw pyszczek czy http://www.youtube.com/watc... poprawiaja troszke sytuacje , ale Imo jest ich stanowczo za mało . |
|
Nie ja nagrywałem Xandros to streamował dlatego taka jakość. :)
W MMO rpg liczy się end game a nie to co robimy "lewelując " animka dobitnie przekonały się o tym wow killery jak SWOTR czy GW2 świetne linie fabularne questy ale co z tego skoro przychodzi end game i nie ma co robić. Gra zaczyna i kończy się na maksymalnym poziomie ogromny wpływ na nią mają też ludzie z którymi grasz gdyż oni w znaczny sposób kształtują środowisko gry.
Gram Aluchami bo są źli
|