Zawsze to smoki zmieniały się w humanoidow, nie humanoidy w smoki.
wysłany:
Wątpię żeby Thrall umiał się zmieniać w smoka.
Zawsze to smoki zmieniały się w humanoidow, nie humanoidy w smoki.
|
|
|
wysłany:
Ale Thrall jest taki niezwykły itd... Odbędzie podróż wgłąb siebie... I się nauczy :0. Zresztą, on jest szamanem, i to bardzo dobrym (tak myślę :D), "coś tam" o żywiołach wie, a skoro to o Ziemię chodzi, to powinien dać radę. Z drugiej strony to chyba rzeczywiście byłoby dziwne, bo jeśli Smocze Aspekty pochodzą z Azeroth, a orki z Draenoru, to coś tam by mu nie pozwolili, coś tam coś, itd. A jeżeli smoki nie są z Azeroth, to moje poprzednie zdanie nie ma sensu :D.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
  
|
|
wysłany:
 Spoiler (pokaż)Thrall nie zmieni się w smoka - oto nie musicie się oto martwić  On będzie go jedynie zastępował tak jak Garrosh zastępuje Thralla
This is ten percent luck,
Twenty percent skill, Fifteen percent concentrated power of will, Five percent pleasure, Fifty percent pain, And a hundred percent reason to remember the name! 
|
|
wysłany:
Jeszcze był "Dzień Smoka" :). A co do Deathwinga do z kotekstu książki wynika, że Deathwing sądzi, że inne rasy skalały świat i nad nim powinny panować jedynei smoki, głównie z jego stada, jak dobrze pamiętam, to był taki tekst na temat NE:"Studnia wymknęła się spod kontroli, są takie jak demony, musisz traktować jak demony", czy był oburzony "zdradą" swoich przyjaciół Alexstraszy czy Ysery.
|
|
wysłany:
Mój błąd, proszę wybaczyć. Niestety, "Dzień Smoka" czytałam jakieś 7-8 lat temu i kompletnie zapomniałam o tej książce :(
|
|
|
wysłany:
Thrall zmieniający się w smoka? Niby skąd ten pomysł. Jakby Aspektami były dajmy na to nocne elfy to miałby się w nocnego elfa zmieniać? Bzdura. Po prostu Aspektami zostały smoki i jeśli ktoś miałby zostać nowym Aspektem to nadal byłby sobą.
|
|
|
wysłany:
O czym wy piszecie. Thrall, nie jest zmokiem i sie w niego nigdy nie przeobrazi. Jako że jest największym szamanem w Azeroth, zastąpi miejsce Nelthariona, aspektu ziemi, który postradał zmysły, i stał się Deathwingiem. Weście pod uwagę, że nie tylko ziemia została bez swojego strażnika. Malygos, też poległ i magia straciła strażnika, jednak z tego co wiem Kalec ma go zastąpić. Teraz gdy powrócił Deathwing smoki potrzebują pomocy, w walce z czarnym stadem smoków. Deathwing nie uważa, że inne rasy skalały świat, zwariował gdy spaczyły go złe moce, tak jak w przypadku Sergeresa. I zaczął walczyć ze śmiertelnikami, jak i innymi aspektami, a w szczególności z czerwonym stadem, i z Alexstraszą, aspektem życia, która miała chronić życie istot, żyjących na Azeroth, po odejściu Tytanów...
|
|
|
wysłany:
Mnie zastanawia co innego. Nie zaprzeczam, że Thrall jest jednym z najpotężniejszych szamanów w Azeroth, ale jest muchą w porównaniu z mocą aspektu. Z tego co pamiętam Aspekty otrzymały swoje moce od Pradawnych Bogów (chyba ze się mylę to mnie poprawcie). Wątpię że Thrall dysponował by taką potęgą, a mimo to ma być jednym z Aspektów?
A tak z innej beczki trochę będzie czuł się osamotniony jako jedyny Aspekt nie-smok. A o sprawie jego "stada" się nie wypowiadam :D
|
|
wysłany:
Z tego co widzę, robiąc questy w Deepholm, Spoiler (pokaż)jednym z zadań jest zebranie krwi Deathwinga/Nelthariona w poszukiwaniu esencji strażnika ziemi. Możliwe, że Thrall łyknie sobie przysłowiową "setkę" takiej esencji :D
|
|
wysłany:
Masz racje, że Thrall jest niczym przy smoczych aspektach, jednak jest na tyle potężny by zastąpić Deathwinga i ,że tak napisze(ukoić) ból matki ziemi  , a nie stać się aspektem ziemi, tylko go zastąpić !!, bo według mnie, to już jest nie możliwe, wiedząc że czarne stado smoków zeszło na złą drogę, podążając za swym lewiatanem, a co do tych pradawnych bogów to nie istnieją, są jedynie starożytni bogowie. Smocze Aspekty otrzymały swoją moc od samych tytanów.
|
|
|
wysłany:
Ja jestem ciemny w Lore więc się tylko zapytałem, widzę że smoczysko zmienia się w humanoida więc pomyślałem, że te "aspekty" nimi zostawały kiedy miały jeszcze formę humanoida ;p
wszystko już wyjaśniliście i gitara.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
wysłany:
O nich mi właśnie chodziło, ale nie pamiętałem jak oni się nazywali xP
|
|
|
Old Gods, czyli mniej-więcej starzy/pradawni/starożytni bogowie. Zresztą tyle krzaczków Morganie narobiłeś, ale gdzieś tam "obiecałem", że nie będę wylewnie Was poprawiać, tak więc tylko Ci napiszę, żebyś rzucił okiem na swój post, zanim naciśniesz "wyślij" ;).
@Nummus - O, tu się zgadzam :D.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
