Jak w temacie. Dlaczego wybraliście akurat tą rasę i klasę? Dlaczego nie inne? Co wam się podoba w waszym charru, a co nie podoba w innych rasach?
To ja zacznę
Wybrałem draneja warriora ponieważ wojownik nosi zbroje płytowe, a na dranejach właśnie zbroje wyglądają super, zwłaszcza shouldery wyglądają na nich epicko (i peleryny). Pozatym nie są tak ciotowaci jak reszta Ally (poza worgenami no i ewentualnie dwarfami). A warriora (spec fury) wybrałem, bo na dranejach bronie są w największym rozmiarze no i fury nosi dwa 2handy, przez co dranej z full gearem prezentuje się świetnie :D
A postaci w Hordzie nie robiłem ponieważ kiedy zaczynałem na privach to humanem grałem i pokochałem Stormwind przez co nie mogłem tego miasta porzucić
|
|
Dobrze ze powiedziales "gralem" bo inaczej ten temat moglby sie szybko zakonczyc
A co do tematu, to gram taurenem chyba bardziej z przymusu bo zalozylem go jeszcze przed Cata a jak wiemy tylko tauren mogl byc wtedy druidem w hordzie( ale kto wie, moze po cata tez bym gral taurenem ). Chociaz musze przyznac ze itemy na taurenach wygladaja kozacko, chyba najlepiej posrod wszystkich ras bo sa najwieksze. A druidem gram bo to taka uniwersalna klasa i jednoczesnie jest dosyc wymagajaca a ja lubie wyzwania, poza tym druid zawsze mi sie podobal ze wzgledu na jego klimat, straznik natury to jest to |
|
Naprawdę tak trudno jest po prostu napisać "nie podobają mi się/nie odpowiadają mi"? We wszystkich RPG, czy to papierowych, czy komputerowych [odkąd pamiętam] zawsze gram hunterem, jeżeli jest taka możliwość. Jeżeli jej nie ma, to czymkolwiek, co może strzelać z łuku :] Chociaż gdyby w WoWie była taka klasa jak bard [ani w to nie wierzę, ani tego nie oczekuję], to zaczęłabym się zastanawiać nad zmianą Nocne Elfy - zawsze mi się podobały długie uszy, odkąd obejrzałam Record of Lodoss War- taki design postaci po prostu przypadł mi do gustu. Potem zobaczyłam Elfy w Warcrafcie, potem wprowadzili Nocne Elfy z całą ich historią, obyczajami, wierzeniami. Dumne, z własnym systemem wartości. Pal licho biedne modele w WoWie, jakoś to przeżyłam. Drugą moją ulubioną rasą są krasnoludy. Tak po prostu, nie wiem jak można nie lubić krasnoludów ;) Jedyną rasą po stronie hordy, która mi odpowiada są Taureni. Niestety patrzenie na Taurenkę nie należy do najprzyjemniejszych w moim osobistym rankingu, więc sobie odpuściłam. |
|
Źle się wyraziłem jednak, wyglądają fajnie, ale pod względem lore są dla mnie ciotami Po prostu Horda potrafi po nich lajtowo jechać i troche się pedalsko zachowują, jak dla mnie okrzyk ,,For the Alliance" powinien budzić choć minimum respektu wśród Hordy, a nie śmiech i zniesmaczenie. Np. pod filmikami czy screenami z WoW'a śmiało można kozaczyć tekstem ,,For the Horde" a takie ,,For the Alliance" trochę wstyd pisać xD Ludzie powinni być po prostu mocni i ,,ostrzy jak maczeta" by budzić respekt :D EDIT: Co nie zmienia faktu, że i tak się do Ally przywiązałem :] |
|
Wybrałem nocnego elfa ze względu na epickosc Cenariusa jakos od poczatku warcrafta gralem nocnymi elfami i albo demon hunterem albo wlasnie cenariusem i to tez byl jeden z glownych powowdow grania druidem :). Druidem nie gra się łatwo jest ciekawie i zabawnie lecz nie kiedy wkurzajaca jak gram i jak padnie team na dungu najczesciej uzywam Schadowmeld i moge wszystkich ozywic fajna opcja :).
The best , the rest the RARE .
|
|
Grom Hellscream uciekł się do wypicia krwi demona (co można uznać za zdradę), tylko dlatego, że nie mógł pokonać Cenariusa, tak więc IMO Nelfy nie są ciotowate.
