Dalsze losy Hordy

mądry ruch zważywszy, że na sali był Thrall z Sylvanas, zdolni we dwójkę wyczyścić ich korpusik inwazyjny XD

Wyczyścić ich korpusik, czyli włącznie z nimi rozumiem? Variana rozumiem, ale Jaine...
Załatwić kogoś mającego całą potęgę i wiedzę Kirin Tor po swojej stronie...odważne słowa. To co stało się w Theramore to banał do powtórzenia w obecnej sytuacji dla Jainy. Uważam, że nie zniszczenie źrenicy światła w Lore to zapowiedź użycia jej ponownie... choć mam nadzieję, że będzie ona pomagała zamykać portalę BL, a nie tworzyć jakieś głupie mana bomby...

Cóż gratuluję wyboru łorczifa. Jednak Płonący Legion nie jest tak blisko w nowym dodatku. Chyba, że horda ma robić za przydupasów w tej wojnie. Cóż oblężenie pewnie znacznie zmniejszyło liczbę hordziaków w Lore, a teraz jeszcze troll miałby ich poprowadzić przeciwko bezkresnym szeregom armii Sargerasa... Nie jest tak, że stoję po jednej stronie barykady, ale poza Velenem i Malfurionem to reszta nic nie wie o Płonącym Legionie w zasadzie...

Skoro Garrosh nie został zabity myślę, że gdy nadejdzie Płonący Legion może jeszcze odegrać jakąś rolę.

Skoro Garrosh nie został zabity myślę, że gdy nadejdzie Płonący Legion może jeszcze odegrać jakąś rolę.

Będzie podcierał tyłek łorczifowi?

Wyczyścić ich korpusik, czyli włącznie z nimi rozumiem? Variana rozumiem, ale Jaine...
Załatwić kogoś mającego całą potęgę i wiedzę Kirin Tor po swojej stronie...odważne słowa

Na chwilę obecną Thrall jest najpotężniejszą śmiertelną postacią w Lore, o co wielu aliantów boli tyłek, a Jaina była tam pozostawiona samopas... bez Dalaranu za jej plecami bo by się w sali nie zmieścił... także tak, uważam, że było by jej przykro... no i w Wichrach to Thrall powstrzymywał się od zabicia rozwścieczonej Jainy rzucającej na około czarami, a nie odwrotnie :D

Na jakiej podstawie taką głupotę stwierdzasz? Widziałem już tyle fail'ów łorczifa w walce, że śmiem wątpić w jego inteligencję, że nie wspomnę o sile. Ponieważ nie starł się on w walce z takimi postaciami jak Malfurion, Khadgar, czy Med'an to zbyt odważna teza, że jest najsilniejszy. Velena w ten spór nie wliczam, gdyż zbyt mało o nim wiemy, ale sam fakt, że jego dwaj "bracia" to największe zagrożenia jakie doświadczył Azeroth o czymś mówią... Co do Wichrów to ja troszkę inaczej zapamiętałem ten pojedynek, a także późniejszą furię żywiołów w wykonaniu Jainy na hordzie, ale...

Rozumiem, że zabrali Garrosha by jakoś "osądzic" i dopiero zabić? Chyba nie przewidują za tyle zła dożywocia?

no i w Wichrach to Thrall powstrzymywał się od zabicia rozwścieczonej Jainy rzucającej na około czarami, a nie odwrotnie

czekaj czytaliśmy te same Wichry Wojny? np. Thrall przywołuje wilki a Jaina je przegania jednym ruchem dłoni? Thrall owszem z pewnością potężny, ale jest jeszcze pewien druid w Darnassusie z małżonką

Najbardziej podoba mi się ostatnie zdania Króla. "we will end you" Ktoś musi byc na tym forum głównym fanem Przymierza ;)

@up Najbardziej podoba mi się ostatnie zdania Króla. "we will end you" Ktoś musi byc na tym forum głównym fanem Przymierza ;)
Spokojnie Hand of Argus tutaj jest

Wizja z przyszłości, w której Anduin odwiedza Orka (Garrosha chyba) w klatce sugeruje, że Garrosh dostanie dożywocie

Na jakiej podstawie taką głupotę stwierdzasz? Widziałem już tyle fail'ów łorczifa w walce, że śmiem wątpić w jego inteligencję, że nie wspomnę o sile. Ponieważ nie starł się on w walce z takimi postaciami jak Malfurion, Khadgar, czy Med'an to zbyt odważna teza, że jest najsilniejszy. Velena w ten spór nie wliczam, gdyż zbyt mało o nim wiemy, ale sam fakt, że jego dwaj "bracia" to największe zagrożenia jakie doświadczył Azeroth o czymś mówią... Co do Wichrów to ja troszkę inaczej zapamiętałem ten pojedynek, a także późniejszą furię żywiołów w wykonaniu Jainy na hordzie, ale...

Ta... po co Thrall miałby się z nimi ścierać, gdy głównie to on powstrzymywał, przez większość kataklizmu, świat przed całkowitym zawaleniem, a potem w znacznej części przyczynił się do pokonania aspektu śmierci. A co to to Jaina ? Po podpięciu się do źrenicy każdy jest koksem, a jej nie widziałem na tym filmiku.

Nooo, wielki bohater ratował cały świat, a chwilę później Fandral go załatwiłby na dobre, gdyby nie pomoc Aggry. Niech światło ma w opiece Azeroth, jeżeli tylko tacy herosi mają go bronić. Blizzard wybrał go do bawienia się w szamana, który coś tam miał robić. Co do walki z Skrzydła Śmierci (kocham to tłumaczenie) to po podpięciu do Dragon Soula każdy jest koksem. Przypomnę Ci też, że źrenica nie musi mieć swojego właściwego wyglądu, by była - co zgubiło Theramore. A Jaina staje się coraz bardziej zuaaa. Jeśli chodzi też o udział w Kataklizmie to Malfurion prowadził ofensywę na Ragnarosa i ratował Hyjal. Darujmy sobie zasługi. Nie kwestionuję, że thrall jest potężny. Nie jest jednak najpotężniejszym, ani nic na to nie wskazuje by miał być. Daleko mu do Malfuriona, czy Med'ana. Nie wiemy co potrafi obecnie Khadgar, ale ktoś kto zamyka Mroczne Portale, dysponował księga Medivha, a obecnie jest doradcą A'dala może pretendować równie dobrze jak Thrall do miana najsilniejszego... Podsumowując nie chcę toczyć sporu o najsilniejszego śmiertelnika uniwersum, a jedynie być ostrożnym z takimi idiotyzmami jak "Thrall jest najsilniejszym śmiertelnikiem...".

Najbardziej podoba mi się ostatnie zdania Króla. "we will end you"

No i nie jest to wypowiedź na wyrost :) .

Może źle zrozumiałem, ale co Jaina takiego złego mówi? Biorąc pod uwagę, że ork który rozwalił jej królestwo i zamordował przyjaciół będzie sobie dalej żył?