wysłany:
Dobry państwu. Uwaga, poniżej spoilery.
 Spoiler (pokaż)Jak widać w poniższym filmie, Garrosh zostaje pojmany przez Tarana Zhu i zabrany do Pandarii: Za to tutaj widzimy Anduina, który grzebie przy pewnym orku zamkniętym w klatce: Przypadek? No właśnie.  Teorie spiskowe czas zacząć!
|
|
|
wysłany:
Swoją drogą Alianty na lore forum wymyśliły całkiem trzymającą się kupy tezę dlaczego Jainie odwaliło znowu (nie chcą wierzyć, że Blizz jeszcze bardziej schrzanił jej fabułę) - co jeśli przemawiał przez nią Wrathion? Jej dialog niezwykle pasuje do końcowej mowy Wracia - jak wiadomo czarne smoki są manipulatorami, Wrathion mimo, że jest pozbawiony tatusiowego spaczenia nigdy tego nie ukrywał.
 Poważny avatar by Kojt <3
|
|
|
wysłany:
No to Jaina podłapała syndrom Garego :) Więc następnym razem wszyscy spotkamy się pod jej Theramore..
Ojj nie ma już Theramore, he he he. 
|
|
wysłany:
Poległem czytając to Sam nie wiem co się stało z Jainą z czasów W3 :) Ale mam nadzieję, że pokój długo nie wytrzyma Cały sens Wowa to walka dwóch frakcji bo nie wyobrażam sobie jak miałby wyglądać ten pokój. Co zamienią serwery pvp na normal? Pomijam fakt walki graczy, ale ciągle mogę sobie wpaść do obozu ally i wyciąć ich w pień. Wiem, że nie mamy wpływu na lore ale nie kumam jakby to miało wyglądać :)
|
|
|
wysłany:
Wojna będzie, ale może nie taka oficjalna jak za czasów rządów Garrego. Wrynn już zapowiedział odbicie Gilneas, więc będzie co robić.
|
|
|
wysłany:
Teoretycznie miedzy Ally i horda trwa wojna, wiec nie wiem co ciągle macie do Jainy. Normalnie gdyby jedna z stron zdobyła stolice tej drugiej to powinna wygrać konflikt. Ally w tym przypadku powinno wybić i przegonić w cztery strony świata pozostałość tej skłóconej hordy. Ewentualnie postawić im ultimatum, ze muszą oddać cześć ziem należących kiedyś do ally itp. W grze mamy jak na razie mimo wojny spokojne wycofanie sie ally i to jest prawdziwy brak logiki.
|
|
wysłany:
On już od początku dodatku zaczął gromadzić różne rzeczy dzięki graczom. Będzie doskonałym antagonistom, jeśli Blizzard się na niego zdecyduje. Może siłą będzie chciał narzucić swoje rządy Azeroth i zjednoczyć je jako - Wrathion Czarne Skrzydła. Będzie to raid złożony z jednego encountera z dwoma bossami:  Świat Azeroth czeka zagłada...
Ale co to za przyjemność kopać leżącego wroga? Oni są tak wykrwawieni, że nie stanowią już zagrożenia i pora to wykorzystać. Odbić wszystkie ziemie należące niegdyś do ludzi. Wzmocnić warownie rozsiane po świecie, zabezpieczyć własne ziemię i wtedy jak horda jeszcze czymś tam będzie chciała walczyć to dopiero uderzyć. Pomyśl też o graczach hordy ... stracili ukofanego łorczifa, ich frakcja jest zdziesiątkowana, a Przymierze może spokojnie rozdawać karty ... I znowu to pewnie do niego będzie należała gloria powstrzymania Płonącego Legionu.
Hellscream's father dabbled in powers from beyond the mortal plane as well.
Where is he now?
|
|
|
wysłany:
Mi się wydaje, że Forsaken wycofają się po prostu z Gilneas, ponieważ to Garrosh rozkazał Sylvanas zająć to terytorium aby wybudować tam port dla Hordy.
|
|
|
wysłany:
Na pewno Forsaken nie wycofają się ot tak. Przecież kolejny większy konflikt to kolejny zastrzyk ciał do przemienienia, a tylko tak mogą powiększać swoja populacje.
Swoja droga dziwne jest to, że tylko z ciał ludzkich mogą powstawać nowi Opuszczeni. (tzn chodzi mi o to, że nie ma zombiaków Worgenów, czy innych ras). 
|
|
|
wysłany:
Jak robi się questy w Silverpine Forest można się dowiedzieć, że ludzie zarażeni klątwą worgenów nie mogą być przemienieni w nieumarłych. Dlatego ludzie mieszkający tam przyjmują propozycję Crowleya i dobrowolnie zamieniają się w worgenów. A co do Forsaken skoro oficjalna wojna się skończy to nie będą potrzebowali nowych ciał na tworzenie nowych żołnierzy.
|
|
|
wysłany:
Dzięki za wytłumaczenie. Wiesz nie chodziło mi o tworzenie nowych żołnierzy tylko o zwiększenie populacji rasy, o rozwoj. Ludzie czy inne "żywe" rasy nie maja z tym problemu, po prostu się rozmnażają. U Forsaken to już bardziej skomplikowany proces
|
|
wysłany:
Ale przecież Horda nie leży... fakt, większość orków poszła pa pa, ale mamy jeszcze całe zastępy nieumarłych i innego tałatajstwa, o ile wbicie do Orgrimmar było banalne (bo to jakby nie patrzeć najgorzej zbudowana defensywnie stolica w grze - aż dwa odkryte wejścia) tak wejście zajęcie / wejście do takiego Undercity, a co dopiero Thunderbluff to nie lada wyczyn... no i nie zapominajmy, że same alianty również poniosły straty w trakcie kampanii przeciw Garroshowi, także trudno tu mówić o zwycięstwie aliantów nad Hordą, skoro sama Horda była również przeciwko Garremu, Poważny avatar by Kojt <3
|
|
|
wysłany:
Undercity jedno wejście ma bardzo odsłonięte (kanały). No a Thunder Bluff nie ma żadnych umocnień, więc jedna taka latająca łajba Przymierza i miasta może nie być. Nie przesadzałbym z tym słabym ufortyfikowaniem Orgri.
|
|
|
wysłany:
Najciekawszym miastem Hordy jest Silvermoon. 1 wejście i "teleport", z którego może korzystać tylko horda. Pomijając brak możliwości poruszania się w powietrzu.
|
|
Fabularnie kanały są bardzo dobrze bronione ;) A co do braku umocnień Thunderbluff... nie są one potrzebne miasto jest położone dosyć wysoko, w środku kontynentu - trochę trudno by tam było "latającej łajbie" dolecieć w całości + w mieście jest od groma szamanów... a na tej wysokości nic tylko puścić jakieś tornado i patrzeć jak wrogowie rozbryzgują się o ziemię :D Nawet "wybitny" strateg jakim jest Wration, stwierdził, że oblężenie Thunderbluff będzie bolesne i długie Poważny avatar by Kojt <3
|