Wybrałem Nelfa Huntera, bo od kiedy zobaczyłem Nocne Elfy w WC3 bardzo mi się spodobały, a Huntera dlatego, że lubię jednostki z atakiem dystansowym, a wtedy Druid jakoś mi nie pasował :).
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
A nie mógł rozwalić Cenariusa tylko dlatego, że był śmiertelnikiem - a Cenarius był półbogiem.
Co do mojego wyboru - jak zaczynałem gre na globalu zastanawiałem się, jaka klasa będzie najtańsza "w utrzymaniu" i czym będzie się grało przyjemnie, ciekawie. Po namowach kumpli, zdecydowałem - Druid. Jako iż jestem wielkim fanbojem hordy, to nie miałem większego wyboru - z wielką niechęcią (w tamtych czasach) wybrałem Taurena. Czas leciał, a ja byłem zadowolony z mojego wyboru - zbierackie questy we Flight Formie to był pikuś, nie wspominając o robieniu achi - na druidzie jakoś szybciej mi się nabija, może właśnie ze względu na instantowe latanie. Wyszedł cata, troll dostał możliwość bycia druidem - i nie miałem forsy na kupienie zmiany rasy :D. Na szczęście dosyć długi czas grałem w Team Fortress 2, a co się z tym wiąże - miałem sporą ilość czapek na sprzedać. Podałem je kumplowi, on je sprzedał, oddał mi ich równowartość - 20 euro (albo dolarów, nie pamiętam) - i zmieniłem rasę. Boost DPSu, lepiej się czuje grając trollem i ogólnie - druid, moonkin, był wyborem w sumie w ślepo, ale trafiłem w 100% :). |
|
Ja gram krasnoludem paladinem. Odkąd pamiętam, zawsze je lubiłem. Jakoś tak do mnie przemawiają. Chyba za dużo Władcy Pierścieni się naoglądałem. Dlaczego paladin? Jest to ciekawa klasa. Nie tylko dlatego, że może pełnić każdą rolę w drużynie, ale podoba mi się postawa takiego obrońcy światła. To moje zdanie. Wypowiadajcie się, jeżeli musicie krytykujcie mój wybór, każdy ma prawo do własnego zdania. A tak poza tym strasznie ciekawie opisujecie swoje wybory.
|
|
@UP Lorenco
Troll Druid ma według mnie super kozacko wyglądające formy. Ja wybrałem Humana ponieważ podoba mi się ich lore oraz fajnie wyglądają w zbrojach nie wspominając już ich racialu *_*. A warriora ponieważ zawsze najbardziej lubiłem klasy walczące wręcz , a Anduin Lothar to moja ulubiona postac w lore. Jednak najfajniejszą rasą są według mnie Krasnoludy. Gdybym miał trochę forsy na zbyciu , to kto wie czy bym nie zmienił rasy. |
|
Wybrałem krasnoluda, ponieważ jest to najlepsza jak dla mnie rasa pod względem lore, oraz inspirowałem się tym, że krasnoludy, są jak dla mnie głównym filarem przemierza. Szaman, gdyż dodatek Cataclysm, był związany z Deatchwingiem, czyli i ziemią.
|
|
Gdy zaczynałem gre w WoW grałem po stronie hordy (undead rogue) lecz po kilku miesiacach gry zaczarował mnie klimat Ally.
