WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     

Co jest dla was lepsze snowboard czy narty?

permalink wysłany:
Tak jak w temacie co jest dla was lepsze:D
permalink wysłany:
Motor! xD
Boże co za żal.

LINK
permalink wysłany:
Kanapka z dżemem :D
  Sergant
permalink wysłany:
Hot-dog z posypką z prażonej cebulki:D
"Honor, Duma- to czego nam, ludziom brakuje."
  Boss
permalink wysłany:
granie w WoW'a... XD
permalink wysłany:
Mileniusz napisał :
Tak jak w temacie co jest dla was lepsze:D

To zależy co chcesz złamać:

Okolice miednicy = snowboard

Kończyny(w szczególności dolne) = narty
permalink wysłany:
twierdze że najlepiej będzie jak w domu zostaniesz najmniejsza krzywdę wyrządzisz sobie ;D chyba ze już jeździłeś to ofc snowboard ja to na nartach już nie pojeżdżę miałem operacje kolan w obydwóch zerwałem więzadła krzyżowe ;P ofc przy grze w piłkę
http://images38.fotosik.pl/1656/497d01052b6372efm.jpg
permalink wysłany:
Na nartach jeździłem, od kiedy na stojąco pod dywanem przechodziłem. Od kilku sezonów jeżdżę na snowboardzie, i szczerze powiedziawszy nie wiem co Ci doradzić. Co do nart, to jeździłem na sprzęcie przedpotopowym (proste narty bez żadnych udziwnień, jak teraz co "same skręcają" i buty ważące tyle co ja), deskę mam już na dzisiejsze standardy dobrą (tj. lżejsza i buty lekkie i wygodne), więc chyba więcej frajdy mam na desce.

Jeśli o samą jazdę chodzi, to na nartach uczysz się dużo szybciej - łatwiej jest się przyzwyczaić do jazdy prosto, niż bokiem.

Na desce łatwiej jest sobie poskakać i potrikować. Na nartach trzeba jakoś te nogi zsynchronizować, żeby się nie połamać - na desce patrzysz tylko czy jest ona w miarę równolegle do podłoża

Ostatecznie, wybór należy do Ciebie, jak chcesz możesz pożyczyć od kogoś deskę albo narty i popróbować co Ci lepiej leży.
..:: Odi Profanum Vulgus ::..
Kto się ukrywał szczuty i tropiony
Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto
WoW status - temporary available
permalink wysłany:
Ja spotkanie z deską, nie wspominam najlepiej
  Sergant
permalink wysłany:
A odwołując się do tematu, to myślę że nieco bezpieczniejszy będzie dla Ciebie snowboard a przy bawieniu się w Małysza można sobie połamać niektóre kończyny (Dobrze napisałem kończyny?)
"Honor, Duma- to czego nam, ludziom brakuje."
permalink wysłany:
Dobrze... ale nie łatwiej było wpisać słowo w google
  Sergant
permalink wysłany:
Dobrze... ale nie łatwiej było wpisać słowo w google
Wujek google już dawno się położył, musiałem polegać na sobie.
A tak na serio, nie będe przecież specjalnie wyszukiwać w google jednego słówka.
"Honor, Duma- to czego nam, ludziom brakuje."
permalink wysłany:
Dobra, racja po twojej stronie.
  MakaO
permalink wysłany:
A po co masz wyszukiwać słówka skoro tam gdzie piszesz posta masz edytor, który podkreśla błędy i sugeruje jak można je poprawić?

Ja jeżdżę na nartach i oczywiście polecam!
permalink wysłany:
Deski ja nie polecam, bo mam niefajne wspomnienia. Kiedy uczyłem się skrętu w lewo to trzeba było naciskać deske palcami u nóg będąc plecami do dołu. Oczywiście nie mam pary w kostkach więc zaraz leciałem na tyłek i tak mocno bolało, że ja*ierdole!!!! Nie mogłem usiąść przez cały wyjazd jedna zmiana pozycji podczas siedzenia była wyjątkowo bolesna xD Nawet nie wyobrażacie sobie tego bólu :D