Pandareni co onich myslicie

Po ogłoszeniu dodatku i nowej rasy z mojej strony był /facepalm. Brzmiało/wyglądało to tak cukierkowo, że uważałem ten dodatek za nieporozumienie. Wraz z napływem coraz to nowszych informacji przekonywałem się do nowego dodatku. Po pokazaniu modelu Pandarenki i zapowiedzi achi przypisanych do konta, uznałem, że jednak z początku się myliłem i fajnie wyszło to Blizzardowi (Sha, Mantid <3 ). Także popełniłem jeden wielki błąd: oceniłem książkę po okładce :(

Po wejściu MoPa oczywiście zrobię sobie Pandarenkę Monka (jest już w mojej sygnie ), ale priorytetem będzie Warloczka <3 Obecnie na Becie testuję Pandarenkę Monka w specu Mistweavera i podoba mi się leczenie, więc zapewne tym specem będę grać na live'ie :p

Od razu pewnie nie stworze pandarena, bo się będę na mainie skupiać, ale w którymś momencie na pewno. Na becie mi się już spodobali :)

Ja biorę pod uwagę zmianę rasy z mojego trolla na pande... Ale najpierw ciskamy 90lvl :D

Według mnie Pandareni nie pasują do świata WoWa. Powinni się pojawiać tylko w przerywnikach filmowych, ew. gdzieś w jakichś questach poznających bliżej ich rasę, zwyczaje itp.

Zaczynam od nowa grę na BLu, więc pierwszą moją postacią będzie panderen wojownik!

Według mnie Pandareni nie pasują do świata WoWa. Powinni się pojawiać tylko w przerywnikach filmowych, ew. gdzieś w jakichś questach poznających bliżej ich rasę, zwyczaje itp.

Pasują bardziej niż Ci się wydaje, warcraft to universum do którego można wsadzić wszystko. Stary, masz krowy z ludzkimi piersiami, metroseksualne elfy, rastamańskie trolle, kozy z kosmosu kochające kryształy, orków w 3 kolorach (zielony, brązowy i czerwony) którzy przybywają z innej planety, żeby było śmiesznie z tej samej do kosmiczne kozy. Wilkołaki które tak na prawdę są zmutowanymi druidami wygnanymi do innego wymiaru. Do tego żeby było full fantasy są ludzie, krasnoludy alkoholicy, gnomy i gobliny wymyślające maszyny które nie powinny wgl działać w tym świecie, ze względu na prawa fizyki i elfy. O czym ja to zapomniałem? A fakt! Mamy też zombie, bo jak to fantasy bez umarlaków, warto dodać że tymi wszystkimi maszkarami z gnijącym cielskiem rządzi sex bomba banshee queen elfka, która pobudza seksualnie nie tylko nekrofilów.

Oczywiście do tego mamy cała masę ras niegrywalnych których chyba nie muszę wymieniać?

Więc całe te pandy, a właściwie pandareni są jak najbardziej pasującą rasą do świata wowa, bo pamiętajcie to jest cały świat, ogromny, więc dlaczego dziwicie się, że są różne kultury, różne rasy? Od nordyckich, aż po azjatyckie, po przez kultury majów ;D

Bardzo mi pasują Pandareni i nie widzę najmniejszego z nimi problemu. Zresztą druidzi w formie miśka... wszyscy ich lubią, nie :D?

Czekam na cinematic, który wszystkich roztrzaska właśnie ze względu na Pandarenów, takie bum w twarz osób, które wymyśliły porównanie do Kung-fu Pandy i cały czas nim operują :D.

Played beta. Don't like. Won't play.

Pograłem trochę w becte, zrobiłem parę q w Jade Forest i muszę przyznać że sama Pandaria ocieka klimatem którego nie czułem w Cata. Nie ma tutaj takiego "BOOM! Przybył wielki i groźny, a ty super bohaterze ratuj świat!", nie... Tutaj od początku czuć że jest się na "obcym" lądzie, trzeba zadbać o własny tyłek itd ;) Osobiście uwielbiam takie klimaty.

Co do samych pandarenów, cóż... Sam nie mam zamiaru żadnym grać, jedynie początkową lokacje z ciekawości (tak samo jak z goblinami i worgenami) przejdę, a dalej po prostu skupię się na swoim locku. Nie mniej jednak sam klimat pandarenów mi się podoba i na pewno nie uważam ich za sweet misie pysie z pacanowa :)

Grać Pandarenami? u mad jak będą nowe modele humansów to te misie dla mnie nie isnieją, z resztą i tak nie miałem zamiaru porzucać maina dla jakiegoś monka czy innego miśka, dungeony pewnie będa wyglądać tak, że będzie 5 pluszaków, ja będe natomiast outsiderem i nie zagram tą rasą.

Niech poprawią modele humanów, bo aż żal zabijać...