Zwłaszcza Stormwind i dlatego moj wybor padł na człowieka warriora pod proto. Wybór był oczywisty grałem zawszer pod proto lecz gdy wbiłem lvl 85 i weszła rasa Worgenów postanowiłem sprawdzic jak sie gra nową rasą. Wybór klasy padł na hunter na którego przymierzałem sie już od dłuższego czasu. Gdy patrzyłęm na hunterów i ich sposób gry byłem pod wielkim wrażeniem (mimo że nie wszyscy powinni grac ta klasą). I ku mojemu zdziwieniu gra zarówna tą rasa jak i klasa przypadła mi baaaaaaaaardzo do gustu. Sądze że hunter to najlepsze co stworzył Blizzard, gra sie nim przyjemnie nadaje sie bardzo na mój typ gry: bardziej PvP i małymi kroczkami wchodzenie w PvE. |
|
Kiedy zaczynałem grę na globalu 2 lata temu wahałem się pomiędzy Night Elfem Druidem, a Humanem Paladynem. Oczywiście chciałem grać w Aliantach jednak fakt, że moi kumple z real lifa grali już od roku w Hordzie zmusił mnie do gry w tej frakcji. W ten sposób zostałem jak gdyby skazany na Taurena lub Blood Elfa. A że z dwojga złego znacznie bardziej wolałem rasę taurenów jeszcze z czasów Warcrafta III (duże ale w gruncie rzeczy poczciwe i sympatyczne mućki z fajnymi tekstami typu "będzie byczo" :D) to mój wybór był oczywisty. Przez długi czas nie mogłem się jednak przekonać do nich bo w życiu nie spodziewałbym się, że mój main na globalu będzie Taurenem jednak z perspektywy czasu jestem bardzo z niego zadowolony i nie zamieniłbym go na trolla. W dodatku jako Boomkin, Tauren ma jako jedyny druid unikalny model i bardzo fajny klimat jako caster (czary natury w tym mój ukochany starfall identycznie wyglądający jak u potmy z w3). Nie będę się juz powtarzał, że na Taurenie bardzo fajnie wygląda gear. Pozdrowienia dla wszystkich Taurenów! :)
|
|
Przede wszystkim zawsze opowiadałem się po stronie hordy (z początku chciałem grać "krasnoludem ze szczelbą", ale zwątpiłem). Szamanem gram, ponieważ jego więź z ziemią i duchami jest mi dość bliska, a pasuje mi bardziej niż druidzi (których zawsze uważałem za bandę "obściskiwaczy drzew").
Tauren był już raczej prostym wyborem, gdyż Trolle kojarzyły mi się raczej z dziwakami (słusznie!) a orkowie są zbyt mainstreamowi (i tak byście nie zrozumieli!). A poważnie, Taureni żyją sobie spokojnie w Mulgore, ujeżdżają Kodo, polują, żyją w namiotach i odbijają najeźdźców, jakimi są centaury. Nigdy nikomu nie robili źle na siłę, żadna rasa (prócz centaurów) nie mogła o nich złego słowa powiedzieć. No i fakt, że są takimi "łagodnymi krowo-koksami", niby silni, ale jednak stroniący od najazdów - to był strzał w dziesiątkę. A Belfka paladin, bo chciałem zagrać jakimś tankiem (długie swego czasu kolejki dla DPS w LFG), a uwielbiam levelować hybrydy. Jako, że Belfy to jedyna rasa zdolna pełnić funkcję paladyna w Hordzie, a samce tej rasy wyglądają jak chippendale'si w barach dla panów, to wybór był prosty.
Jest półbogiem, bo Cenarius wraca w Kataklizmie (nie pamiętam na jakich dokładnie warunkach), w każdym razie pokonał go/wygnał gdzieś tam.
..:: Odi Profanum Vulgus ::..
Kto się ukrywał szczuty i tropiony Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto WoW status - temporary available |
|
"A ja chcę być jak Arthas!!"
To pierwsze co mi przyszło do głowy jak wybierałem postać, jasnym stało się, że wybiorę paladyna człowieka. I tak bym wybrał paladyna, bo wiem, że paladyni zawsze byli koksami . Po drugie - Przymierze! Jak pograłem mniej więcej do 20 lvlu zakochałem się w Stormwind, klimacie Przymierza i wgl <3! Nie czułem się za dobrze w Hordzie, bycie zdechlakiem na dłuższą metę wpędzało mnie w depresję, a zdziczały ork, atakujący wszystko co się rusza, ech... poza tym wkurzyły mnie trolle podczas lvlowania w Stranglethorn (jeszcze za czasów TBC) i od tamtej pory na zawsze już zostanę w Przymierzu, które kiedyś w przyszłości odzyska ukochany Lordaeron! Za Lordaeron!! Za Przymierze!! Niech żyje Król Varian! |
|
Troll-Szaman!
1.Obrzędy Voodoo. 2.Dzikość i spryt tej rasy. 3.Trole z WoWa bardziej mi się kojarzą z filmu ''Podróż Jednorożca'' niż np. ''Władcy Pierścieni''. 4.Obrzędy szamanistyczne związane z duchami,mistycyzmem no i fajne totemy. 5.Nie ma to jak zrobić AoE z piorunów:). Human-Paladyn 1.Obrońca wiary. 2.Uther i Arthas. 3.Światłość jest mą siłą.
Światłość!
|